Proszę o napisanie wierszyka o zachodzie słońca w której znajduje się zdanie że kiedy ktoś spojrzy na zachód słońca to przypomni sobie mnie.
zdebekhn
Pod zachodem słońca, gdy niebo płonie złotem, Tam gdzie światło promieni do gwiazd unosi się lotem, Pragnę Ci opowiedzieć historię małą, Gdzie nasze drogi splecione są w jedno całe.
Kiedy spojrzysz na ten piękny zachód barwami malowany, Przypomnisz sobie mnie, to jest moje pragnienie. Bo wśród tej magii chwili, gdy słońce znika w dal, W sercu zostawię ślad, wspomnienie niezatarte, stal.
W tych złotych promieniach odnajdziesz mój uśmiech, W delikatnym wietrze usłyszysz mój śpiew ptaków echem. Kiedy zachód słońca maluje obrazy barw, Przywołaj mnie, a zobaczysz, jak blisko jestem wciąż.
Niech zachód słońca przypomina Ci o nas, O dniach spędzonych razem, o tych chwilach bez czasu, bez granic. Bo choć czas przemija, a drogi się rozchodzą, Wspomnienia pozostają, jak piękne róże w ogrodzie.
Więc patrz na zachód słońca, rozkoszuj się tym widokiem, Niech przyniesie ukojenie, niech w sercu będzie tchnieniem. I gdy słońce w zejściu zniknie po horyzontu brzegu, Wspomnij mnie i wiesz, że w myślach jestem blisko Ciebie, tęsknię.
Tak więc niech ten wierszyk trwa wiecznie, jak zachód słońca blask, Przypominając o naszej więzi, o tym, że jestem obok, nie odszedł w przestrzeń taką, Kiedy ktoś spojrzy na zachód słońca, niech serce wtedy bije mocniej, Bo przypomni sobie mnie, jak blisko byłeś wśród tej chwili wyjątkowej.
Tam gdzie światło promieni do gwiazd unosi się lotem,
Pragnę Ci opowiedzieć historię małą,
Gdzie nasze drogi splecione są w jedno całe.
Kiedy spojrzysz na ten piękny zachód barwami malowany,
Przypomnisz sobie mnie, to jest moje pragnienie.
Bo wśród tej magii chwili, gdy słońce znika w dal,
W sercu zostawię ślad, wspomnienie niezatarte, stal.
W tych złotych promieniach odnajdziesz mój uśmiech,
W delikatnym wietrze usłyszysz mój śpiew ptaków echem.
Kiedy zachód słońca maluje obrazy barw,
Przywołaj mnie, a zobaczysz, jak blisko jestem wciąż.
Niech zachód słońca przypomina Ci o nas,
O dniach spędzonych razem, o tych chwilach bez czasu, bez granic.
Bo choć czas przemija, a drogi się rozchodzą,
Wspomnienia pozostają, jak piękne róże w ogrodzie.
Więc patrz na zachód słońca, rozkoszuj się tym widokiem,
Niech przyniesie ukojenie, niech w sercu będzie tchnieniem.
I gdy słońce w zejściu zniknie po horyzontu brzegu,
Wspomnij mnie i wiesz, że w myślach jestem blisko Ciebie, tęsknię.
Tak więc niech ten wierszyk trwa wiecznie, jak zachód słońca blask,
Przypominając o naszej więzi, o tym, że jestem obok, nie odszedł w przestrzeń taką,
Kiedy ktoś spojrzy na zachód słońca, niech serce wtedy bije mocniej,
Bo przypomni sobie mnie, jak blisko byłeś wśród tej chwili wyjątkowej.