Tytułowy bohater komedii Moliera „świętoszek” to mężczyzna w średnim wieku o imieniu Tartuffe. Jest on odzwierciedleniem obłudy, kłamstwa i oszustwa. Nie znamy jego sytuacji rodzinnej, finansowej, nie wiadomo nic na tematjego stanu cywilnego, finansowego. Mężczyzna żebrał pod kościołem, był biedakiem, prawdopodobnie bezdomny. Tartuffe w momencie pojawienia się w domu Orgona nie wyglądał za ciekawie. Miał na sobie podarte buty, zniszczone ubrania. Po kilku dniach przebywania pod dachem pana domu był upasiony, grubiutki, miał pulchną buzię, był rumiany. Główny bohater książki był cwany, przebiegły. Była manipulantem. Świadczy o tym jego umiejętne zmanipulowanie Orgona, pozyskanie jego łask. Omotał również panią Pernelle. Tartuffe był również obłudny, dwulicowy, fałszywy i bezkrytyczny. Niesamowicie udawał pobożność, kłamał w zależności od sytuacji. Próbował uwieść żonę Orgona za jego plecami. Często krytykował ludzi, oceniał ich, poprawiał. Był oszustem, kłamcą, pozorantem. Stwarzał pozory pobożności, prawdziwej wiary. Modlił się tylko wtedy, gdy miał pewność, ze ktoś go obserwuje. Często udawał skruchę, pokorę. Moim zdaniem, Tartuffe to postać negatywna. Jest on skłonny zrobić wszystko dla pieniędzy. Umiejętnie potrafi siebie wykreować. Na końcu książki dowiadujemy się, ze powinien być juz dawno aresztowany za wykorzystywanie ludzi tak ufnych jak Orgon. Moim zdaniem postępowanie Tartuffe’a zasługuje na potępienie.
Tytułowy bohater komedii Moliera „świętoszek” to mężczyzna w średnim wieku o imieniu Tartuffe. Jest on odzwierciedleniem obłudy, kłamstwa i oszustwa. Nie znamy jego sytuacji rodzinnej, finansowej, nie wiadomo nic na tematjego stanu cywilnego, finansowego. Mężczyzna żebrał pod kościołem, był biedakiem, prawdopodobnie bezdomny.
Tartuffe w momencie pojawienia się w domu Orgona nie wyglądał za ciekawie. Miał na sobie podarte buty, zniszczone ubrania. Po kilku dniach przebywania pod dachem pana domu był upasiony, grubiutki, miał pulchną buzię, był rumiany. Główny bohater książki był cwany, przebiegły. Była manipulantem. Świadczy o tym jego umiejętne zmanipulowanie Orgona, pozyskanie jego łask. Omotał również panią Pernelle. Tartuffe był również obłudny, dwulicowy, fałszywy i bezkrytyczny. Niesamowicie udawał pobożność, kłamał w zależności od sytuacji. Próbował uwieść żonę Orgona za jego plecami. Często krytykował ludzi, oceniał ich, poprawiał. Był oszustem, kłamcą, pozorantem. Stwarzał pozory pobożności, prawdziwej wiary. Modlił się tylko wtedy, gdy miał pewność, ze ktoś go obserwuje. Często udawał skruchę, pokorę.
Moim zdaniem, Tartuffe to postać negatywna. Jest on skłonny zrobić wszystko dla pieniędzy. Umiejętnie potrafi siebie wykreować. Na końcu książki dowiadujemy się, ze powinien być juz dawno aresztowany za wykorzystywanie ludzi tak ufnych jak Orgon. Moim zdaniem postępowanie Tartuffe’a zasługuje na potępienie.