W dniach od 16 do 17 marca na Uniwersytecie Szczecińskim, w Instytucie Historii i Stosunków Międzynarodowych miała miejsce studencka konferencja naukowa, zorganizowana przez Koło Naukowe Młodych Historyków IHiSM pod nazwą „Pomorze 1945-1990”.
W konferencji udział wzięły studenckie koła naukowe z Akademii Pomorskiej w Słupsku oraz Uniwersytetu Gdańskiego.
Konferencję otworzyła prezes Koła naukowego Młodych Historyków IHISM Barbara Świtalska, z uczestnikami konferencji przywitał się także dyrektor szczecińskiego oddziału IPN dr Marcin Stefaniak.
Wykład inaugurujący konferencję wygłosił Dyrektor Instytutu Historii i Stosunków Międzynarodowych prof. Adam Makowski pt. „Oswajanie Pomorza Zachodniego przez Polaków w latach 1945-1989”. Prof. Makowski w trakcie swojego wystąpienia akcentował szereg zmian, jakie zaszły w społeczeństwie zamieszkujących Pomorze Zachodnie na przestrzeni lat, wskazywał na problemy związane z aklimatyzacją przybyłych Polaków na Pomorze, z niepewnością, jaka towarzyszyła zasiedlaniu tych terenów. Profesor w swym wywodzie przedstawił drogę zmian społecznych, mentalnych, które pozwalają nam dziś mówić „my jesteśmy stąd”, czy „pochodzę z Pomorza, ze Szczecina”.
Wystąpienia rozpoczęli studenci IHISM US. Marcin Wasilewski referował o pierwszych latach polskiego Szczecina o powojennym mieście, trudach codziennego w nim życia, odbudowie, Piotr Rabenda zapoznał słuchaczy w swym wystąpieniu z początkiem przemysłu stoczniowego w Szczecinie, Arkadiusz Piłat przyjrzał się społeczeństwu „Ziem Odzyskanych”. Problematykę wysiedlania ludności niemieckiej z Pomorza Zachodniego przybliżyła Aneta Popławska. Tą część zakończyła dyskusja, którą kierował dr Eryk Krasucki z IHISM US.
Drugą część studenckich wystąpień rozpoczął Jarosław Bojar z charakterystyką manifestacji pod nazwą „Trzymamy Straż nad Odrą”. Po tym wystąpieniu głos zabrali goście i tak z architekturą socrealistyczna na Pomorzu zapoznała słuchaczy Anna Jaranowska, studentka historii na Akademii Pomorskiej w Słupsku, natomiast Maciej Pakuła także z Akademii Pomorskiej zajął się aspektem szkoły malarstwa socrealistycznego na Pomorzu. Z Uniwersytetu Gdańskiego Pani mgr Monika Rode scharakteryzowała zabytek socrealizmu, jakim jest dworzec Gdynia-Osobowa.
To wystąpienie zakończyła dyskusja i podsumowanie pierwszego dnia studenckiej konferencji poświęconej Pomorzu po 1945 roku. Na koniec warto zauważyć, iż pierwszy dzień konferencji odbywał się w kameralnej oprawie w sali konferencyjnej Instytutu historii.
Wszyscy uczestnicy zgodzili się, co do potrzeby i sensu organizacji takich studenckich spotkań, wymiany myśli i spostrzeżeń młodych historyków z różnych ośrodków.
Jarosław Bojar (KN Młodych Historyków)
***
W drugiej części konferencji tak jak dnia poprzedniego odczyty swoich prac mieli członkowie Koła Naukowego Młodych Historyków US. Jako pierwszy zaprezentował się Dominik Kiezik ze swoją pracą pt. „Moja mikroojczyzna, Hokendorf-Klęskowo-Bukowe”. W odczycie przedstawione zostały dzieje Klęskowa, które początkowo było autonomiczną wsią by później po 1945 roku stać się częścią dzielnicy Bukowe. Początki osiedla na tym terenie sięgają XIII wieku. Z czasem jak rosła liczba mieszkańców oraz wyrastały budynki użyteczności publicznej takie jak restauracje, sanatorium czy dom dziecka, połączono linią kolejową Klęskowo ze Szczecinem. Po ostatniej II wojnie nowo przybyli repatrianci zza Bugu osiedlali się na omawianym terenie z powodu grasujących band armii czerwonej w centrum Szczecina. Na zakończenie odczytu Dominik Kiezik przedstawił i omówił kilka zdjęć dotyczących jego tematu.
