Proszę o napisanie rozprawki Tylko błagam nie kopiować z innych stron
Rozprawka w schemacie: 1. Teza 2. Argumenty 3. Podsumowanie
Napisz rozprawkę w której uzasadnisz że śmiech może być nauką. Podaj dwa argumenty którym jednym z nich MUSI być Skąpiec . Drugi argument według twojego uznania albo jeden z moich propozycji : Bajki Krasickiego, Zemsta albo z filmu Sami swoi Na jeden argument (4-5 zdań albo więcej)
hanusia0007
Śmiech niekiedy może być nauką. Czy ta teza jest prawidłowa.? Spróbuję udowodnić jej prawdziwość w argumentacji. Po pierwsze w wielu szkołach, na wielu zajęciach, szczególnie tych dla najmłodszych używane sa takie metody nauczania jak: "nauka przez zabawę". Dzieci poprzez rozrywkę, śmiech poznają nowe zagadnienia. Dzieki takiemu podejsciu, bezstresowo przebiega ich wczesna edukacja, przez co wiedza jest lepiej przyswajana. Drugim argumentem potwierdzającym tezę, jest to, ze nawet Ignacy Krasicki w swojej satyrze wyznaje zasadę 'Śmiech niekiedy może być nauką'. A oto fragment, który o tym świadczy: " I śmiech niekiedy może być nauką, Kiedy się z przywar nie z osób natrząsa, I żart dowcipną przyprawiony sztuką Zbawienny kiedy sczypie a nie kąsa". Trzecim argumetem jest to ze nie kiedy, gdy coś nas śmieszy, po przemyśleniu tego zagadnienia uświadamiamy sobie ze jednak miało to głębszy sens. Ujrzymy coś co może byc dla nas przestrogą w przyszłości. Reasumując stwierdzam ze argumentacją dowiodłam prawdziwość tezy. Uważam ze śmiech może być nauką.
Po pierwsze w wielu szkołach, na wielu zajęciach, szczególnie tych dla najmłodszych używane sa takie metody nauczania jak: "nauka przez zabawę". Dzieci poprzez rozrywkę, śmiech poznają nowe zagadnienia. Dzieki takiemu podejsciu, bezstresowo przebiega ich wczesna edukacja, przez co wiedza jest lepiej przyswajana.
Drugim argumentem potwierdzającym tezę, jest to, ze nawet Ignacy Krasicki w swojej satyrze wyznaje zasadę 'Śmiech niekiedy może być nauką'. A oto fragment, który o tym świadczy: " I śmiech niekiedy może być nauką, Kiedy się
z przywar nie z osób natrząsa, I żart dowcipną przyprawiony sztuką
Zbawienny kiedy sczypie a nie kąsa".
Trzecim argumetem jest to ze nie kiedy, gdy coś nas śmieszy, po przemyśleniu tego zagadnienia uświadamiamy sobie ze jednak miało to głębszy sens. Ujrzymy coś co może byc dla nas przestrogą w przyszłości.
Reasumując stwierdzam ze argumentacją dowiodłam prawdziwość tezy. Uważam ze śmiech może być nauką.