Pomyślano również o stworzeniu odpowiednich warunków higienicznych; były więc łazienki z kąpielą ciepłą, zimną i parową. Łazienki te miały jedynie zastosowanie użytkowe, praktyczne, żeby sportowcy mogli zmyć z siebie oliwę, piasek i kurz. Nie było miejsca do uprawiania sportów wodnych czy nawet do kąpieli dla przyjemności. W drodze do gimnazjonu i w gimnazjonie obywatelowi towarzyszył niewolnik, albo kilku niewolników, którzy przynosili przybory potrzebne do ćwiczeń i kąpieli, naczynie z oliwą oraz skrobaczkę, którą zgarniano z ciała oliwę i do tego ręczniki. Istniały również gry towarzyskie, w które grano podczas sympozjonu. Należała do nich gra w kości, hazardowa, która polegała dokładnie na tym samym co dzisiejsza oraz kottabos - gra związana z ucztą, która polegała na zręcznym wylewaniu z pucharów resztek wina. W Atenach ludzie mieli krwawą rozrywkę - walki kogutów i przepiórek, które wprowadził Temistokles na upamiętnienie zwycięstwa nad Persami. Odbywały się co roku i tracono mnóstwo pieniędzy na zakłady. Rzym: Rzymianie swój czas wolny wykorzystywali w rozmaity sposób. Wybór zajęcia mógł byc różny: uprawianie sportu i cwiczeń fizycznych, polowania, studia, oglądanie widowisk, których byłow iele i o róznym poziomie. Każdy mógł znaleźć coś dla siebie: teatr, walki gladiatorów, wyścigi rydwanów, popisy akrobatów, niekiedy równiez okazja obejrzenia jakiegoś mało znanego dzikiego zwierzęcia. Niektórzy uciekali z miasta na wieś, by cieszyć się spokojem i pięknem przyrody. Tak jak Grecy mieli gimnazjony, tak Rzymianie mieli swoje termy. O ile jednak w greckim gimnazjonie uzrądzenia kąpielowe były tylko uzupełnieniem urządzeń sportowych, tak w termach wysunięto je na pierwszy plan, a boiska, bieżnie i sale wypoczynkowe były tylko dodatkiem. Zasadnicze termy miały zawsze te same pomieszczenia: wejścia strzegł capsarius, u którego zostawiało się kosztowniejsze rzeczy, ponieważ kradzieże były częste. Wchodziło się bezpośrednio do szatni, a z niej do małej ogrzewanej sali, w której przyzwyczajało się organizm do wyżeszej temperatury. Były dwa pomieszcenia: sale z ciepłą i zimna wodą. W tych pierwszych były wanny jedno- lub wieloosobowe, z czasem przystosowało się specjalne baseny do pływania. Przy kąpielach asystowali niewolnicy, którzy polewali swoich panów wodą lub obsługiwali prysznic, bo taki też się zdążył w Rzymie pojawić. Oprócz kąpieli ciepłych i goracych były też w termach kąpiele parowe, które urządzano w dużych salach o kopulastym sklepieniu. Przy parni była salka, w której nacierano olejkami. Potrzebne dodatki do kąpieli to: naczynia z olejkami, skrobaczka, prześcieradła. Jesli nie miało się niewolnika, można było wynająć łaziebnego, jednak rzadko to robiono, bo jego usługi były dość drogie. Termy były dostępne dla wszystkich, ustalono jednak godziny dla mężczyzn i kobiet, ponieważ gdy były wspólne doprowadziło to do rozpowszechnienia prostytucji i związanych z tym wielu skandali. Termy stopniowo przechodziły od budynków skromnych i prostych do bardzo bogato wyposażonych o wielkiej wartości artystycznej
grecki - W wielu domach nie było łaźni, tylko najbogatsi mogli sobie pozwolić na bieżącą wodę, dlatego w upalne dni nad agorą unosił się nieprzyjemny zapach.
