Potrzeba mi wierzeń ludzi ze "Starej Baśni". Może być z internetu.
Dzięki.:*
Mam na jutro.
Pipinka3131
Stara baśń powstała z kilku przyczyn, wśród których trudno wskazać najważniejszą.
Okres romantyzmu przyniósł w literaturze polskiej zainteresowanie podaniami, legendami, pieśniami ludowymi. Odwoływali się do nich wielcy poeci: Mickiewicz w balladach i poematach, Słowacki w Balladynie i Lilli Wenedzie. Legendy i podania związane z początkiem państwa polskiego były szeroko znane, od początku XIX w. ukazywało się wiele utworów literackich związanych z tą tematyką.
Kraszewski był dzieckiem swej epoki. Bardzo wcześnie zainteresował się początkami narodu i państwa polskiego ale czynił to w sposób nie sentymentalny, nie emocjonalny, lecz naukowy: prowadził badania „starożytnicze”; należał do grona edytorów (wydawców) materiałów historycznych, pilnie śledził prace historyczne Joachima Lelewela i Karola Szajnochy dotyczące początków państwowości polskiej i pradziejów narodu.
Równolegle z pracami nad prehistorią Polski Kraszewski prowadził badania etnograficzne nad sztuką ludową, a szczególną uwagę poświecił pieśniom ludowym, bo sądził, że odzwierciedlają charakter narodu. Stąd prowadziła prosta droga do zainteresowania podaniami i legendami jako utworami specyficznymi, w których lud tworzy swój ideał dziejowy. „Prawda w nich nie absolutna, nie kronikarska, ale duchowa. Dlatego podania za podstawę badań dziejowych rzadko służyć mogą, ale są tkanką ważną dla badacza narodowego ducha.” - pisał Kraszewski w Odczytach o cywilizacji w Polsce. To bardzo ważne zdanie - klucz do interpretacji powieści.
W literaturze polskiej nie ma eposu bohaterskiego, pochodzącego co najmniej ze średniowiecza, utworu na kształt pieśni o królu Arturze i Rycerzach Okrągłego Stołu, czy francuskiej Pieśni o Rolandzie. Ten brak był kolejną przyczyną, dla której Kraszewski zdecydował się na napisanie Starej baśni - chciał stworzyć taki epos. Od razu możemy stwierdzić, że to mu się nie bardzo udało - nie potrafił wczuć się w średniowiecznego poetę.
I wreszcie ostatni, ale nie najmniej ważny powód: w dobie nasilonej germanizacji, wobec klęski państwowości polskiej „chciał dać świadectwo naszemu pochodzeniu, dawności organizacji państwowej, poziomowi kultury naszych przodków w IX i X wieku.”
Jest to powieść historyczna z czasów legendarnych. Mamy tu kilka wątków: polityczny (panowanie Popiela i odebranie mu władzy), miłosny (wątek Domana i Dziwy), obyczajowy (życie i wierzenia Słowian). Akcja toczy się żywo, mimo, że autor nie stroni od opisów. Dramatyzm akcji wzmagają okrutne działania Popiela i jego żony.
Okres romantyzmu przyniósł w literaturze polskiej zainteresowanie podaniami, legendami, pieśniami ludowymi. Odwoływali się do nich wielcy poeci: Mickiewicz w balladach i poematach, Słowacki w Balladynie i Lilli Wenedzie. Legendy i podania związane z początkiem państwa polskiego były szeroko znane, od początku XIX w. ukazywało się wiele utworów literackich związanych z tą tematyką.
Kraszewski był dzieckiem swej epoki. Bardzo wcześnie zainteresował się początkami narodu i państwa polskiego ale czynił to w sposób nie sentymentalny, nie emocjonalny, lecz naukowy: prowadził badania „starożytnicze”; należał do grona edytorów (wydawców) materiałów historycznych, pilnie śledził prace historyczne Joachima Lelewela i Karola Szajnochy dotyczące początków państwowości polskiej i pradziejów narodu.
Równolegle z pracami nad prehistorią Polski Kraszewski prowadził badania etnograficzne nad sztuką ludową, a szczególną uwagę poświecił pieśniom ludowym, bo sądził, że odzwierciedlają charakter narodu. Stąd prowadziła prosta droga do zainteresowania podaniami i legendami jako utworami specyficznymi, w których lud tworzy swój ideał dziejowy. „Prawda w nich nie absolutna, nie kronikarska, ale duchowa. Dlatego podania za podstawę badań dziejowych rzadko służyć mogą, ale są tkanką ważną dla badacza narodowego ducha.” - pisał Kraszewski w Odczytach o cywilizacji w Polsce. To bardzo ważne zdanie - klucz do interpretacji powieści.
W literaturze polskiej nie ma eposu bohaterskiego, pochodzącego co najmniej ze średniowiecza, utworu na kształt pieśni o królu Arturze i Rycerzach Okrągłego Stołu, czy francuskiej Pieśni o Rolandzie. Ten brak był kolejną przyczyną, dla której Kraszewski zdecydował się na napisanie Starej baśni - chciał stworzyć taki epos. Od razu możemy stwierdzić, że to mu się nie bardzo udało - nie potrafił wczuć się w średniowiecznego poetę.
I wreszcie ostatni, ale nie najmniej ważny powód: w dobie nasilonej germanizacji, wobec klęski państwowości polskiej „chciał dać świadectwo naszemu pochodzeniu, dawności organizacji państwowej, poziomowi kultury naszych przodków w IX i X wieku.”
Jest to powieść historyczna z czasów legendarnych. Mamy tu kilka wątków: polityczny (panowanie Popiela i odebranie mu władzy), miłosny (wątek Domana i Dziwy), obyczajowy (życie i wierzenia Słowian). Akcja toczy się żywo, mimo, że autor nie stroni od opisów. Dramatyzm akcji wzmagają okrutne działania Popiela i jego żony.