Następnym referentem była Barbara Świtalska, prezes KNMHUS i główna organizatorka konferencji, która zreferowała temat pt. „Prowokacja Bydgoska 19 III 1981”. Zaprezentowany przez nią temat zasadniczo odbiegał od tematyki konferencji, czyli obszaru Pomorza Zachodniego co wzbudziło spore zaskoczenie ale i zaciekawienie. Problematyka dotyczyła okresu tzw. Karnawału Solidarności. 19 marca 1981 w Bydgoszczy odbywało się zebranie przedstawicieli wojewódzkiej rady narodowej z działaczami Solidarności. Podczas tego spotkania na salę miał wkroczyć odział milicji obywatelskiej i w brutalny sposób usunąć i pobić działaczy Solidarności min. Jana Rulewskiego. Całe wydarzenie zostało określone jako prowokacja i odbiła się szerokim echem w kraju. Według prelegentki wydarzenie w Bydgoszczy było punktem zwrotnym w relacjach władzy z solidarnością i stanowiło uwerturę do stanu wojennego. Po tej prezentacji nastąpiła dyskusja oraz pytania dotycząca odczytanych tematów. W trakcie której słuchacze mogli usłyszeć, że choć od wydarzeń w Bydgoszczy mija 28 lat to do dziś nie wiemy ilu było delegatów a jaka była dokładna liczba bijących milicjantów. Po dyskusji dr Radosław Skrycki, uważnie przysłuchujący się wystąpieniom ocenił je przedstawiając błędy oraz pokazał jak w przyszłości błędów unikać, bardziej zwracając uwagę na czas prezentacji oraz bazę źródłową. Następnie wszyscy uczestnicy spotkania zostali zaproszeni na obiad.
Po zacnym posiłku i krótkiej przerwie Agata Muszyńska przedstawiła temat „Muzułmanie na Pomorzu po 1945 roku”. Muzułmanie stanowili część ludności Polskiej od czasów Rzeczypospolitej szlacheckiej i zamieszkiwali tereny Litwy i kresów wschodnich. Byli to większości Tatarzy. Po 1945 roku zostali przesiedleni na tereny Pomorza. Ludność muzułmańska przybywała falowo do Gdańska, Szczecinka oraz Szczecina. W naszym mieście w 1950 roku istniała zorganizowana grupa ludność muzułmańska licząca około 80 osób lecz z czasem liczba ich spadała min. przez asymilacje. Na czele tej grupy stał Ibrahim Miśkiewicz lecz wraz z jego śmiercią w 1977 roku zamiera jej działalność. Na zakończenie Agata Muszyńska stwierdziła, że Tatarzy na Pomorzu nigdy nie uważali się za mniejszość narodową lecz za grupę kresową.
Potem uczestnicy konferencji mogli wysłuchać referatu Anny Berlińskiej. Na początku przedstawiono i omówiono pokrótce organy medialne w Polsce Ludowej. W 1972 roku z okazji 1000-lecia bitwy pod Cedynią ukazywała się seria artykułów dotycząca nie tylko samej bitwy ale również osoby Mieszka I oraz o początkach państwa polskiego. Kulminacją były pompatyczne uroczystości na polach Cedyni podczas których podkreślano przynależność Pomorza Zachodniego do Polski. W przemówieniach podkreślano wrogość Niemiec jako permanentnego agresora. Po odczycie Anny Berlińskiej nastąpiła krótka dyskusja a swoje uwagi odnośnie prac przedstawił dr Skrycki.
