Kolorowa412
1.W klasie ujrzeliśmy las rąk. 2.Podczas odpowiedzi dostałam kompletnego zaćmienia umysłu. 3.Z młodości chciała uczynić zmierzch swojego życia. 4.Uświadomiłam sobie, że pisanie tego wypracowania będzie syzyfową pracą. 5.Było mi tak zimno, że trzęsłam się jak galareta. 6.Od samego rana pali mi się robota w rekach. 7.Ze strachu dostałem gęsiej skórki. 8.Drży powietrze po ich śmigłym zniku. 9.Po zadanym ciosie wył z bólu. 10.Po udanym występie usłyszała burzę oklasków. 11.Znalazłem się między Scylla a Charybdą. 12.Jego Achillesową piętą byłam matematyka. 13.W jego pokoju była istna stajnia Augiasza. 14.U nich w domu panował róg obfitości. 15.A po śmierci trafił do krainy cienia. 16.I my znaleźliśmy swoją Arkę Noego. 17.Aby przyspieszyć operację dał doktorowi Judaszowe srebrniki. 18.Umierając przeżywał męki Tantala. 19.W tej trudnej sytuacji znaleźliśmy nić Ariadny. 20.Twoje słowa ranią jak szata Dejaniry.
2.Podczas odpowiedzi dostałam kompletnego zaćmienia umysłu.
3.Z młodości chciała uczynić zmierzch swojego życia.
4.Uświadomiłam sobie, że pisanie tego wypracowania będzie syzyfową pracą.
5.Było mi tak zimno, że trzęsłam się jak galareta.
6.Od samego rana pali mi się robota w rekach.
7.Ze strachu dostałem gęsiej skórki.
8.Drży powietrze po ich śmigłym zniku.
9.Po zadanym ciosie wył z bólu.
10.Po udanym występie usłyszała burzę oklasków.
11.Znalazłem się między Scylla a Charybdą.
12.Jego Achillesową piętą byłam matematyka.
13.W jego pokoju była istna stajnia Augiasza.
14.U nich w domu panował róg obfitości.
15.A po śmierci trafił do krainy cienia.
16.I my znaleźliśmy swoją Arkę Noego.
17.Aby przyspieszyć operację dał doktorowi Judaszowe srebrniki.
18.Umierając przeżywał męki Tantala.
19.W tej trudnej sytuacji znaleźliśmy nić Ariadny.
20.Twoje słowa ranią jak szata Dejaniry.