Potrzebuję ok. 10 kawałów - dowcipów do szkoły. Mogą być o Jasiu itp. ale bez wylgaryzmów i innych takich, bo mam to czytać przy nauczycielu. I mam taką prośbę, żeby nie trzeba było się domyślać o co chodzi, bo nasza klasa niezbyt kumata.
More Questions From This User See All
1.Babcia z papugą na ramieniu siedzi przy oknie. Nagle zaczyna padać deszcz a babcia mówi -ale leje, chłopczyk kradnie kobiecie torebkę a babcia mówi -ale kradnie, wnuczek jeździ po podwórku na rowerze a babcia mówi -kochanie uważaj na zakręty. Następnego dnia babcia idzie z papugą co kościoła. Ksiądz leje wodą święconą a papuga mówi- ale leje, ksiądz zbiera na ofiarę a papuga mówi- ale kradnie, ksiądz zdenerwowany goni papugę po całym kościele a papuga mówi- kochanie uważaj na zakręty!
2.Na lekcji pani nauczycielka kazła wszystkim uczniom powiedzieć jakiego zwierzaka mają w domu. Doszło do Jasia, nauczycielka spytała: -Jasiu jakie masz zwierzątko w domu ?? A Jaś na to: -Kurczaka w zamrażalniku
3. Jasio opowiada o swoich wrażeniach z pobytu w indiańskiej wiosce: - I poznałem wodza Wielkie Światło i jego dwóch synów. - A jak się nazywali??? - Włącznik i Wyłącznik.
4. Mama pyta się swego synka: - Jasiu, jak się czujesz w szkole? - Jak na komisariacie: ciągle mnie wypytują, a ja o niczym nie wiem.
5. Jasio chwali się koleżance: - Wiesz? Niedawno złapałem pstrąga takiego, jak moja ręka! - Niemożliwe, nie ma takich brudnych pstrągów!
6.Jasio poszedł z tatą do cyrku. Podczas przedstawienia z uwagą obserwuje, jak mężczyzna przebrany za kowboja jeździ wokół areny na koniu i rzuca nożami w ścianę, pod którą stoi kobieta. Widzowie klaszczą. - Z czego się oni tak cieszą? - dziwi sie Jasio. - Przecież ani razu nie trafił!
7. Mama się pyta Jasia: - Dlaczego płaczesz? - Bo mi się śniło, że szkoła się pali - Jasiu, nie płacz to tylko sen - No i dlatego płacze
8. Mama pyta Jasia: - Co dziś robiłeś na podwórku? - Udawałem ptaka. - A co robiłeś - śpiewałeś czy ćwierkałeś? - Jadłem robaki.
9.Pan na lekcji przyrody pyta sie Jasia: - Jasiu po czym poznasz drzewo kasztanowca? - Po kasztanach - A jak kasztanów jeszcze nie ma? - To poczekam
10.Jasiu czeka z mama na samolot Jasiu - Mamo chce mi się siku Mama - Nie bo zaraz przyleci samolot Po kilku minutach. Jasiu - Leci! Mama - Gdzie!? Jasiu - Po nogawkach!
1. Dyrektor do sekretarki:
-Czy dała pani ogłoszenie, że szukamy nocnego stróża?
-Dałam.
-I jaki efekt??
-Natychmiastowy, okradli nam magazyn.
2.Na balkonie siedzą dwie blondynki i jedna mówi do drugiej:
- Patrz jaki piękny las...
- Nie widzę, drzewa mi zasłaniają.
3. Polak, Niemiec i Rusek spotykają diabła. Kazał im przynieść jakąś roślinkę.
Polak przyniósł tulipana, Czech dziką różę, a Czecha jeszcze nie ma...
Nie czekając diabeł kazał im zjeść to, co przynieśli. Polak zjadł bez problemu,Niemiec jedząc śmiał się i płakał. Diabeł zapytał:
-Dlaczego płaczesz?
- Bo muszę zjeść różę.
- Dlaczego się śmiejesz??
- Bo Rusek idzie z wielkim kaktusem.
4. BLIŹNIAKI wracają do domu i już od progu wołają:
- Mamo, mamo! Wygrałaś konkurs na najpięknikniejszą mamę w klasie!!
- Tak to cudownie! Ile miałam głosów?
- Każdy głosował na swoją mamę, a Ty dostałaś dwa!
5. Nauczyciel języka Polskiego pyta dzieci:
- Jak brzmi liczba mnoga od rzeczownika Niedziela?
- Wakacje proszę pani.
6. Dzieci są w baśniowej krainie:
- O patrzcie! Rzeka czekolady!
Dzieci jedzą, piją, aż przychodzi potworek-robotnik i mówi:
- Dzieci, dzieci!!!!
Nikt nie reaguje.
- Dzieci nie jedzcie tego!!
Nikt nie reagule.
- Dzieci, dzieci to kanalizacja!!!!!!!!!!!
7. Idzie przez pustynie jakiś głodny, spragniony wędrowiec. Nie ma siły ledwo idzie, aż tu nagle... Widzi stoisko z krawatami. Sprzedawca pyta się go czy chce kupić krawat. On odpowieda, że nie. Idzie dalej. W końcu widzi... Restaurację. Biegnie z myślą, że się najje, napije i już szczęśliwy dociera do wejścia. A tu strażnik do niego:
- Bez krawatu wstęp wzbroniony.
8. Reklama monte:
- Jak myślisz kim zostanę w przyszłości?
- Kim chcesz. Możesz być gwiazdą rcka....
- Ty gwiazdą rocka?
- Mhhh. Gwiazdą filmu...
- Wow.
- A nawet gwiazdą siatkówki. Ale pamiętaj o monte!
Koniec reklamy. A Bartosz Kurek do swojego brata: Ale i tak będziesz zbierał śmieci.
9. Kowalski spotyka przyjaciela:
- Dostałeś mój list?
- Ten w którym napisałeś, że mam Ci oddać 400 zł??
- Tak.
- Nie jeszcze nie.
10. Jaś jest na koloni i dostaje list od rodziców:
"Tu masz te 50 zł o które prosiłeś. A na przyszłość pamiętaj 50 pisze się z jednym zerem na końcu"
Mam nadzieję, że pomogłam, starałam się wymieniać takie najprostsze, jak chcesz jeszcze trochę inteligentnieszych albo jeszcze jakiś innych to pisz, ja z chęcią pomogę :)
Tu masz przykład żartu inteligentniejszego:
Rok 2020. Na stację benzynową przyjeżdża samochód. Wysiada z niego elegancki pan i mówi:
- Do pełna poproszę.
A pracownik na to:
- Co pan w lotto wygrał?
Stary żyd wygrywa w lotka. Dziennikarze się go pytają:
- Co pan zrobi z wygraną?
- Wystawię pomnik Hitlerowi.
- Co?? Hitlerowi?? Dlaczego??
- Bo to on mi wyrył te numery.