Imię i nazwisko – to dwa wyrazy, które mają w naszym życiu szczególne znaczenie. Jako nazwy własne - piszemy je zawsze wielką literą. Pozwalając wyodrębnić z tłumu osób właśnie ciebie, Janinę Kowalską Piotra Pawlińskiego, czyli mają znaczenie jednostki i niepowtarzalne. Historia imion jest znaczna dłuższa od historii nazwisk. Początkowo ludzie nosili tylko imiona. Dawno temu imię przypisane było danej osobie i umierało wraz z nią. W następnych wiekach nadawanie imion regulował system norm i obrzędów pogańskich, a następnie chrześcijańskich. W starożytnym Egipcie i wśród indiańskich plemion dziecku nadawano dwa imiona: tajne-święte i zastępcze-codzienne. Wybór imienia nie mógł być podporządkowany. Najczęściej ukryte były w nim cechy zewnętrzne, cechy wewnętrzne bądź życzenia, które wiązały się z osobą o danym imieniu. Do dzisiaj funkcjonują imiona, z których da się odczytać cechy lub życzenia, np. Bogdan - od Boga dany, Bolesław - ten, który ma mieć lepszą sławę, Bożydar - dar od Boga, Bronisław - ten, który broni sławy, Czesław - ten, który czci sławę, Jarosław - sławny z surowości, Wojciech - dający pociechę wojownikom. Niektóre imiona pojawiły się w Polsce wraz z przyjęciem chrześcijaństwa, stąd mamy staro- i nowotestamentowe imiona pochodzenia hebrajskiego, aramejskiego, greckiego i łacińskiego, jak: Adam, Ewa, Michał, Anna, Elżbieta, Jakub, Szczepan, Piotr, Paweł. Imiona pochodzą również z innych języków. Z krajów germańskich przywędrowali do nas: Edward, Henryk, Robert, Jadwiga; z Litwy- Aldona, Danuta, Witold; z Hiszpanii- Anita, Inez; z Węgier- Ilona. Część imion została przejęta z literatury, czasem z seriali telewizyjnych (Izaura). Oprócz imienia mamy też nazwisko. O ile imię zachowuje osobisty charakter i używane jest w grupie znajomych, przyjaciół czy w rodzinie, o tyle nazwisko pełni funkcję społeczną i nacechowane jest oficjalnością. Imię otrzymujemy, zaś nazwisko dziedziczymy. Pierwsze nazwiska pojawiły się w Polsce ok. XV w. tworzono je od nazw miejscowości. Najstarsze nazwiska najczęściej zakończone były na –ski, lub-cki, np. Porębski, Domeracki. Pochodzenie nazwisk jest bardzo różne. Można wśród nich wyodrębnić nazwiska pochodzące od zawodów i godności: Krawiec, Piekarski, Król, Starościak; od nazw zwierząt: Wrona, Lisek, Wróblewski, Gołąbek; od nazw cech: Bogacki, Boski; od nazw etnicznych i miejscowych: Polaczek, Morawiec, Górecki czy od imienia ojca- są to tzw. nazwiska patronimiczne: Janik –syn Jana, Walentynowicz- syn Walentego. Niektóre nazwiska zostały przejęte z innych języków: Pardo, Szpejcher. Trudności nastręcza odmiana nazwisk typu Nowakówna, Janikówna, gdzie w dopełniaczu liczby pojedynczej powinna być końcówka –y (zeszyt Nowakówny), zaś w celowniku i miejscowniku –e (Kasi Nowakównie). Nazwiska typu: Kowalska, Janicka odmieniają się jak przymiotniki; podobnie jak nazwiska i nazwy żon na –owa typu: Rogoszowa, Lisowa. Gramatyka polska nie pozwala na traktowanie jako wyrazów nieodmiennych nazwisk męskich zakończonych na –o, typu: Matejko, Sitko, nazwiska te odmieniają się. Również zdecydowanie niepoprawne jest użycie form wyłącznie mianownikowych w nazwiskach, np. dyplom dla Anna Kowalska, na klasówce nie było Mateusz Górski
