Ja nie wiem co się ze mną stało :( chodze na zajecia siatkarskie, gralam bardzo dobrze ba podobno najlepiej... a teraz nie wiem... zagrywki w auty, przyjecie przecietne (2 razy pilka mi zjechala z rak) ... JEDYNIE ATAKI ROBIE DOBRZE I SKUTECZNIE ;( czy mam rzucić siatkówkę? kocham to robić, ale nie wiem... ostatnio w czwartek praktycznie wszystko udawalo mi sie, a we wtorki nic.. czy to slabsza forma? nie wiem! :/ pomózcie.
salikbozenadaga1212
Może poprostu poćwicz troche na dworze lub poprostu postaraj się.