Proszę o krótką interpretację piosenki PiHa - Nigdy już nie wróci ;)
1.Czwarta nad ranem, oczy niewyspane, nie mogę zasnąć za oknem płacze deszcz.(deszcz) To do Ciebie wiesz? Czy mnie pamiętasz? To najszczerszy tekst pisze go od serca.(od serca) Samotność jak gorączka nocą dopada, sam na sam z bezsennością bez skutku się zmagam. Myślę o Tobie i jakoś nie mogę przestać cały mój świat w Twojej osobie się streszczał. Robiliśmy błędy wiem jesteśmy ludźmi. Życie nie pomogło knuło co mogło by nas poróżnić. Los wypowiedział wojnę nam nie było reguł tylko konwulsyjny puls codziennego biegu. Każde niepotrzebne słowo do dzisiaj przeklinam (przeklinam) to smutne na co dzień człowiek się zapomina. W końcu zastaje dom pusty zresztą sama wiesz nie pożegnałaś się. Chciałaś uniknąć łez.
Ref. Ja wiem, że lepiej byłoby nie czuć nic (nie czuć nic) albo cofnąć czas (jeszcze raz) Nie chce z tym tak żyć widocznie tak być musi (tak być musi) Nigdy, nigdy, nigdy (ta chwila już nigdy, nigdy, nigdy) nigdy już nie wróci
2. Wsiadam do pociągu gdziekolwiek mnie zabierze żałuję tylko że Ty mnie nie odbierzesz. Nie na tą stronę spadła życia moneta na końcu podróży nikt na mnie nie czeka. Nazajutrz mróz(mróz) pustego łóżka cisza wokół i wódka która nadal parzy w usta.(usta) Biegnę przed siebie nieznaną mi drogą nie wiem gdzie, po co i nie wiem dla kogo. Nie mam już Ciebie nie mam największa strata. Nienawidzę za to siebie życia i całego świata. Jeszcze raz zatańcz ze mną bo chcę to przeżyć znam prawdę, ale nie chcę przestać wierzyć. Dlaczego mój i Twój świat się zderzył? Najgorsze, że na te pytania są odpowiedzi. Te dni się skończyły, a koniec jest końcem. Życie życiem. Jaka róża takie kolce.
Ref. Ja wiem, że lepiej byłoby nie czuć nic (nie czuć nic) albo cofnąć czas (jeszcze raz) Nie chce z tym tak żyć widocznie tak być musi (tak być musi) Nigdy, nigdy, nigdy (ta chwila już nigdy, nigdy, nigdy) nigdy już nie wróci
3.Pamiętam jak się uśmiechałaś, jak zasypiałaś delikatną grę mięśni Twojego ciała. Styczniowy deszcz tworzył na gałęziach drzew sople. W powietrzu parował Twój ciepły oddech. Czułem Twój smak byłaś dla mnie tak bliska. Twoje wilgotne włosy obok mojego policzka. Bezpowrotna przeszłość dlatego mnie smuci. To wszystko minęło nigdy już nie wróci !
" Life is not a problem to be solved but a reality to be experienced! "
© Copyright 2013 - 2025 KUDO.TIPS - All rights reserved.
Piosenka opowiada o przemijaniu. Mówi również o czymś do czego nie ma powrotu. Głównym tematem piosenki jest tęsknota autora za ukochaną i smutek, nie pozwalający rozstać się z przeszłością. Autor sądzi, że byłoby lepiej, gdyby nic nie czuł szczególnie tego cierpienia i świadomości, że nie może cofnąć czasu aby naprawić popełnione błędy. Jest to piosenka o nieszczęśliwej miłości, która powoli dobiegła końca.