Adam Cisowski to 17-letni chłopiec. Jego niezwykła zdolność logicznego myślenia i rozwiązywania trudnych, zawiłych zagadek sprawia, że profesor Gąsowski, historyk, prosi go o pomoc w rozwiązaniu niezwykłej rodzinnej zagadki. Tuż po zakończeniu roku szkolnego, Adaś, razem z profesorem, wyjeżdża do rodzinnego dworku Gąsowskich w Bejgole, by pomóc w rozwikłaniu zagadki ?znikających? drzwi. Poznaje brata i szwagierkę profesora, a także jego uroczą fiołkowooką siostrzenicę Wandzię, która tłumaczy mu całą sytuację. Okazuje się, że przed pół rokiem przyjechał do dworku pewien Francuz i obejrzawszy go dokładnie, a w szczególności wszystkie drzwi, zaproponował jego kupno. Państwo Gąsowscy odrzucili propozycję. Od tego czasu posiadłość okradziono już dwa razy, za każdym razem zabierając drzwi. Adaś dokładnie zwiedza dworek, od bawialni, gdzie podziwia rodzinne obrazy, aż po najmniejsze zakamarki, szczególną uwagę zwracając jednak na drzwi. Mimo to niczego się nie domyśla. Podczas wieczornego spaceru Adam i Wandzia zauważają mężczyznę obserwującego dworek z ukrycia. Adaś postanawia schwytać intruza, lecz niestety mu się to nie udaje. Zostaje ogłuszony i traci przytomność. Na szczęście Wandzia udziela mu pomocy. Po powrocie do zdrowia, Adam dochodzi do wniosku, że zapewne w przeszłości z losami dworku skrzyżowały się losy jakiegoś Francuza. Postanawia poznać historię domu. Razem z profesorem i panną Wandą przegląda stare dokumenty. Wkrótce znajduje pamiętnik księdza Koszyczka, w którym opisana jest historia francuskiego oficera armii napoleońskiej i jego adiutanta. Znalezisko staje się kluczowym elementem całej zagadki. Następnego dnia w domu Gąsowskich zjawia się podejrzany malarz, który nie zna się na sztuce i interesują go tylko drzwi. Grozi Adasiowi i kradnie pamiętnik księdza. Adam postanawia nie narażać rodziny Gąsowskich i ustala z nimi, że uda, że wyjeżdża do Warszawy, a w rzeczywistości tylko rozejrzy się po okolicy. Wkrótce trafia do dworku państwa Niemczewskich. Okazuje się, że ich córka, Irenka, została poproszona o przetłumaczenie francuskiego listu. Adam postanawia ją wyręczyć i tłumacząc list przekonuje się, że jego autorem jest ten sam oficer francuski, o którym ksiądz Koszyczek napisał w swoim pamiętniku. W ten sposób o krok przybliża się do rozwiązania zagadki. Tym czasem po odbiór tłumaczenia zgłasza się fałszywy malarz. Adam, podążając jego tropem, dociera do jego kryjówki. Okazuje się, że ma on dwóch wspólników. Adaś zostaje przez nich złapany i zamknięty w ciemnej piwnicy. Wkrótce orientuje się, że znajduje się tam też wycieńczony, spragniony Francuz, ten sam, który chciał kupić dworek w Bejgole. Tym czasem zaczyna się straszna burza i woda zalewa piwnicę. Adasiowi udaje się wezwać na pomoc obozujących nad jeziorem harcerzy. Okazuje się, że są to jego szkolni koledzy. Pomagają uwięzionym wydostać się z piwnicy, uciec na drugi brzeg jeziora, a wycieńczonego Francuza zanoszą do mieszkającego niedaleko księdza Kazuro. Rozmawiając z księdzem Adam dowiaduje się, że dawno temu do kościoła, przyniesiono chorego na drzwiach z pewnego domku w Bejgole. Drzwi te wykorzystano później w szkółce. Adaś ogląda drzwi i odnajduje na nich kolejną wskazówkę. Jest już bardzo bliski rozwikłania tajemnicy. Wraca do dworku w Bejgole i szykuje zasadzkę na szajkę opryszków. Udaje mu się ich złapać. Następnie odgaduje kolejne wskazówki i w końcu udaje mu się odnaleźć skarb francuskiego oficera w dziupli starego dębu. Mam tylko to ;/
Adam Cisowski to 17-letni chłopiec. Jego niezwykła zdolność logicznego myślenia i rozwiązywania trudnych, zawiłych zagadek sprawia, że profesor Gąsowski, historyk, prosi go o pomoc w rozwiązaniu niezwykłej rodzinnej zagadki.
