Pomocy. Witam na jutro potrzebuje 4 rezenzje na temat jakiegoś występu w teatrze filharmoni operze operetce. kto pomoże. ??
" Life is not a problem to be solved but a reality to be experienced! "
© Copyright 2013 - 2024 KUDO.TIPS - All rights reserved.
,, Szalone nozyczki" - teatr ( Kalisz)
Jest to tytuł niezwykłej komedii kryminalnej, ale również nazwa oryginalnego zakładu fryzjerskiego, w której toczy się akcja. W mieszkaniu obok dochodzi do morderstwa, a sprawca na pewno nie opuścił budynku. Podejrzanymi są klienci ale również pracownicy zakładu fryzjerskiego. Policjanci prowadzą śledztwo, której świadkami są widzowie. Muszą rozwikłać zagadkę, kto z obecnych w salonie dopuścił się morderstwa. Najzabawniejsze jest to, że to publiczność decyduje o zakończeniu, a aktorzy muszą być przygotowani na każde zakończenie. Najzabawniejszą postacią jest Tonio Wzięty, fryzjer a zarazem właściciel salonu, kojarzony z homoseksualistą.
Sądzę, że jest to spektakl jedyny w swiom rodzaju, w którym biorą udział nie tylko aktorzy, ale również my, publiczność. Jest wiele zabawnych sytuacji, zarówno na scenie jak i na widowni, gdy zawziete osoby z publicznośći chcą rozwikłać zagadkę kryminalną. Pada wiele zabawnych tekstów, aktorzy nawiązują do znanych, miejscowych sytuacji( np.kibicują kaliskiej drużynie piłki nożnej, nawiązuja do Kokanina) Uważam że jest to najlepsza sztuka, jaką obejrzałam i każdy powinien ją oberjrzeć.
,,Carmen" - opera (Łódź)
Carmen to tytułowa cyganka, której historię opisuje opera. Jest onapracownicą fabryki cygar i piękną kobietą. Potrafi rozkochać w sobie każdego mężczyznę, jednak każdy z nich szybko jej się nudzi. W pierwszym akcie uwodzi, zaręczonego z inną kobietą, Don Josego, aby w akcie ostatnim porzucić go dla torreadora o imieniu Escamillo. W ostatnich chwilach sztuki cyganka jest mordowana przez swojego pierwszego kochanka, podczas gdy drugi wygrywa walkę z bykiem.
Swoją recenzję zacznę od doboru aktorów. Grająca Carmen Agnieszka Makówka jest wprost stworzona do tej roli. Jej ruchy i gra są tak naturalne, jak gdyby wiedziała co czuła cyganka. Nawet swoim wyglądem aktorka przypomina Romkę: ma ciemne długie włosy i szczupłą sylwetkę. Przejdźmy teraz do Zenona Kowalskiego, grającego w sztuce sławnego torreadora- Escamilla. Jeślikiedykolwiek wyobrażaliście sobie torreadora to wyglądał on właśnie tak, jak ów aktor. Nie jest on może najmłodszy, ale już na pierwszy rzut oka widać że fach aktorski ma w małym palcu. Nie podobało mi się natomiast obsadzenie roli sierżanta Don Josego. Wyobrażałam go sobie zupełnie inaczej. Krzysztof Bednarek naprawdę nie nadawał się do tej roli.
Ruch sceniczny był trochę zbyt sztuczny. Zwłaszcza gra odtwórczyni roli narzeczonej sierżanta Don Josego- Micaeli ( Monika Cichocka) pozostawia wiele do życzenia. Pani Monika na pewno jest dobrą aktorka, ale tym razem chyba stres wziął górę. Na pochwałę natomiast zasługują odtwórczynie ról przyjaciółek Carmen- Małgorzata Kulińska (Farasquita) i Jadwiga Wiktorska- Zając (Mercedes). Ich zachowanie na scenie i samo podejście do roli było naprawdę dobre.
Przejdę teraz do kostiumów i charakteryzacji. Aktorzy naprawdę upodobnili się do osób, które grali (nie licząc małych wyjątków). Jak już wcześniej wspominałam, za charakteryzację i kostiumy Carmen i jej przyjaciółek specjalistą należą się naprawdę głębokie ukłony.
Jednak największe wrażenie podczas całego spektaklu zrobiła na mnie muzyka. Wspaniały podkład pod arię Carmen „Bo miłość to cygańskie dziecię” i pod pieśń o torreadorach śpiewaną przez chór na długo zapadały w pamięć każdemu widzowi. Gwarantuje, że znaczna większość widzów po wyjściu ze spektaklu jeszcze przez długi czas nuciła te melodię. Orkiestrze oraz jej dyrygentowi- Tadeuszowi Wojciechowskiemu- należą się wielkie brawa.
Podsumowując, stwierdzam, że opera „Carmen”, wystawiana w Teatrze Wielkim w Łodzi, jest naprawdę warta obejrzenia.spektakl jest godny nazwania go arcydziełem.