Potrzebuje scenariusz apelu na 1 dzień wiosny mile widziane skecze.
MarianExpert
Hej cicho tam bo przy głosie jest Ross, Numer dziś mam raposzczur to jest coś, Taka sprawa że mi ogólnie średnio szło, Aż poznałem kumpla co ma na imię Rufus, Nie głaskałem kota, nie karmiłem nigdy psa, Stary na futro uczulenie ma, Coś bez futra na mój wiek przeglądałem net, Patrze jest no i cześć, hej gdzie on ma uszy. Co za stwór to raposzczur, Jeszcze raz głosów damskich brak, Co za stwór to raposzczur, Hej tam dziewczyny daje wam znak tak sprawił Ross gdy chciałem się przejść, Na aukcji był ten który gdzieś zgubił sierść, To niezłe rozwiązanie trzeba się śpieszyć, Gładziutki zwierz tata też pewnie się ucieszy, I pojawił się wnet uprzejmy pan i rzekł: Ten stwór nie ma sierści, I właśnie to mnie kręci, Potem spytał facet: Chcesz klatkę jest w cenie gotówką czy kartą? Zmieszczę go w kieszeni. Co za stwór to raposzczur, Dziewczęta ciągle was brak, Co za stwór to raposzczur, Włoże wisiorek bo jest wtorek, Potem zawołaj BAZOOKA! Jeszcze raz BAZOOKA! To co nam szkodzi to sierść, I do kamerzystów sierść, Tratoni Bueno Nacho, Zaserwują nam tanacho, Zestaw dubeltowy i problem z głowy, Rufus jest w kieszeni i on oceni nic tego nie zmieni na całej ziemi, Ross i Rufus zgrany Team i kumpelka i waleczna Kim, My walczymy też jak tylko się da, zobacz osłonimy cię raz dwa. Co za stwór to raposzczur, Śpiewajcie znowu dziewczyn brak, Co za stwór to jest raposzczur, Dziewczyny znowu mi was brak.To o raposzczurze jest rap.
1 votes Thanks 1
uzi26
Możeczie zrobić konkurs piękności który bedzie polegał na tym że osoba z jednej klasy przebieże sie za wiosne, a podczas apelu wyjdą na środek i ocenicie kreacje.
Apel (Prowadzący I) Dzień dobry! Dzisiaj - podobnie, jak w poprzednich latach, nie mamy typowych lekcji. Dlaczego spotykamy się razem na Sali gimnastycznej? 21 marca to pierwszy dzień wiosny! Żegnamy więc zimę i witamy następną porę roku - WIOSNĘ. Przyroda budzi się znów do życia, nam jest weselej, radośniej, bo słońce świeci dłużej i jest wyżej na niebie. Weselej jest też zwierzętom i roślinom. (Prowadzący II) . Jest już 21 marca - pierwszy dzień wiosny, pierwszy dzień pory roku, na którą czeka się długo. Ale czy to jest ta wiosna, na którą czekamy - ciepła i zielona?
Ze snu zimowego budzą się zwierzęta, tyle ich dokoła, że trudno spamiętać!
Hen, w górach zaświstał mały zawadiaka: - Już wiosna! Już wiosna! Słuchajcie ... (świstaka)
Całą długą zimę w jaskini przesiedział ten brunatny olbrzym. Strzeżcie się ...(niedźwiedzia)
Obudził się głodny, więc jedzenia szuka, dlatego dziś pusta jest jama ...(borsuka)
Kolczasta kuleczka... No, jakie to zwierzę? - Nie można mnie nie znać! Przecież jestem ...(jeżem)
- Jak dobrze, że wreszcie skończyła się zima, wezmę dom na plecy i pójdę! - rzekł ...(ślimak)
- Bocian nie przyleciał! Za chory! Za słaby! cieszą sie w sadzawce rechotliwe ...(żaby)
