poszukuję wiersza Wiktora Hugo, pt." Lipiec 1830". Chodzi mi o treść, nie o streszczenie, czy opracowanie.
Ludu nie zwabi się jak dziecka,
Nie zejdzie z drogi, choć zdradziecka
Ręka przestawi drogowskazy
Prawdo ty umiesz opór każdy
Porazić słów twych piorunami
Przemoc nie zdławi cię nie zmiażdży
Bo knebel można rwać zębami".
Dramatycznie brzmi w wierszu następujące pytanie;
"Czyżby dziedzictwo ojców naszych
I to, co zdobyliśmy sami,
Cały wysiłek ludzkiej rasy,
Czyżby to wszystko było dla nich?"
"Że łuna bije spoza chmury,
Że dal rozcina błyskawica,
A że ludowa, groźna lwica,
Coraz to patrzy na pazury".
" Life is not a problem to be solved but a reality to be experienced! "
© Copyright 2013 - 2024 KUDO.TIPS - All rights reserved.
Ludu nie zwabi się jak dziecka,
Nie zejdzie z drogi, choć zdradziecka
Ręka przestawi drogowskazy
Prawdo ty umiesz opór każdy
Porazić słów twych piorunami
Przemoc nie zdławi cię nie zmiażdży
Bo knebel można rwać zębami".
Dramatycznie brzmi w wierszu następujące pytanie;
"Czyżby dziedzictwo ojców naszych
I to, co zdobyliśmy sami,
Cały wysiłek ludzkiej rasy,
Czyżby to wszystko było dla nich?"
"Że łuna bije spoza chmury,
Że dal rozcina błyskawica,
A że ludowa, groźna lwica,
Coraz to patrzy na pazury".