Potrzebne na dzisiaj !!! . Jakie emocje towarzyszyły ci w przeczytanej książce ( Robinson Cruzoe ) . Można to napisać w formie wypowiedzi . Prosze bo będziemy dostawać z tego oceny a ja nie chce sobie popsuć średniej nad którą i tak cięzko pracuje . ;)) .
Po przeczytaniu książki "Robinson Cruzoe" Daniela Defoe zaczęłam doceniać moją obecną sytuację życiową, ponieważ Robinson nigdy nie miał w życiu lekko. Już jako młody człowiek chciał zobaczyć świat na co nie zgadzali się bojący się o jego życie rodzice. Robinson nie usłuchał woli rodziców i udał się na morze w poszukiwaniu przygód, za co ogromnie go podziwiam, ponieważ nie każdy sprzeciwił by się robinie by podążać za marzeniami. Niestety los nie oszczędzał Cruoe. Po niezliczonych sytuacjach, z których wyszedł ledwo żywy nie zrezygnował z morza i postanowił dać sobie kolejną szanse. Robinson nigdy sie nie poddał i to również mi imponuje, ponieważ uważam, że w dzisiejszych czasach jest to rzadkością. Bohater książki po trafieniu na wyspę nie poddał się, wręcz przeciwnie, walczył o swoje zycie. Wykazał się wielką odwagą, pracowitością i mądrością by przeżyć w niesprzyjających czlowieku warunkach. Podzielam zdanie Robinsona, że ludzie w dziczy sa słabsze od najmniejszego stworzenia ponieważ natura nie wyposażyła ludzi w kły, pazury i sierść. Książka ogromnie trzymała w napięciu. Przeżywałam wszystkie chwile radości i grozy razem z głównym bohaterem. Jestem bardzo zadowolona z książki pióra Defoe i mogłabym polecić ją każdemu, ponieważ można się z niej wiele nauczyć.
Po przeczytaniu książki "Robinson Cruzoe" Daniela Defoe zaczęłam doceniać moją obecną sytuację życiową, ponieważ Robinson nigdy nie miał w życiu lekko. Już jako młody człowiek chciał zobaczyć świat na co nie zgadzali się bojący się o jego życie rodzice. Robinson nie usłuchał woli rodziców i udał się na morze w poszukiwaniu przygód, za co ogromnie go podziwiam, ponieważ nie każdy sprzeciwił by się robinie by podążać za marzeniami. Niestety los nie oszczędzał Cruoe. Po niezliczonych sytuacjach, z których wyszedł ledwo żywy nie zrezygnował z morza i postanowił dać sobie kolejną szanse. Robinson nigdy sie nie poddał i to również mi imponuje, ponieważ uważam, że w dzisiejszych czasach jest to rzadkością. Bohater książki po trafieniu na wyspę nie poddał się, wręcz przeciwnie, walczył o swoje zycie. Wykazał się wielką odwagą, pracowitością i mądrością by przeżyć w niesprzyjających czlowieku warunkach. Podzielam zdanie Robinsona, że ludzie w dziczy sa słabsze od najmniejszego stworzenia ponieważ natura nie wyposażyła ludzi w kły, pazury i sierść. Książka ogromnie trzymała w napięciu. Przeżywałam wszystkie chwile radości i grozy razem z głównym bohaterem. Jestem bardzo zadowolona z książki pióra Defoe i mogłabym polecić ją każdemu, ponieważ można się z niej wiele nauczyć.