Przywarą Polaków jest typowe zachowanie „sąsiad, sąsiadowi wilkiem”. W Polsce występuje dziwne zjawisko zazdrości między sąsiadami. W rewelacyjny sposób ujęte jest to w filmie „ Sami Swoi”, ze słynnym zdaniem „podejdź, no do płota”. Chociaż coraz rzadziej podchodzimy do tego ”płota”. Polacy z niewiadomych przyczyn po prostu chorobliwie zazdroszczą dóbr materialnych bądź jakichkolwiek osiągnięć osobie zamieszkałej w niedalekiej odległości – czyli sąsiadom. Pieniądze, osiągnięcia, zaszczyty mogą spotkać każdego człowiek, tylko nie tego mieszkającego za ścianą lub za płotem! Polacy są bardzo uczuleni na swych sąsiadów, najczęściej objawia się to przy corocznych świętach gdy sąsiedzi „pobijają rekordy” w kupnie świątecznych ozdób. Przy takich okazjach odbywają się prawdziwe igrzyska! Sąsiedzi wprost walczą, o lepszy sprzęt, światełka, kolorowe renifery, choinki, bombki i tym podobne, jakże ważne w okresie świąt gadżety.
Przywarą Polaków jest typowe zachowanie „sąsiad, sąsiadowi wilkiem”. W Polsce występuje dziwne zjawisko zazdrości między sąsiadami. W rewelacyjny sposób ujęte jest to w filmie „ Sami Swoi”, ze słynnym zdaniem „podejdź, no do płota”. Chociaż coraz rzadziej podchodzimy do tego ”płota”. Polacy z niewiadomych przyczyn po prostu chorobliwie zazdroszczą dóbr materialnych bądź jakichkolwiek osiągnięć osobie zamieszkałej w niedalekiej odległości – czyli sąsiadom. Pieniądze, osiągnięcia, zaszczyty mogą spotkać każdego człowiek, tylko nie tego mieszkającego za ścianą lub za płotem!
Polacy są bardzo uczuleni na swych sąsiadów, najczęściej objawia się to przy corocznych świętach gdy sąsiedzi „pobijają rekordy” w kupnie świątecznych ozdób. Przy takich okazjach odbywają się prawdziwe igrzyska! Sąsiedzi wprost walczą, o lepszy sprzęt, światełka, kolorowe renifery, choinki, bombki i tym podobne, jakże ważne w okresie świąt gadżety.
Pozdrawiam ;] i milego przepisywania ;)