Na tle „Wiosny” A. Vivaldiego na scenę wchodzi dziewczynka przebrana za wiosnę. Rozrzuca wokoło wykonane wcześniej przez dzieci wiosenne kwiaty, rozdaje na widowni, tańczy. Dziecko 1: Idzie wiosna po świecie, piszą o niej w gazecie. Ma zziębnięte paluszki i we włosach kwiatuszki. Biega boso po trawie, chowa ptaszki w rękawie. Wiosna prosi na środek czworo ochotników do odgadywania zagadek przyrodniczych. Zadaje im zagadki: 1.Kiedy leci – nic nie gada. Cicho i ostrożnie siada. Lecz o wiośnie – kiedy znika – To dopiero szum , muzyka! (śnieg) 2,Co to za kotki? Na drzewach siedzą, Myszy nie łowią, ptaszków nie jedzą. (bazie wierzbowe) 3.Mieszka przy ziemi, pod niebem śpiewa. Jego piosenka wiosnę przywiewa. (skowronek) 4.W kropki mam spódnicę, chętnie zjadam mszyce. (biedronka) Wiosna nagradza dzieci za poprawnie udzielone odpowiedzi. Każdy dostaje pęczek rzodkiewek (lub innych nowalijek). Dziecko 2: Czy potraficie rozpoznać, kto wita wiosnę z radością i kto nie mógł się doczekać na jej przyjście? Patrzcie uważnie. Na scenę wbiega dziecko przebrane za wiewiórkę: Wiewiórka: Czy to o wiośnie jest opowiadanie? Więc moge nareszcie zjeść sute śniadanie? Co prawda zapasów zostało już mało, Ale za to słońce zimę nam przegnało. Dziecko 2: Czy zgadliście, kto to jest? Tak, to wiewiórka. Na scene wychodzi dziecko przebrane za skowronka. Skowronek: Wiatr chłodny mi nie przeszkadza, byle się z mym śpiewem zgadzał. Tralala trililu śpiewam sobie tam i tu. Idzie wiosna trititi wyjdź ją witać także ty. Dzyń, dzyń, dzyń, dzyń, lecę w chmury budzić wszystkich śpiewem z góry! Na scenę wbiega dziecko przebrane za motylka. Motylek: Zbudziły mnie te skowronka trele. Lecz co ja widzę? Kwiatków niewiele! A tu wiatr skrzydła wygina, pewnie zginę, nie wytrzymam! Wiosna: Nie zginiesz! Słonkiem cię witam, złotym leszczyny pyłkiem zakwitam. Na scenę wchodzi dziecko przebrane za niedźwiedzia. Niedźwiedź: Rano dziś mnie obudziły słoneczka promyki złote. Kiszki marsza zadudniły! Czuję na miodek ochotę! Na scenę wpada dziecko przebrane za wiatr. Wiatr: Pfuuuu... Tfuuuu...wieję tam i tu... Fiuuu...Wiuuuu.. czasem bark mi tchu... Dmucham w lewo, dmucham w prawo... Ruszaj wiosno w tany żwawo! Pracy wiele...owiać pola, suszyć ziele – to ma rola! Wszyscy (Wiosna, zwierzątka, wiatr i dzieci) tańczą w kółeczku. Chórem: Ogłaszamy międzyklasowy konkurs na piosenkę o wiośnie. Każda klasa śpiewa przygotowaną wcześniej piosenkę o wiośnie. Po krótkiej naradzie Wiosna ogłasza wyniki i wręcza nagrodę klasie, która wygrała. (Może to być wiosenny dyplom lub bukiet kwiatów itp.) Pożegnanie dzieci przez Wiosnę i wspólne odśpiewanie zwycięskiej piosenki.
Zakończenie
Idzie wiosna przez łąki, robi wielkie porządki, żeby piękny i czysty był świat.
Zamiast wiader i ścierek - chmur i chmurek ma szereg, zamiast mioteł i szczotek - ma wiatr.
Apel
(Prowadzący I)
Dzień dobry! Dzisiaj - podobnie, jak w poprzednich latach, nie mamy typowych lekcji. Dlaczego spotykamy się razem na Sali gimnastycznej? 21 marca to pierwszy dzień wiosny! Żegnamy więc zimę i witamy następną porę roku - WIOSNĘ.
Przyroda budzi się znów do życia, nam jest weselej, radośniej, bo słońce świeci dłużej i jest wyżej na niebie. Weselej jest też zwierzętom i roślinom.
(Prowadzący II) .
Jest już 21 marca - pierwszy dzień wiosny, pierwszy dzień pory roku, na którą czeka się długo. Ale czy to jest ta wiosna, na którą czekamy - ciepła i zielona?
Ze snu zimowego budzą się zwierzęta,
tyle ich dokoła, że trudno spamiętać!
Hen, w górach zaświstał mały zawadiaka:
- Już wiosna! Już wiosna! Słuchajcie ... (świstaka)
Całą długą zimę w jaskini przesiedział
ten brunatny olbrzym. Strzeżcie się ...(niedźwiedzia)
Obudził się głodny, więc jedzenia szuka,
dlatego dziś pusta jest jama ...(borsuka)
Kolczasta kuleczka... No, jakie to zwierzę?
