LATO Lato już, a więc zimowe rzeczy do szafy włóż. Słońce praży, grzeje, zaraz oszaleję! Nad morze jedziemy bo zwarjujemy Bosymi nogami po wodzie, ochłodzie Po piasku sypiącym, pieszczącym. Czas pełznie leniwie i sennie Jak pociąg do znanej stacji I zmierza niestety niezmiennie do końca wakacji
9 votes Thanks 5
Klaudia387
Lato, lato słońce świeci Drą się i biegają dzieci Ptaki latają,słoiwiki ćwierkają Psy po łąkach biegają Wszyscy się cieszą i lato witają O wiośnie zapominają
LATO
Lato już, a więc zimowe rzeczy do szafy włóż.
Słońce praży, grzeje, zaraz oszaleję!
Nad morze jedziemy bo zwarjujemy
Bosymi nogami po wodzie, ochłodzie
Po piasku sypiącym, pieszczącym.
Czas pełznie leniwie i sennie
Jak pociąg do znanej stacji
I zmierza niestety niezmiennie do końca wakacji
Drą się i biegają dzieci
Ptaki latają,słoiwiki ćwierkają
Psy po łąkach biegają
Wszyscy się cieszą i lato witają
O wiośnie zapominają