Z rodziną spotykam się przy wspólnym stole. Trzy razy dziennie. Śniadanie, obiad i kolacja. To taki nasz dzienny rytuał. Wtedy czuję, że naprawdę stanowimy rodzinę. Raz w tygodniu staramy się obejrzeć wszyscy razem jakiś dobry film. To wszystko nas spaja. Powoduje, że czujemy się jeszcze bliżsi siebie. Z dalszą rodziną spotykam się w każde święta roczne. Boże Narodzenie czy zbliżające się święta wielkanocne to dla nas okazja do rozmowy, po prostu do bycia razem. Mamy wtedy dla siebie czas.
Moja rodzina spotyka się w święta, niekiedy nawet co niedzielę, gdyż lubimy się nawzajem.
Z rodziną spotykam się przy wspólnym stole. Trzy razy dziennie. Śniadanie, obiad i kolacja. To taki nasz dzienny rytuał. Wtedy czuję, że naprawdę stanowimy rodzinę. Raz w tygodniu staramy się obejrzeć wszyscy razem jakiś dobry film. To wszystko nas spaja. Powoduje, że czujemy się jeszcze bliżsi siebie. Z dalszą rodziną spotykam się w każde święta roczne. Boże Narodzenie czy zbliżające się święta wielkanocne to dla nas okazja do rozmowy, po prostu do bycia razem. Mamy wtedy dla siebie czas.
Mam nadzieję, że pomogłam. Pozdrawiam ;)