- Nie można mnie nie znać! Przecież jestem ...(jeżem)
- Jak dobrze, że wreszcie skończyła się zima,
wezmę dom na plecy i pójdę! - rzekł ...(ślimak)
- Bocian nie przyleciał! Za chory! Za słaby!
cieszą sie w sadzawce rechotliwe ...(żaby)
Na tle „Wiosny” A. Vivaldiego na scenę wchodzi dziewczynka przebrana za wiosnę.
Rozrzuca wokoło wykonane wcześniej przez dzieci wiosenne kwiaty, rozdaje na widowni,
tańczy.
Dziecko 1:
Idzie wiosna po świecie,
piszą o niej w gazecie.
Ma zziębnięte paluszki
i we włosach kwiatuszki.
Biega boso po trawie,
chowa ptaszki w rękawie.
Wiosna prosi na środek czworo ochotników do odgadywania zagadek przyrodniczych.
Zadaje im zagadki:
1.Kiedy leci – nic nie gada.
Cicho i ostrożnie siada.
Lecz o wiośnie – kiedy znika –
To dopiero szum , muzyka! (śnieg)
2,Co to za kotki?
Na drzewach siedzą,
Myszy nie łowią, ptaszków nie jedzą. (bazie wierzbowe)
3.Mieszka przy ziemi,
pod niebem śpiewa.
Jego piosenka wiosnę przywiewa. (skowronek)
4.W kropki mam spódnicę,
chętnie zjadam mszyce. (biedronka)
Wiosna nagradza dzieci za poprawnie udzielone odpowiedzi. Każdy dostaje pęczek
rzodkiewek (lub innych nowalijek).
Dziecko 2:
Czy potraficie rozpoznać, kto wita wiosnę z radością i kto nie mógł się doczekać na jej
przyjście? Patrzcie uważnie.
Na scenę wbiega dziecko przebrane za wiewiórkę:
Wiewiórka:
Czy to o wiośnie jest opowiadanie?
Więc moge nareszcie zjeść sute śniadanie?
Co prawda zapasów zostało już mało,
Ale za to słońce zimę nam przegnało.
Dziecko 2:
Czy zgadliście, kto to jest? Tak, to wiewiórka.
Na scene wychodzi dziecko przebrane za skowronka.
Skowronek:
Wiatr chłodny mi nie przeszkadza,
byle się z mym śpiewem zgadzał.
Tralala trililu śpiewam sobie tam i tu.
Idzie wiosna trititi
wyjdź ją witać także ty.
Dzyń, dzyń, dzyń, dzyń, lecę w chmury
budzić wszystkich śpiewem z góry!
Na scenę wbiega dziecko przebrane za motylka.
Motylek:
Zbudziły mnie te skowronka trele.
Lecz co ja widzę? Kwiatków niewiele!
A tu wiatr skrzydła wygina,
pewnie zginę, nie wytrzymam!
Wiosna:
Nie zginiesz! Słonkiem cię witam,
złotym leszczyny pyłkiem zakwitam.
Na scenę wchodzi dziecko przebrane za niedźwiedzia.
Niedźwiedź:
Rano dziś mnie obudziły
słoneczka promyki złote.
Kiszki marsza zadudniły!
Czuję na miodek ochotę!
Na scenę wpada dziecko przebrane za wiatr.
Wiatr:
Pfuuuu... Tfuuuu...wieję tam i tu...
Fiuuu...Wiuuuu.. czasem bark mi tchu...
Dmucham w lewo, dmucham w prawo...
Ruszaj wiosno w tany żwawo!
Pracy wiele...owiać pola,
suszyć ziele – to ma rola!
Wszyscy (Wiosna, zwierzątka, wiatr i dzieci) tańczą w kółeczku.
Chórem:
Ogłaszamy międzyklasowy konkurs na piosenkę o wiośnie.
Każda klasa śpiewa przygotowaną wcześniej piosenkę o wiośnie.
Po krótkiej naradzie Wiosna ogłasza wyniki i wręcza nagrodę klasie, która wygrała. (Może to
być wiosenny dyplom lub bukiet kwiatów itp.)
Pożegnanie dzieci przez Wiosnę i wspólne odśpiewanie zwycięskiej piosenki.
Zakończenie
Idzie wiosna przez łąki,
robi wielkie porządki,
żeby piękny i czysty był świat.
Zamiast wiader i ścierek -
chmur i chmurek ma szereg,
zamiast mioteł i szczotek - ma wiatr.
To już koniec
Dziękujemy za przybycie.