Chatko schadzek, wy tudzież koleżkowie, którzy gośćmi dziewiątej bramy za bractwem kapturzym bywacie, czy naprawdę myślicie, że w świecie tylko wy fiuty macie i nimi trzepiecie cały rodzaj niewieści, nas zasię by miały nie chcieć panny, bo cuchniem jak kozieł w upały?(..)
słońce 8 minut świetlnych od nas, ku*a dlaczego tak krotko trwa orgazm ?
Zaglądali do kufrów, zaglądali do waliz Nie zajrzeli do d*py - tam miałem socjalizm
Gdy się dobrze śpi jak w niebie, A cię pchełka w łeb u*ebie, Wtedy weź do ręki trep, I pier*olnij pchełke w łeb. Je*nij bez litości, By połamać ku*wie kości. U*ebała misia pszczoła, O ty ku*wo! - misio woła. Za te męki, Za te bóle, Roz**erdole wszystkie ule, I za*ebe plaster miody, I zdechniecie ku*wy z głodu! Gdy się dobrze śpi jak w niebie, A cię pchełka w łeb u*ebie, Wtedy weź do ręki trep, I pier*olnij pchełke w łeb. Je*nij bez litości, By połamać kur*ie kości.
Wiersz 37. Chatko schadzek, wy tudzież koleżkowie, którzy gośćmi dziewiątej bramy za bractwem kapturzym bywacie, czy naprawdę myślicie, że w świecie tylko wy fiuty macie i nimi trzepiecie cały rodzaj niewieści, nas zasię by miały nie chcieć panny, bo cuchniem jak kozieł w upały?(..)
Wiersz 69. Nie dziw się mój Rufusie, że żadna nie chciała jak dotąd ci udzielić wygód swego ciała niewiasta, choć niejeden kupiłeś im ciuszek, czy nawet z dyjamentem kolczyki do uszu. Chodzi bowiem po mieście opinia gawiedzi, że pod każdą z dwóch pach twych cap smrodliwy siedzi - a wiedz, że capa boją się wszystkie niebogi i nie wpuści ni jedna capa między nogi! Więc albo przestań jęczeć, że idą w zaparte, albo poznaj się wreszcie, waść z dezodorantem.
Chatko schadzek, wy tudzież koleżkowie, którzy
gośćmi dziewiątej bramy za bractwem kapturzym
bywacie, czy naprawdę myślicie, że w świecie
tylko wy fiuty macie i nimi trzepiecie cały rodzaj niewieści, nas zasię by miały
nie chcieć panny, bo cuchniem jak kozieł w upały?(..)
Zaglądali do kufrów, zaglądali do waliz
Nie zajrzeli do d*py - tam miałem socjalizm
Wiersz 37.
Chatko schadzek, wy tudzież koleżkowie, którzy
gośćmi dziewiątej bramy za bractwem kapturzym
bywacie, czy naprawdę myślicie, że w świecie
tylko wy fiuty macie i nimi trzepiecie cały rodzaj niewieści, nas zasię by miały
nie chcieć panny, bo cuchniem jak kozieł w upały?(..)
Wiersz 69.
Nie dziw się mój Rufusie, że żadna nie chciała
jak dotąd ci udzielić wygód swego ciała
niewiasta, choć niejeden kupiłeś im ciuszek,
czy nawet z dyjamentem kolczyki do uszu.
Chodzi bowiem po mieście opinia gawiedzi,
że pod każdą z dwóch pach twych cap
smrodliwy siedzi -
a wiedz, że capa boją się wszystkie niebogi
i nie wpuści ni jedna capa między nogi!
Więc albo przestań jęczeć, że idą w zaparte,
albo poznaj się wreszcie, waść z dezodorantem.