Potrzebuję na jutro list do cioci . Opisujący jakieś wydarzenie . 3 akapity . za odpowiedź 12 punktów . ( list ma byc na 1,5 strony kartki ) dzieki ;)
" Life is not a problem to be solved but a reality to be experienced! "
© Copyright 2013 - 2024 KUDO.TIPS - All rights reserved.
Witaj, Ciociu! Miejscowość, data (13.09.'12r.)
Jak pewnie słyszałaś od mamy, w poprzednim tygodniu było u nas wielkie przyjęcie! Pamiętałam, że obiecałam Ci opowiedzieć o tych nowych wydarzeniach, które się u nas działy, więc do roboty!
Tydzień temu, a dokładnie 8. września w sobotę mieliśmy chrzcimy Pawełka(może być inne imię, wybierz sobie). Zjechała się chyba nasza cała rodzina z Polski. Był wujek Henio z ciocią Anią z Kalisza, rodzeństwo dziadka z Bydgoszczy i nasze kuzynostwo Kowalskich z Bielska-Białej i całą reszta. Ale w domu było trochę mało miejsca, więc prosiliśmy sąsiadów, żeby przenocowali naszych wujów. Po południu w piątek na nieszczęcie Pawełek się rozchorował. Dostał gorączkę i wymiotował. Miał grypę. Wszyscy się martwili o chrzciny, że będzie trzeba je przełożyć, ale kochana i pedantyczna ciociunia Halinka od razu ubrała rękawiczki i maskę, żeby jak twierdzi "wirusy w nią nie wlazły". Wszyscy jej mówili, żeby się uspokoiła, ale nic z tego. Ogólnie byłą miła atmosfera, jedliśmy wspólnie śniadania, obiady, kolacje. Chodziliśmy na spacery z wszystkimi psiakami, a przed obiadem razem z kuzynką Natalią piekłyśmy ciasta, babeczki i inne smakołyki. Czas szybko zleciał, no i już we wtorek mieliśmy chrzciny Pawełka, bo później ksiądź nie miał czasu, z resztą jak zwykle nasz zabiegany księżulek.
No i to mały skrót tego co się ostatnio działo. Już nie mogę się doczekać, aż Ciociu do nas przylecisz na święta! Wszyscy czekamy z niecierpliwością, a ja szczególnie na twój list. Koniecznie mi odpisz.
Całuję,
Twoja chrześnica (twoje imię)!
Proszę daj naj, :D