Tuż po zakończeniu roku szkolnego, Adaś, razem z profesorem, wyjeżdża do rodzinnego dworku Gąsowskich w Bejgole, by pomóc w rozwikłaniu zagadki ?znikających? drzwi. Poznaje brata i szwagierkę profesora, a także jego uroczą fiołkowooką siostrzenicę Wandzię, która tłumaczy mu całą sytuację. Okazuje się, że przed pół rokiem przyjechał do dworku pewien Francuz i obejrzawszy go dokładnie, a w szczególności wszystkie drzwi, zaproponował jego kupno. Państwo Gąsowscy odrzucili propozycję. Od tego czasu posiadłość okradziono już dwa razy, za każdym razem zabierając drzwi.
Adaś dokładnie zwiedza dworek, od bawialni, gdzie podziwia rodzinne obrazy, aż po najmniejsze zakamarki, szczególną uwagę zwracając jednak na drzwi. Mimo to niczego się nie domyśla.
Podczas wieczornego spaceru Adam i Wandzia zauważają mężczyznę obserwującego dworek z ukrycia. Adaś postanawia schwytać intruza, lecz niestety mu się to nie udaje. Zostaje ogłuszony i traci przytomność. Na szczęście Wandzia udziela mu pomocy.
Po powrocie do zdrowia, Adam dochodzi do wniosku, że zapewne w przeszłości z losami dworku skrzyżowały się losy jakiegoś Francuza. Postanawia poznać historię domu. Razem z profesorem i panną Wandą przegląda stare dokumenty. Wkrótce znajduje pamiętnik księdza Koszyczka, w którym opisana jest historia francuskiego oficera armii napoleońskiej i jego adiutanta. Znalezisko staje się kluczowym elementem całej zagadki.
Następnego dnia w domu Gąsowskich zjawia się podejrzany malarz, który nie zna się na sztuce i interesują go tylko drzwi. Grozi Adasiowi i kradnie pamiętnik księdza. Adam postanawia nie narażać rodziny Gąsowskich i ustala z nimi, że uda, że wyjeżdża do Warszawy, a w rzeczywistości tylko rozejrzy się po okolicy. Wkrótce trafia do dworku państwa Niemczewskich. Okazuje się, że ich córka, Irenka, została poproszona o przetłumaczenie francuskiego listu. Adam postanawia ją wyręczyć i tłumacząc list przekonuje się, że jego autorem jest ten sam oficer francuski, o którym ksiądz Koszyczek napisał w swoim pamiętniku. W ten sposób o krok przybliża się do rozwiązania zagadki. Tym czasem po odbiór tłumaczenia zgłasza się fałszywy malarz. Adam, podążając jego tropem, dociera do jego kryjówki. Okazuje się, że ma on dwóch wspólników. Adaś zostaje przez nich złapany i zamknięty w ciemnej piwnicy. Wkrótce orientuje się, że znajduje się tam też wycieńczony, spragniony Francuz, ten sam, który chciał kupić dworek w Bejgole.
Tym czasem zaczyna się straszna burza i woda zalewa piwnicę. Adasiowi udaje się wezwać na pomoc obozujących nad jeziorem harcerzy. Okazuje się, że są to jego szkolni koledzy. Pomagają uwięzionym wydostać się z piwnicy, uciec na drugi brzeg jeziora, a wycieńczonego Francuza zanoszą do mieszkającego niedaleko księdza Kazuro. Rozmawiając z księdzem Adam dowiaduje się, że dawno temu do kościoła, przyniesiono chorego na drzwiach z pewnego domku w Bejgole. Drzwi te wykorzystano później w szkółce. Adaś ogląda drzwi i odnajduje na nich kolejną wskazówkę. Jest już bardzo bliski rozwikłania tajemnicy.
Wraca do dworku w Bejgole i szykuje zasadzkę na szajkę opryszków. Udaje mu się ich złapać. Następnie odgaduje kolejne wskazówki i w końcu udaje mu się odnaleźć skarb francuskiego oficera w dziupli starego dębu. Mam tylko to ;/