Potrzebuję streszczenia piątego rozdziału lektury pt. " Szatan z Siódmej klasy". PILNIE NA JUŻ!!!!!!!!!!!
Andżej15
Rozdział V Po rozbitej głowie chodzi Francus. Adaś leczy chorą głowę i zapoznała się z historią jak to panna Wanda przyniosła go na plecach do domu (hahaha). Wanda, profesor i Adam organizują wyprawę na strych, w którym od dawna nikt nie był. Znaleźli tam wiele akt, dokumentów i pamiętników związanym z domem, chłopiec przez wiele nocy wertował je z nadzieją, że znajdzie coś co mogło by przydać się w rozwikłaniu sprawy. Adaś oglądał galerie obrazów przedstawiających przodków profesora Gąsowskiego. Zostały wykonane w roku 1806/7 przez malarza napotkanego w Wilnie na jarmarku przez dziadka profesora. Dziadek opisywał malarzowi postać, a ten uwzględniając znaki charakterystyczne malował przodków. Był tam pradziadek profesora pozbawiony oka, bo malarz został ponieważ oszukiwał gdy grał z dziadkiem w karty. Adaś zauważył portret mężczyzny z czarną brodą, był to brat dziadka profesora. Adaś przez cały czas powracania do zdrowia myślał o tajemniczym Francusie, bo podejrzewał, że to właśnie on rozbił mu głowę.
1 votes Thanks 0
kasia277
Adaś budzi się następnego dnia. Okazuje się, że nieprzytomnego chłopca przyniosła do domu Wanda. Cała rodzina nie może darować sobie tego, że gość ucierpiał w starciu ze złodziejem. Niedoszły bohater jest z kolei zawstydzony tym, że dał się tak łatwo oszukać .
Adaś leczy chorą głowę i zapoznała się z historią jak to panna Wanda przyniosła go na plecach do domu (hahaha). Wanda, profesor i Adam organizują wyprawę na strych, w którym od dawna nikt nie był. Znaleźli tam wiele akt, dokumentów i pamiętników związanym z domem, chłopiec przez wiele nocy wertował je z nadzieją, że znajdzie coś co mogło by przydać się w rozwikłaniu sprawy. Adaś oglądał galerie obrazów przedstawiających przodków profesora Gąsowskiego. Zostały wykonane w roku 1806/7 przez malarza napotkanego w Wilnie na jarmarku przez dziadka profesora. Dziadek opisywał malarzowi postać, a ten uwzględniając znaki charakterystyczne malował przodków. Był tam pradziadek profesora pozbawiony oka, bo malarz został ponieważ oszukiwał gdy grał z dziadkiem w karty. Adaś zauważył portret mężczyzny z czarną brodą, był to brat dziadka profesora. Adaś przez cały czas powracania do zdrowia myślał o tajemniczym Francusie, bo podejrzewał, że to właśnie on rozbił mu głowę.