Potrzebuję szybko bardzo śmieszny scenariusz przedstawienia najlepiej jakiegoś musicalu prosze o musical a jak nie to coś śmiesznego macie czas tylko do 20:40 prosze prosze
nokja
Idę dzisiaj tańczyć bo sobota jest, Wszystkim będę stawiać w końcu ma się gest. Na ten moment przyszło czekać mi 6 dni, Żadna w dzikim tłumie się nie oprze mi. Jeden mały problem tylko na mnie spadł, Bo jak zwykle idzie ze mną starszy brat.
Ref: Let's go! Na tańce go go go! Na tańce go go go! Na tańce go go go! Na tańce go go go! Na tańce go go gooooooooooooo! Yeeee zrobimy show!
Raz przesiedział w Stanach prawie 8 lat, Gdzieś w Teksasie na wieżowcach azbest kładł. Jak z nim idę to u dziewczyn nie mam szans, Na parkiecie wpada w swój kowbojski trans. Chciałbym pójść bez niego by nie robić wsi, A on co sobotę wciąż powtarza mi.
Ref: Let's go! Na tańce go go go! Na tańce go go go! Na tańce go go go! Na tańce go go go! Na tańce go go gooooooooooooo! Yeeee zrobimy show!
Ale jaki show? Taki. Jaki? Szmaki. Robaki
Ja nic nie poradzę, że podobam się. Dziś obok mnie tańczyły takie dwie. Nie zdążyłem tak jak przysłowiowy dym, One pod wrażeniem wielkim były mym. Na sam koniec rzekły mi dosadnie dość, Że wyglądam jak z innej planety gość.
Ref: Go go! Do domu go go go! Na tańce go go go! Do domu go go go! Na tańce go go gooooooooooooo! Yeeee! Zrobimy show. Ale ja w Krakowie nic nie poderwę!
Go Go! Do domu go go go! Na tańce go go go! Do domu go go go! Na tańce go go gooooooooooooo! Yeeee! Zrobimy show! No gdzie wszyscy są?!
Wszystkim będę stawiać w końcu ma się gest.
Na ten moment przyszło czekać mi 6 dni,
Żadna w dzikim tłumie się nie oprze mi.
Jeden mały problem tylko na mnie spadł,
Bo jak zwykle idzie ze mną starszy brat.
Ref: Let's go! Na tańce go go go!
Na tańce go go go!
Na tańce go go go!
Na tańce go go go!
Na tańce go go gooooooooooooo!
Yeeee zrobimy show!
Raz przesiedział w Stanach prawie 8 lat,
Gdzieś w Teksasie na wieżowcach azbest kładł.
Jak z nim idę to u dziewczyn nie mam szans,
Na parkiecie wpada w swój kowbojski trans.
Chciałbym pójść bez niego by nie robić wsi,
A on co sobotę wciąż powtarza mi.
Ref: Let's go! Na tańce go go go!
Na tańce go go go!
Na tańce go go go!
Na tańce go go go!
Na tańce go go gooooooooooooo!
Yeeee zrobimy show!
Ale jaki show?
Taki.
Jaki?
Szmaki. Robaki
Ja nic nie poradzę, że podobam się.
Dziś obok mnie tańczyły takie dwie.
Nie zdążyłem tak jak przysłowiowy dym,
One pod wrażeniem wielkim były mym.
Na sam koniec rzekły mi dosadnie dość,
Że wyglądam jak z innej planety gość.
Ref: Go go! Do domu go go go!
Na tańce go go go!
Do domu go go go!
Na tańce go go gooooooooooooo!
Yeeee! Zrobimy show.
Ale ja w Krakowie nic nie poderwę!
Go Go! Do domu go go go!
Na tańce go go go!
Do domu go go go!
Na tańce go go gooooooooooooo!
Yeeee! Zrobimy show!
No gdzie wszyscy są?!