Wybitny Pan Poseł N. stwierdził ostatnio, że dane mówiące o niedożywieniu dzieci w Polsce są mocno przesadzone. Z niejakim rozrzewnieniem rzeczony Pan Poseł wspominał, jak to w dzieciństwie wyżerał szczaw rosnący koło boiska, na którym grał „w nogę” i, o ile dobrze pamiętam, na jakimś nasypie kolejowym. Podobno Fundacja „Maciuś” twierdząc, że w naszym mlekiem i modem płynącym kraju jest blisko 800 000 niedożywionych dzieci łże jak pies, bo przecież jest szczawik na łące i śliwki pod drzewami. Tudzież czasami jabłuszko opadnięte się przydarzy. Wspaniale Pana Posła N. broniła jego klubowa koleżanka – Pani Poseł P. (dla niewtajemniczonych P – jak Pitera). Zresztą zobaczcie sami:
„Jeżeli pan spyta dzieci czy jadły śniadania, to niestety dużo dzieci w Polsce powie, że nie. Tylko rzecz polega na tym, że kultura jedzenia śniadań w Polsce nie istnieje. Wśród moich znajomych, doskonale pamiętam, ile razy było mówienie: rano nie ma apetytu, on się strasznie długo budzi, nie chce nic rano jeść… To jest zupełnie normalne.”
Wybitny Pan Poseł N. stwierdził ostatnio, że dane mówiące o niedożywieniu dzieci w Polsce są mocno przesadzone. Z niejakim rozrzewnieniem rzeczony Pan Poseł wspominał, jak to w dzieciństwie wyżerał szczaw rosnący koło boiska, na którym grał „w nogę” i, o ile dobrze pamiętam, na jakimś nasypie kolejowym. Podobno Fundacja „Maciuś” twierdząc, że w naszym mlekiem i modem płynącym kraju jest blisko 800 000 niedożywionych dzieci łże jak pies, bo przecież jest szczawik na łące i śliwki pod drzewami. Tudzież czasami jabłuszko opadnięte się przydarzy. Wspaniale Pana Posła N. broniła jego klubowa koleżanka – Pani Poseł P. (dla niewtajemniczonych P – jak Pitera). Zresztą zobaczcie sami:
„Jeżeli pan spyta dzieci czy jadły śniadania, to niestety dużo dzieci w Polsce powie, że nie. Tylko rzecz polega na tym, że kultura jedzenia śniadań w Polsce nie istnieje. Wśród moich znajomych, doskonale pamiętam, ile razy było mówienie: rano nie ma apetytu, on się strasznie długo budzi, nie chce nic rano jeść… To jest zupełnie normalne.”