Mialem ostatnio to i czytalem to w skroci opowiem Ci z glowy:
Wszystkich dogonil Saba . Sudanczycy zobaczyli weza i uznali to za zly znak . Nagle nadciagnela wielka burza piaskowa ,w ktorej Stas myslal tylko o bezpieczenstwu Nel , gdy chcial juz wejsc na jej wielblada i byl w polowie , wymyslil ,ze jezeli dostanie sie na wielblada malej "bint" w calym zamieszaniu ucieknie razem z nia.Nagle gdy juz przechodzil , zlapal go Gebhr ,ktory jechal z nim na jednym wielbladzie (albo to byl Idrys , sory nie pamietam , to juz ktos Ci powie w sql , albo gdzies ; D). Zwiazal Go i posadzil na tyl wielblada ,wtedy Stas zaczal krzyczec ,aby ratowali Nel i tylko zalezalo Mu na Tym.Wtedy Dinah , ktora jechala z Nel na jednym wielbladzie , przytulila ja ,cala zaslonila pod swoimi rekami i tyle. xd
Uciekinierów dogania Saba, która cudem znalazła Stasia i Nel na pustyni. Kolejny postój w wąwozie. Spośród krzaków wysuwa się wąż. Arabowie uważają to za bardzo zły znak - przekonani są, że spotka ich nieszczęście. Na pustyni w karawanę uderza burza piaskowa. Staś zamierza wykorzystać zamieszanie podczas burzy i uciec z Nel. Sudańczycy znów powstrzymują go. Krępują mu ręce.
Mialem ostatnio to i czytalem to w skroci opowiem Ci z glowy:
Wszystkich dogonil Saba . Sudanczycy zobaczyli weza i uznali to za zly znak . Nagle nadciagnela wielka burza piaskowa ,w ktorej Stas myslal tylko o bezpieczenstwu Nel , gdy chcial juz wejsc na jej wielblada i byl w polowie , wymyslil ,ze jezeli dostanie sie na wielblada malej "bint" w calym zamieszaniu ucieknie razem z nia.Nagle gdy juz przechodzil , zlapal go Gebhr ,ktory jechal z nim na jednym wielbladzie (albo to byl Idrys , sory nie pamietam , to juz ktos Ci powie w sql , albo gdzies ; D). Zwiazal Go i posadzil na tyl wielblada ,wtedy Stas zaczal krzyczec ,aby ratowali Nel i tylko zalezalo Mu na Tym.Wtedy Dinah , ktora jechala z Nel na jednym wielbladzie , przytulila ja ,cala zaslonila pod swoimi rekami i tyle. xd
Mam nadzieje ze troche pomoglem , z glowy. xDe
Rozdział ósmy
Uciekinierów dogania Saba, która cudem znalazła Stasia i Nel na pustyni. Kolejny postój w wąwozie. Spośród krzaków wysuwa się wąż. Arabowie uważają to za bardzo zły znak - przekonani są, że spotka ich nieszczęście. Na pustyni w karawanę uderza burza piaskowa. Staś zamierza wykorzystać zamieszanie podczas burzy i uciec z Nel. Sudańczycy znów powstrzymują go. Krępują mu ręce.