Potrzebuję dwa wiersze. Mają być dość poważne, gdzie podmiotem lirycznym nie jest stricte mężczyzna, można krzyknąć, wrzasnąć, trochę ironiczny. BARDZO PILNE!! Potrzebuję na konkurs recytatorski a kartę zgłoszenia mam oddać jutro, więc proszę o wiersz "na poziomie". Niezbyt krótki.
theszprycha
Antoni Słonimski - O Polsce słabej . ;] pozdrawiam ;P i niech cie trema nie zje !