Ostatnią osobą, która miała przedstawić swój referat był Marcin Kulesza. Temat pracy brzmiał „Rewindykacja terytorialna w myśli zagranicznej Kazimierza Studentowicza ze szczególnym uwzględnieniem ziem zachodnich 1941-1942”. Temat pracy wzbudził wielkie zaciekawienie wśród obecnych słuchaczy, ponieważ niewiele osób słyszało w ogóle to nazwisko. Kazimierz Studentowicz żył w latach 1903-1992 i był ekonomistą, publicystą a także działaczem politycznym. W swoich publikacjach kreował mesjanistyczną misję oraz mocarstwową wizję Polski , która miała łączyć wschód z zachodem. Podczas wojny, czasu nie tracił tylko spisywał swoje poglądy dotyczące przyszłego podziału politycznego w Europie. Traktować je można jak swoiste politicalfiction lecz jego wizje cieszyły się nie małą popularnością. W omawianym w temacie okresie powstały 2 scenariusze dotyczące wyniku jak i skutków II wojny. W pierwszym scenariuszu ZSRR miał przegrać wojnę i w efekcie rozpaść się na wiele małych państw co miało stanowić szansę na odbudowe państwa polskiego. W drugim scenariuszu zarówno Niemcy jak i Rosja miały zostać unieszkodliwione. Powstać miały nowe państwa oraz swoisty sojusz krajów od Bałtyku po Bałkany. Granice Rzeczypospolitej miały obejmować ziemie od Dniepru po Odrę i Nysę co jak na rok 1942 było bardzo odważną wizją. Interesujących propozycji było więcej jak połączenie w jedno państwo Austrii i Bawarii oraz rozbrojenie Niemiec i rozwiązanie korpusu oficerskiego w tym kraju. Ostatnia prezentacja pracy była zajmująca i fascynująca przez to nagrodzona została gromkimi brawami dla prelegenta.
Konferencje zamknął dr Radosław Skrycki , który pochwalił sam pomysł takiego spotkania naukowego oraz podziękował serdecznie organizatorom i złożył życzenia dalszej i jeszcze bardziej owocnej pracy na polu historycznym.
***
I na koniec ponownie głos ze strony organizatorów:
Drugi dzień konferencji został podzielony na trzy części. Pierwsza składała się z trzech wystąpień zaproszonych gości, które były powiązane ze sobą tematycznie. Wszystkie dotyczyły spraw militarnych. Jako pierwsza głos zabrała Małgorzata Krupowies z Akademii Pomorskiej w Słupsku wygłaszając referat poświęcony obronie Pomorza Gdańskiego w roku 1939. Skupiła się głównie na omówieniu ukształtowania terenu bronionego obszaru oraz działających na tym terytorium grup konspiracyjnych. Po niej na mównicę wychodzili kolejno Michał Szafran i mgr Jędrzej Jednacz z Uniwersytetu Gdańskiego. Pierwszy z nich przedstawił, w jaki sposób zostało ukazane trójmiasto w drugiej połowie lat sześćdziesiątych ubiegłego wieku w filmie „Ostatni po bogu”. Starał się ukazać, co zostało w nim zakłamane, a co przedstawione w miarę realistycznie. Drugi na podstawie pamiętników i wspomnień opowiedział jak wyglądało życie codzienne podchorążych w Oficerskiej Szkole Marynarki Wojennej w latach 50-tych XX wieku.
W drugiej części obrad wystąpiło dwóch studentów naszego Instytutu. Najpierw Barbara Świtalska przybliżyła obecnym, na czym polegała „prowokacja bydgoska” z marca 1981. Starała się ukazać kulisy oraz propagandę tego wydarzenia w kontekście reakcji społeczeństwa oraz relacji władzy z Solidarnością. Następnie głos zabrał Dominik Kiezik, który 20 minut poświęcił na przedstawienie swojej małej ojczyzny, jakim jest Klęskowo- Hokendorf oraz Bukowe. Mówił przybyłym na spotkanie jak na przestrzeni wieków począwszy od średniowiecza zmieniały się wspomniane części Szczecina.
Ostatnia część składała się z trzech wystąpień. Pierwsza wystąpiła Agata Muszyńska wygłaszając referat poświęcony muzułmanom na Pomorzu. Zwróciła uwagę szczególnie na brak materiałów o bytności tej grupy religijnej na Ziemiach Zachodnich po roku 1945. Następnie przyszła kolej na Annę Berlińską, która skupiła się na propagandzie prasowej czasów PRL. Ukazała to na przykładzie 1000. rocznicy zwycięskiej bitwy pod Cedynią. Na zakończenie sympozjum naukowego do zebranych przemówił Marcin Kulesza. Tematem jego wystąpienia był Kazimierz Studentowicz. Skupił się głównie na poglądach tego ekonomisty dotyczących ziem zachodnich, które opisał w broszurze wydanej konspiracyjne w roku 1943.
