Proszę o napisanie opowiadania zgodnie z poniższym planem wydarzeń.
Imiona dziewczynek:Ania,Marta,Julka
1.Bitwa na śnieżki
2.Znudzona zabawa
3.Pomysł na wędrówkę po górach
4.Radość dziewczynek
5.Pierwsze trudy wyprawy
6.Zobaczenie mężczyzny strzelbą i psem [mężczyzna to góral]
7.Panika i ucieszka dziewczyn
8.Nieszczęśliwy wypadek
9.Pies znajduje siostry
10.Pomoc górala
11.Śnieżyca
12.Noc spędzona w górach
13.Pojawienie się GOPR
14.Sprowadzenie pomocy
15.Szczęśliwe spotkanie z rodzicami
16.Podziękowania i nauczka dla dziewczynek
jak będzie cie pisać to piszcie że ja to opowiadam. Wybiorę najlepsze
" Life is not a problem to be solved but a reality to be experienced! "
© Copyright 2013 - 2024 KUDO.TIPS - All rights reserved.
Przygoda Ani, Marty i Julki
Pewnego dnia trzy siostry umówiły się na dwór, przy borze u stup góry. Były góralkami więc trochę znały tą okolice. Postanowiły urządzić bitwę na śńeżkli. Po pewnym czasie wszystkim dziewczynką znudziła się ta zabawa i postanowiły pójść na spacer w góry. Miała być to krótka nie wina przechacka po lesie, ale okazało się to zupełnie inaczej. Każda z nich była zadowolona i pełna radości, a najbardziej to chyba Julka. Po pewnym czasie pojawiły się pierwsze trudy wyprawy, ale dziewczynki pomimo to się nie poddały. Postanowiły być wytrwałe.Po pół godzinie Ania usłyszała kroki i zaczeła panikować, a wraz za nią wszystkie dziewczyny. Okazało się że był to wonsaty starzec ze strzelbą i psem. Dziewczyny gdy go ujrzały od razu zaczęły uciekać, a ich panika jeszcze bardziej się pogłębiała. W czasie ucieczki Marta wpadła do rowu i nie mogła wyjść, a dziewczyny były za małe by jej pomóc. Zaczęły wołać o pomoc. Ale nikt nie przyszedł. A że siostry zgubiły drogę to postanowiły przenocować tą noc w górach. Strasznie się bały. Po jakiejś godzinie nadeszła straszna śnieżyca. Na szczęście na zajutrz pojawił się GOPR i sproadził pomoc. Po pół godzinie trafiły do domu. Nareszcie spotkały się z rodzicami, i wszyscy byli szczęśliwi. Podziękowały ładnie za pomoc. Miały już nauczke na całe życie by nie chodzić same w góry tak późno.
Mam nadzieje, że pomogłam... ;]
Liczę na Naj.. ^^