Potrzebuje na jutro ! Wiersz lub rymowankę lub zagadkę do bajki "Królowa śniegu".
krystynapasek2
Królowa śniegu, mieszka daleko, Za śnieżną górą, zamarzniętą rzeką, Tak się przemijam dzisiaj myślami, Czy dotrzeć można do niej saniami?
A może narty zapiąć na nogi, I sunąć do niej przez śnieżne drogi, O łyżwach to już nawet nie myślę, Wiem - esemesa dziś do niej wyślę.
I jej napiszę, że zimno w uszy, Że nam codziennie biały śnieg prószy, Poproszę, żeby dała nadzieję, Zabrała od nas śnieżne zawieje.
A kiedy słońce ziemię ogrzeje, Królowej serce zaraz stopnieje I będzie spływać wodą do strumyka, Taki jest koniec tego wierszyka.
Za śnieżną górą, zamarzniętą rzeką,
Tak się przemijam dzisiaj myślami,
Czy dotrzeć można do niej saniami?
A może narty zapiąć na nogi,
I sunąć do niej przez śnieżne drogi,
O łyżwach to już nawet nie myślę,
Wiem - esemesa dziś do niej wyślę.
I jej napiszę, że zimno w uszy,
Że nam codziennie biały śnieg prószy,
Poproszę, żeby dała nadzieję,
Zabrała od nas śnieżne zawieje.
A kiedy słońce ziemię ogrzeje,
Królowej serce zaraz stopnieje
I będzie spływać wodą do strumyka,
Taki jest koniec tego wierszyka.