rzymski - Rzymianie również nie mogli sobie pozwolić na wodę docierającą do domów, tylko w willach bogatych znajdowały się łaźnie. Dlatego budowano termy, z których mogli korzystać wszyscy (kobiety w innych godzinach niż mężczyźni)
TERMY - były to tj. łaźnie z basenami, pokojami masażu, a nawet bibliotekami :)
Pomyślano również o stworzeniu odpowiednich warunków higienicznych; były więc łazienki z kąpielą ciepłą, zimną i parową. Łazienki te miały jedynie zastosowanie użytkowe, praktyczne, żeby sportowcy mogli zmyć z siebie oliwę, piasek i kurz. Nie było miejsca do uprawiania sportów wodnych czy nawet do kąpieli dla przyjemności. W drodze do gimnazjonu i w gimnazjonie obywatelowi towarzyszył niewolnik, albo kilku niewolników, którzy przynosili przybory potrzebne do ćwiczeń i kąpieli, naczynie z oliwą oraz skrobaczkę, którą zgarniano z ciała oliwę i do tego ręczniki. Istniały również gry towarzyskie, w które grano podczas sympozjonu. Należała do nich gra w kości, hazardowa, która polegała dokładnie na tym samym co dzisiejsza oraz kottabos - gra związana z ucztą, która polegała na zręcznym wylewaniu z pucharów resztek wina. W Atenach ludzie mieli krwawą rozrywkę - walki kogutów i przepiórek, które wprowadził Temistokles na upamiętnienie zwycięstwa nad Persami. Odbywały się co roku i tracono mnóstwo pieniędzy na zakłady. Rzym: Rzymianie swój czas wolny wykorzystywali w rozmaity sposób. Wybór zajęcia mógł byc różny: uprawianie sportu i cwiczeń fizycznych, polowania, studia, oglądanie widowisk, których byłow iele i o róznym poziomie. Każdy mógł znaleźć coś dla siebie: teatr, walki gladiatorów, wyścigi rydwanów, popisy akrobatów, niekiedy równiez okazja obejrzenia jakiegoś mało znanego dzikiego zwierzęcia. Niektórzy uciekali z miasta na wieś, by cieszyć się spokojem i pięknem przyrody. Tak jak Grecy mieli gimnazjony, tak Rzymianie mieli swoje termy. O ile jednak w greckim gimnazjonie uzrądzenia kąpielowe były tylko uzupełnieniem urządzeń sportowych, tak w termach wysunięto je na pierwszy plan, a boiska, bieżnie i sale wypoczynkowe były tylko dodatkiem. Zasadnicze termy miały zawsze te same pomieszczenia: wejścia strzegł capsarius, u którego zostawiało się kosztowniejsze rzeczy, ponieważ kradzieże były częste. Wchodziło się bezpośrednio do szatni, a z niej do małej ogrzewanej sali, w której przyzwyczajało się organizm do wyżeszej temperatury. Były dwa pomieszcenia: sale z ciepłą i zimna wodą. W tych pierwszych były wanny jedno- lub wieloosobowe, z czasem przystosowało się specjalne baseny do pływania. Przy kąpielach asystowali niewolnicy, którzy polewali swoich panów wodą lub obsługiwali prysznic, bo taki też się zdążył w Rzymie pojawić. Oprócz kąpieli ciepłych i goracych były też w termach kąpiele parowe, które urządzano w dużych salach o kopulastym sklepieniu. Przy parni była salka, w której nacierano olejkami. Potrzebne dodatki do kąpieli to: naczynia z olejkami, skrobaczka, prześcieradła. Jesli nie miało się niewolnika, można było wynająć łaziebnego, jednak rzadko to robiono, bo jego usługi były dość drogie. Termy były dostępne dla wszystkich, ustalono jednak godziny dla mężczyzn i kobiet, ponieważ gdy były wspólne doprowadziło to do rozpowszechnienia prostytucji i związanych z tym wielu skandali. Termy stopniowo przechodziły od budynków skromnych i prostych do bardzo bogato wyposażonych o wielkiej wartości artystycznej
Czy chodzi Ci o czasy starożytne?
Jeżeli tak to -
grecki - W wielu domach nie było łaźni, tylko najbogatsi mogli sobie pozwolić na bieżącą wodę, dlatego w upalne dni nad agorą unosił się nieprzyjemny zapach.
rzymski - Rzymianie również nie mogli sobie pozwolić na wodę docierającą do domów, tylko w willach bogatych znajdowały się łaźnie. Dlatego budowano termy, z których mogli korzystać wszyscy (kobiety w innych godzinach niż mężczyźni)
TERMY - były to tj. łaźnie z basenami, pokojami masażu, a nawet bibliotekami :)