Imię i nazwisko – to dwa wyrazy, które mają w naszym życiu szczególne znaczenie. Jako nazwy własne - piszemy je zawsze wielką literą. Pozwalając wyodrębnić z tłumu osób właśnie ciebie, Janinę Kowalską Piotra Pawlińskiego, czyli mają znaczenie jednostki i niepowtarzalne. Historia imion jest znaczna dłuższa od historii nazwisk. Początkowo ludzie nosili tylko imiona. Dawno temu imię przypisane było danej osobie i umierało wraz z nią. W następnych wiekach nadawanie imion regulował system norm i obrzędów pogańskich, a następnie chrześcijańskich. W starożytnym Egipcie i wśród indiańskich plemion dziecku nadawano dwa imiona: tajne-święte i zastępcze-codzienne. Wybór imienia nie mógł być podporządkowany. Najczęściej ukryte były w nim cechy zewnętrzne, cechy wewnętrzne bądź życzenia, które wiązały się z osobą o danym imieniu. Do dzisiaj funkcjonują imiona, z których da się odczytać cechy lub życzenia, np. Bogdan - od Boga dany, Bolesław - ten, który ma mieć lepszą sławę, Bożydar - dar od Boga, Bronisław - ten, który broni sławy, Czesław - ten, który czci sławę, Jarosław - sławny z surowości, Wojciech - dający pociechę wojownikom. Niektóre imiona pojawiły się w Polsce wraz z przyjęciem chrześcijaństwa, stąd mamy staro- i nowotestamentowe imiona pochodzenia hebrajskiego, aramejskiego, greckiego i łacińskiego, jak: Adam, Ewa, Michał, Anna, Elżbieta, Jakub, Szczepan, Piotr, Paweł. Imiona pochodzą również z innych języków. Z krajów germańskich przywędrowali do nas: Edward, Henryk, Robert, Jadwiga; z Litwy- Aldona, Danuta, Witold; z Hiszpanii- Anita, Inez; z Węgier- Ilona. Część imion została przejęta z literatury, czasem z seriali telewizyjnych (Izaura). Oprócz imienia mamy też nazwisko. O ile imię zachowuje osobisty charakter i używane jest w grupie znajomych, przyjaciół czy w rodzinie, o tyle nazwisko pełni funkcję społeczną i nacechowane jest oficjalnością. Imię otrzymujemy, zaś nazwisko dziedziczymy. Pierwsze nazwiska pojawiły się w Polsce ok. XV w. tworzono je od nazw miejscowości. Najstarsze nazwiska najczęściej zakończone były na –ski, lub-cki, np. Porębski, Domeracki. Pochodzenie nazwisk jest bardzo różne. Można wśród nich wyodrębnić nazwiska pochodzące od zawodów i godności: Krawiec, Piekarski, Król, Starościak; od nazw zwierząt: Wrona, Lisek, Wróblewski, Gołąbek; od nazw cech: Bogacki, Boski; od nazw etnicznych i miejscowych: Polaczek, Morawiec, Górecki czy od imienia ojca- są to tzw. nazwiska patronimiczne: Janik –syn Jana, Walentynowicz- syn Walentego. Niektóre nazwiska zostały przejęte z innych języków: Pardo, Szpejcher. Trudności nastręcza odmiana nazwisk typu Nowakówna, Janikówna, gdzie w dopełniaczu liczby pojedynczej powinna być końcówka –y (zeszyt Nowakówny), zaś w celowniku i miejscowniku –e (Kasi Nowakównie). Nazwiska typu: Kowalska, Janicka odmieniają się jak przymiotniki; podobnie jak nazwiska i nazwy żon na –owa typu: Rogoszowa, Lisowa. Gramatyka polska nie pozwala na traktowanie jako wyrazów nieodmiennych nazwisk męskich zakończonych na –o, typu: Matejko, Sitko, nazwiska te odmieniają się. Również zdecydowanie niepoprawne jest użycie form wyłącznie mianownikowych w nazwiskach, np. dyplom dla Anna Kowalska, na klasówce nie było Mateusz Górski