Proszę o napisanie scenariuszu do wiersza Baczyńskiego Biała Magia. Ma to być scenariusz do teledysku: O to wiersz:
Stojąc przed lustrem ciszy
Barbara z rękami u włosów
nalewa w szklane ciało
srebrne kropelki głosu.
I wtedy jak dzban- światłem
zapełnia sie i szkląca
przejmuje w siebie gwiazdy
i biały pył miesiąca.
Przez ciała drżący pryzmat
w muzyce białych iskier
łasice sie prześlizną
jak snu puszyste listki.
Oszronia sie w nim niedźwiedzie,
jasne od gwiazd polarnych,
i myszy się strumień przewiezie
płynąc lawina gwarną.
Aż napełniona mlecznie,
w sen sie powoli zapadnie,
a czas melodyjnie osiądzie
kaskada blasku na dnie.
Więc ma Barbara srebrne
ciało. W nim pręży się miękko
biała łasica milczenia`pod niewidzialna ręką.
4 I 42r. w nocy
ania1499
Przed lustrem stoi piękna młoda dziewczyna,rękoma poprawia włosy. Lustro jednak nie fałszuje,pokazuje prawdziwe oblicze. Przez pamięć dziewczyny jak srebrne gwiazdki przepływają wspomnienia. Dziewczyna śpiewa. Zmienia się.Białe iskierki obsypują jej ciało.Staje się co raz młodsza. muzyka i śpiew to cały jej świat ,to całe jej życie! Ale ciągle lustro przypomina o jej prawdziwym wieku.
Z zwierciadła wychodzą myszy ,które ją otaczają,wszędzie widzi szarość.Kolorowy obraz nabiera czarno białej otoczki.
Polarne piękne niedźwiedzie też przypominają jej o upływającym czasie.
Ona tego nie chce.Odgarnia swoje długie włosy i znowu widzi w lustrze swoją twarz.
Twarz zmęczoną szarą.Twarz zmienia się w srebrną łasiczkę.Po lustrze przenika ręka,którą widzi ino dobicie lustrzane
Lustro jednak nie fałszuje,pokazuje prawdziwe oblicze.
Przez pamięć dziewczyny jak srebrne gwiazdki przepływają wspomnienia.
Dziewczyna śpiewa.
Zmienia się.Białe iskierki obsypują jej ciało.Staje się co raz młodsza.
muzyka i śpiew to cały jej świat ,to całe jej życie!
Ale ciągle lustro przypomina o jej prawdziwym wieku.
Z zwierciadła wychodzą myszy ,które ją otaczają,wszędzie widzi szarość.Kolorowy obraz nabiera czarno białej otoczki.
Polarne piękne niedźwiedzie też przypominają jej o upływającym czasie.
Ona tego nie chce.Odgarnia swoje długie włosy i znowu widzi w lustrze swoją twarz.
Twarz zmęczoną szarą.Twarz zmienia się w srebrną łasiczkę.Po lustrze przenika ręka,którą widzi ino dobicie lustrzane