W dniach od 16 do 17 marca na Uniwersytecie Szczecińskim, w Instytucie Historii i Stosunków Międzynarodowych miała miejsce studencka konferencja naukowa, zorganizowana przez Koło Naukowe Młodych Historyków IHiSM pod nazwą „Pomorze 1945-1990”.
W konferencji udział wzięły studenckie koła naukowe z Akademii Pomorskiej w Słupsku oraz Uniwersytetu Gdańskiego.
Konferencję otworzyła prezes Koła naukowego Młodych Historyków IHISM Barbara Świtalska, z uczestnikami konferencji przywitał się także dyrektor szczecińskiego oddziału IPN dr Marcin Stefaniak.
Wykład inaugurujący konferencję wygłosił Dyrektor Instytutu Historii i Stosunków Międzynarodowych prof. Adam Makowski pt. „Oswajanie Pomorza Zachodniego przez Polaków w latach 1945-1989”. Prof. Makowski w trakcie swojego wystąpienia akcentował szereg zmian, jakie zaszły w społeczeństwie zamieszkujących Pomorze Zachodnie na przestrzeni lat, wskazywał na problemy związane z aklimatyzacją przybyłych Polaków na Pomorze, z niepewnością, jaka towarzyszyła zasiedlaniu tych terenów. Profesor w swym wywodzie przedstawił drogę zmian społecznych, mentalnych, które pozwalają nam dziś mówić „my jesteśmy stąd”, czy „pochodzę z Pomorza, ze Szczecina”.
Wystąpienia rozpoczęli studenci IHISM US. Marcin Wasilewski referował o pierwszych latach polskiego Szczecina o powojennym mieście, trudach codziennego w nim życia, odbudowie, Piotr Rabenda zapoznał słuchaczy w swym wystąpieniu z początkiem przemysłu stoczniowego w Szczecinie, Arkadiusz Piłat przyjrzał się społeczeństwu „Ziem Odzyskanych”. Problematykę wysiedlania ludności niemieckiej z Pomorza Zachodniego przybliżyła Aneta Popławska. Tą część zakończyła dyskusja, którą kierował dr Eryk Krasucki z IHISM US.
Drugą część studenckich wystąpień rozpoczął Jarosław Bojar z charakterystyką manifestacji pod nazwą „Trzymamy Straż nad Odrą”. Po tym wystąpieniu głos zabrali goście i tak z architekturą socrealistyczna na Pomorzu zapoznała słuchaczy Anna Jaranowska, studentka historii na Akademii Pomorskiej w Słupsku, natomiast Maciej Pakuła także z Akademii Pomorskiej zajął się aspektem szkoły malarstwa socrealistycznego na Pomorzu. Z Uniwersytetu Gdańskiego Pani mgr Monika Rode scharakteryzowała zabytek socrealizmu, jakim jest dworzec Gdynia-Osobowa.
To wystąpienie zakończyła dyskusja i podsumowanie pierwszego dnia studenckiej konferencji poświęconej Pomorzu po 1945 roku. Na koniec warto zauważyć, iż pierwszy dzień konferencji odbywał się w kameralnej oprawie w sali konferencyjnej Instytutu historii.
Wszyscy uczestnicy zgodzili się, co do potrzeby i sensu organizacji takich studenckich spotkań, wymiany myśli i spostrzeżeń młodych historyków z różnych ośrodków.
Jarosław Bojar (KN Młodych Historyków)
***
W drugiej części konferencji tak jak dnia poprzedniego odczyty swoich prac mieli członkowie Koła Naukowego Młodych Historyków US. Jako pierwszy zaprezentował się Dominik Kiezik ze swoją pracą pt. „Moja mikroojczyzna, Hokendorf-Klęskowo-Bukowe”. W odczycie przedstawione zostały dzieje Klęskowa, które początkowo było autonomiczną wsią by później po 1945 roku stać się częścią dzielnicy Bukowe. Początki osiedla na tym terenie sięgają XIII wieku. Z czasem jak rosła liczba mieszkańców oraz wyrastały budynki użyteczności publicznej takie jak restauracje, sanatorium czy dom dziecka, połączono linią kolejową Klęskowo ze Szczecinem. Po ostatniej II wojnie nowo przybyli repatrianci zza Bugu osiedlali się na omawianym terenie z powodu grasujących band armii czerwonej w centrum Szczecina. Na zakończenie odczytu Dominik Kiezik przedstawił i omówił kilka zdjęć dotyczących jego tematu.
