Jak kiedy wichr południowy ze wschodnim uderzą na siebie i wysokimi targają drzewami na leśnej polanie, dębem, jesionem czy pniem dereniu, co korę ma gładką, długie zasię gałęzie z łomotem biją okrutnym jedna w drugą i trzask się rozlega łamanych konarów - tak Achajów i Trojan zastępy runęły na siebie.
Między Scyllą a Charybdą
Jak kiedy wichr południowy ze wschodnim uderzą na siebie
i wysokimi targają drzewami na leśnej polanie,
dębem, jesionem czy pniem dereniu, co korę ma gładką,
długie zasię gałęzie z łomotem biją okrutnym
jedna w drugą i trzask się rozlega łamanych konarów -
tak Achajów i Trojan zastępy runęły na siebie.
Homer - Iliada