Marcin Bigoszewski, uczeń klasy VI, nazywany jest przez kolegów "głową na tranzystorach". Jego pomysły zaskakują wszystkich: zakłada "Związek Niesienia Ulgi Ofiarom Przemocy", wmawia młodej nauczycielce, że koledzy z klasy są dręczeni przez rodziców średniowiecznymi metodami wychowawczymi... Prawdziwym sprawdzianem dla talentów Marcina będą jednak wakacje, które spędzi u dziadka. Bigoszewski... Oj... co ta szkoła z nim ma! Co ci rodzice z nim mają...! Och... Chłopiec trochę pechowy, trochę bezmyślny, ale na pewno chcący się zmienić - na lepsze. Mimo iż miał parę wpadek, mógłby być wzorem dla wielu większych kawalarzy. W końcu chłopak nad sobą pracuje :).hanna ożogowska napisała te książkę w 1967,jest to jedna z jej najśmieszniejszych książek.
Źródło: http://pl.shvoong.com/books/children-and-youth/1991195-g%C5%82owa-na-tranzystorach/#ixzz1MurOiJFm i to drugie
Maciek i Kostek marzą o przyszłości, są oni uczniami 7b. Wraz z wiekiem postanawiają, że dołożą wszelkich starań, by zrealizować swoje marzenia. Marzeniem Kostka jest posiadanie psa, ale na razie jest to niemożliwe, gdyż mama jest zajęta jego starszą siostrą, która niebawem wyjdzie za mąż. Marcin natomiast bardzo chciałby zagrać w filmie. Bierze udział w castingu do ekranizacji ,,W pustyni i w puszczy"
Ich koleżanki z klasy Irka i Ewa Jagodzianka, jak to nastolatki marzą o miłości. Ich starsze siostry mają już chłopaków, aone wciąż nie wiedzą, co to znaczy być zakochanym. Zarówno chłopcy , jak i dziewczyny mają problemy w szkole. Podczas lekcji historii prowadzonej przez panią Skoczelową zostają wypuszczone mrówki faraona. Kobieta jest oburzona, chce obniżyć wszystkim stopnie ze sprawowania.Ostatecznie daje się przeprosić.
Bohaterowie związują się ze sobą Marcin z Ewą,a Kostek z Irką.
Marcin Bigoszewski, uczeń klasy VI, nazywany jest przez kolegów "głową na tranzystorach". Jego pomysły zaskakują wszystkich: zakłada "Związek Niesienia Ulgi Ofiarom Przemocy", wmawia młodej nauczycielce, że koledzy z klasy są dręczeni przez rodziców średniowiecznymi metodami wychowawczymi... Prawdziwym sprawdzianem dla talentów Marcina będą jednak wakacje, które spędzi u dziadka. Bigoszewski... Oj... co ta szkoła z nim ma! Co ci rodzice z nim mają...! Och... Chłopiec trochę pechowy, trochę bezmyślny, ale na pewno chcący się zmienić - na lepsze. Mimo iż miał parę wpadek, mógłby być wzorem dla wielu większych kawalarzy. W końcu chłopak nad sobą pracuje :).hanna ożogowska napisała te książkę w 1967,jest to jedna z jej najśmieszniejszych książek.
Źródło: http://pl.shvoong.com/books/children-and-youth/1991195-g%C5%82owa-na-tranzystorach/#ixzz1MurOiJFm i to drugie
Maciek i Kostek marzą o przyszłości, są oni uczniami 7b. Wraz z wiekiem postanawiają, że dołożą wszelkich starań, by zrealizować swoje marzenia. Marzeniem Kostka jest posiadanie psa, ale na razie jest to niemożliwe, gdyż mama jest zajęta jego starszą siostrą, która niebawem wyjdzie za mąż. Marcin natomiast bardzo chciałby zagrać w filmie. Bierze udział w castingu do ekranizacji ,,W pustyni i w puszczy"
Ich koleżanki z klasy Irka i Ewa Jagodzianka, jak to nastolatki marzą o miłości. Ich starsze siostry mają już chłopaków, aone wciąż nie wiedzą, co to znaczy być zakochanym. Zarówno chłopcy , jak i dziewczyny mają problemy w szkole. Podczas lekcji historii prowadzonej przez panią Skoczelową zostają wypuszczone mrówki faraona. Kobieta jest oburzona, chce obniżyć wszystkim stopnie ze sprawowania.Ostatecznie daje się przeprosić.
Bohaterowie związują się ze sobą Marcin z Ewą,a Kostek z Irką.
Źródło: http://pl.shvoong.com/books/2007102-za-minut%C4%99-pierwsza-mi%C5%82o%C5%9B%C4%87/#ixzz1MusMocgm