Następnym referentem była Barbara Świtalska, prezes KNMHUS i główna organizatorka konferencji, która zreferowała temat pt. „Prowokacja Bydgoska 19 III 1981”. Zaprezentowany przez nią temat zasadniczo odbiegał od tematyki konferencji, czyli obszaru Pomorza Zachodniego co wzbudziło spore zaskoczenie ale i zaciekawienie. Problematyka dotyczyła okresu tzw. Karnawału Solidarności. 19 marca 1981 w Bydgoszczy odbywało się zebranie przedstawicieli wojewódzkiej rady narodowej z działaczami Solidarności. Podczas tego spotkania na salę miał wkroczyć odział milicji obywatelskiej i w brutalny sposób usunąć i pobić działaczy Solidarności min. Jana Rulewskiego. Całe wydarzenie zostało określone jako prowokacja i odbiła się szerokim echem w kraju. Według prelegentki wydarzenie w Bydgoszczy było punktem zwrotnym w relacjach władzy z solidarnością i stanowiło uwerturę do stanu wojennego. Po tej prezentacji nastąpiła dyskusja oraz pytania dotycząca odczytanych tematów. W trakcie której słuchacze mogli usłyszeć, że choć od wydarzeń w Bydgoszczy mija 28 lat to do dziś nie wiemy ilu było delegatów a jaka była dokładna liczba bijących milicjantów. Po dyskusji dr Radosław Skrycki, uważnie przysłuchujący się wystąpieniom ocenił je przedstawiając błędy oraz pokazał jak w przyszłości błędów unikać, bardziej zwracając uwagę na czas prezentacji oraz bazę źródłową. Następnie wszyscy uczestnicy spotkania zostali zaproszeni na obiad.
Po zacnym posiłku i krótkiej przerwie Agata Muszyńska przedstawiła temat „Muzułmanie na Pomorzu po 1945 roku”. Muzułmanie stanowili część ludności Polskiej od czasów Rzeczypospolitej szlacheckiej i zamieszkiwali tereny Litwy i kresów wschodnich. Byli to większości Tatarzy. Po 1945 roku zostali przesiedleni na tereny Pomorza. Ludność muzułmańska przybywała falowo do Gdańska, Szczecinka oraz Szczecina. W naszym mieście w 1950 roku istniała zorganizowana grupa ludność muzułmańska licząca około 80 osób lecz z czasem liczba ich spadała min. przez asymilacje. Na czele tej grupy stał Ibrahim Miśkiewicz lecz wraz z jego śmiercią w 1977 roku zamiera jej działalność. Na zakończenie Agata Muszyńska stwierdziła, że Tatarzy na Pomorzu nigdy nie uważali się za mniejszość narodową lecz za grupę kresową.
Potem uczestnicy konferencji mogli wysłuchać referatu Anny Berlińskiej. Na początku przedstawiono i omówiono pokrótce organy medialne w Polsce Ludowej. W 1972 roku z okazji 1000-lecia bitwy pod Cedynią ukazywała się seria artykułów dotycząca nie tylko samej bitwy ale również osoby Mieszka I oraz o początkach państwa polskiego. Kulminacją były pompatyczne uroczystości na polach Cedyni podczas których podkreślano przynależność Pomorza Zachodniego do Polski. W przemówieniach podkreślano wrogość Niemiec jako permanentnego agresora. Po odczycie Anny Berlińskiej nastąpiła krótka dyskusja a swoje uwagi odnośnie prac przedstawił dr Skrycki.
