POTRZEBUJE WYPRACOWANIE{NIE CHARAKTERYSTYKE!!!] O HOBBICIE BARDZO PROSZE O POMOC PILNE
luiza1999
Pewnego wiosennego dnia do Bilba zawitał czarodziej Gandalf, co samo w sobie już stanowiło zapowiedź przygody. Niedługo potem w norce hobbita niespodziewanie zagościło trzynastu krasnoludów: Dwalin, Balin, Kili, Fili, Dori, Nori, Ori, Oin, Gloin, Bifur, Bofur, Bombur oraz Thorin Dębowa Tarcza. Wraz z Gandalfem namówili hobbita na wyprawę, aby odzyskać skarby zagarnięte przez smoka Smauga ich przodkom w dalekiej krainie.
Droga przebiegała na wschód przez coraz bardziej opustoszałe kraje. Pewnego dnia dostrzegli ognisko w pobliskim lesie. Na zwiady wysłano hobbita, który stwierdził, że przy ogniu ucztują trzy trolle. Nie chcąc wracać do swych towarzyszy z pustymi rękami, postanowił opróżnić trollom kieszenie, i został w efekcie schwytany. Na pomoc ruszyły mu krasnoludy, ale one również wpadły w zasadzkę. Na szczęście trolle za długo spierały się w jaki sposób przyrządzić schwytane smakowite kąski, aż zastał ich świt i zamienił trolle w kamienne posągi. Nasi bohaterowie uwolnili się i ruszyli w dalszą drogę.
Wkrótce dotarli do Granicy Dzikich krajów i zaczęli przedzierać się przez Góry Mgliste. Pod przewodnictwem czarodzieja dotarli do Rivendell, domu elfa Elronda, Ostatniego Przyjaznego Domu. Spędzili tam dwa tygodnie odpoczywając i nabierając nowych sił.
Następnie rozpoczęli wędrówkę przez Góry Mgliste. Była ona trudna a pewnego dnia zaskoczyła ich burza. Bohaterownie schronili się w naprędce znalezionej jaskini, co okazało się fatalnym pechem - była to bowiem frontowa brama królestwa goblinów. W nocy krasnoludy i hobbit zostali porwani do wnętrza góry, uciec zdołał tylko czarodziej Gandalf. On też niezwłocznie pospieszył drużynie na pomoc, udał się wgłąb jaskiń i używając magii odbił z rąk goblinów swoich towarzyszy. Jednak podczas ucieczki krasnoludy, które niosły Bilba, zgubiły go.
Droga przebiegała na wschód przez coraz bardziej opustoszałe kraje. Pewnego dnia dostrzegli ognisko w pobliskim lesie. Na zwiady wysłano hobbita, który stwierdził, że przy ogniu ucztują trzy trolle. Nie chcąc wracać do swych towarzyszy z pustymi rękami, postanowił opróżnić trollom kieszenie, i został w efekcie schwytany. Na pomoc ruszyły mu krasnoludy, ale one również wpadły w zasadzkę. Na szczęście trolle za długo spierały się w jaki sposób przyrządzić schwytane smakowite kąski, aż zastał ich świt i zamienił trolle w kamienne posągi. Nasi bohaterowie uwolnili się i ruszyli w dalszą drogę.
Wkrótce dotarli do Granicy Dzikich krajów i zaczęli przedzierać się przez Góry Mgliste. Pod przewodnictwem czarodzieja dotarli do Rivendell, domu elfa Elronda, Ostatniego Przyjaznego Domu. Spędzili tam dwa tygodnie odpoczywając i nabierając nowych sił.
Następnie rozpoczęli wędrówkę przez Góry Mgliste. Była ona trudna a pewnego dnia zaskoczyła ich burza. Bohaterownie schronili się w naprędce znalezionej jaskini, co okazało się fatalnym pechem - była to bowiem frontowa brama królestwa goblinów. W nocy krasnoludy i hobbit zostali porwani do wnętrza góry, uciec zdołał tylko czarodziej Gandalf. On też niezwłocznie pospieszył drużynie na pomoc, udał się wgłąb jaskiń i używając magii odbił z rąk goblinów swoich towarzyszy. Jednak podczas ucieczki krasnoludy, które niosły Bilba, zgubiły go.