Idzie zajączek do sklepu misia i pyta się: - Są stare marchewki? - Nie ma! Zajączek idzie następnego dnia i znowu się pyta: - Czy są stare marchewki? - Nie ma! Misiek myśli sobie, że odłoży dla zająca stare marchewki,bo się nie odczepi. Po kilku dniach przychodzi zajączek i pyta się: - Są stare marchewki? - Tak są! - To zamykamy ten śmietnik - wrzeszczy zajączek wyciągając legitymację Sanepidu
Na lekcji języka polskiego nauczyciel pyta: - Czym będzie wyraz „chętnie” w zdaniu - "Uczniowie chętnie wracają do szkoły po wakacjach"? Zgłasza się Jasiu: - Kłamstwem, Panie profesorze.
Idzie zajączek do sklepu misia i pyta się:
- Są stare marchewki?
- Nie ma!
Zajączek idzie następnego dnia i znowu się pyta:
- Czy są stare marchewki?
- Nie ma!
Misiek myśli sobie, że odłoży dla zająca stare marchewki,bo się nie odczepi.
Po kilku dniach przychodzi zajączek i pyta się:
- Są stare marchewki?
- Tak są!
- To zamykamy ten śmietnik - wrzeszczy zajączek wyciągając legitymację Sanepidu
Na lekcji języka polskiego nauczyciel pyta:
- Czym będzie wyraz „chętnie” w zdaniu - "Uczniowie chętnie wracają do szkoły po wakacjach"?
Zgłasza się Jasiu:
- Kłamstwem, Panie profesorze.