Ostatnią osobą, która miała przedstawić swój referat był Marcin Kulesza. Temat pracy brzmiał „Rewindykacja terytorialna w myśli zagranicznej Kazimierza Studentowicza ze szczególnym uwzględnieniem ziem zachodnich 1941-1942”. Temat pracy wzbudził wielkie zaciekawienie wśród obecnych słuchaczy, ponieważ niewiele osób słyszało w ogóle to nazwisko. Kazimierz Studentowicz żył w latach 1903-1992 i był ekonomistą, publicystą a także działaczem politycznym. W swoich publikacjach kreował mesjanistyczną misję oraz mocarstwową wizję Polski , która miała łączyć wschód z zachodem. Podczas wojny, czasu nie tracił tylko spisywał swoje poglądy dotyczące przyszłego podziału politycznego w Europie. Traktować je można jak swoiste politicalfiction lecz jego wizje cieszyły się nie małą popularnością. W omawianym w temacie okresie powstały 2 scenariusze dotyczące wyniku jak i skutków II wojny. W pierwszym scenariuszu ZSRR miał przegrać wojnę i w efekcie rozpaść się na wiele małych państw co miało stanowić szansę na odbudowe państwa polskiego. W drugim scenariuszu zarówno Niemcy jak i Rosja miały zostać unieszkodliwione. Powstać miały nowe państwa oraz swoisty sojusz krajów od Bałtyku po Bałkany. Granice Rzeczypospolitej miały obejmować ziemie od Dniepru po Odrę i Nysę co jak na rok 1942 było bardzo odważną wizją. Interesujących propozycji było więcej jak połączenie w jedno państwo Austrii i Bawarii oraz rozbrojenie Niemiec i rozwiązanie korpusu oficerskiego w tym kraju. Ostatnia prezentacja pracy była zajmująca i fascynująca przez to nagrodzona została gromkimi brawami dla prelegenta.
Konferencje zamknął dr Radosław Skrycki , który pochwalił sam pomysł takiego spotkania naukowego oraz podziękował serdecznie organizatorom i złożył życzenia dalszej i jeszcze bardziej owocnej pracy na polu historycznym.
***
I na koniec ponownie głos ze strony organizatorów:
Drugi dzień konferencji został podzielony na trzy części. Pierwsza składała się z trzech wystąpień zaproszonych gości, które były powiązane ze sobą tematycznie. Wszystkie dotyczyły spraw militarnych. Jako pierwsza głos zabrała Małgorzata Krupowies z Akademii Pomorskiej w Słupsku wygłaszając referat poświęcony obronie Pomorza Gdańskiego w roku 1939. Skupiła się głównie na omówieniu ukształtowania terenu bronionego obszaru oraz działających na tym terytorium grup konspiracyjnych. Po niej na mównicę wychodzili kolejno Michał Szafran i mgr Jędrzej Jednacz z Uniwersytetu Gdańskiego. Pierwszy z nich przedstawił, w jaki sposób zostało ukazane trójmiasto w drugiej połowie lat sześćdziesiątych ubiegłego wieku w filmie „Ostatni po bogu”. Starał się ukazać, co zostało w nim zakłamane, a co przedstawione w miarę realistycznie. Drugi na podstawie pamiętników i wspomnień opowiedział jak wyglądało życie codzienne podchorążych w Oficerskiej Szkole Marynarki Wojennej w latach 50-tych XX wieku.
W drugiej części obrad wystąpiło dwóch studentów naszego Instytutu. Najpierw Barbara Świtalska przybliżyła obecnym, na czym polegała „prowokacja bydgoska” z marca 1981. Starała się ukazać kulisy oraz propagandę tego wydarzenia w kontekście reakcji społeczeństwa oraz relacji władzy z Solidarnością. Następnie głos zabrał Dominik Kiezik, który 20 minut poświęcił na przedstawienie swojej małej ojczyzny, jakim jest Klęskowo- Hokendorf oraz Bukowe. Mówił przybyłym na spotkanie jak na przestrzeni wieków począwszy od średniowiecza zmieniały się wspomniane części Szczecina.
Ostatnia część składała się z trzech wystąpień. Pierwsza wystąpiła Agata Muszyńska wygłaszając referat poświęcony muzułmanom na Pomorzu. Zwróciła uwagę szczególnie na brak materiałów o bytności tej grupy religijnej na Ziemiach Zachodnich po roku 1945. Następnie przyszła kolej na Annę Berlińską, która skupiła się na propagandzie prasowej czasów PRL. Ukazała to na przykładzie 1000. rocznicy zwycięskiej bitwy pod Cedynią. Na zakończenie sympozjum naukowego do zebranych przemówił Marcin Kulesza. Tematem jego wystąpienia był Kazimierz Studentowicz. Skupił się głównie na poglądach tego ekonomisty dotyczących ziem zachodnich, które opisał w broszurze wydanej konspiracyjne w roku 1943.