POMOCY ! Napisz opowiadanie w imieniu ani shirley co czuła kiedy maryła powiedziałajej że nie chce jej tylko chłopca. 6klasa str 102 "Jutro pójdę w świat " Dziękuje i pozdrawiam ;D Daje naj
" Life is not a problem to be solved but a reality to be experienced! "
© Copyright 2013 - 2025 KUDO.TIPS - All rights reserved.
Gdy przysłuchiwałam się rozmowie Maryli i Mateusza dotarło do mnie, że oni mnie nie chcą. Och, gdybym tylko była chłopcem! Rzuciłam torbę na ziemię, zrobiłam kilka kroków naprzód i załamałam ręce.
- Nie chcecie mnie! - Krzyknęłam. - Nie chcecie mnie dlatego, że nie jestem chłopcem! Powinnam się była tego spodziewać Nikt nigdy mnie nie chciał! Zawsze tak bywało. Powinnam była zrozumieć, że to zbyt piękne, aby mogło sie spełnić. Powinnam była wiedzieć, że mnie nigdy nikt nie zechce! Ale cóż ja pocznę? Rozpłynę się chyba we łzach.
I rozpłakałam się. Byłam zupełnie zrozpaczona. Pomyślałam, że gdybym była piękniejsza, oni z pewnością by mnie przyjęli. Moje serce zostało rozdarte na kawałki. Po raz kolejny się zawiodłam. Już zawszę zostanę sierotą. Nikt mnie nie zaadoptuje!
- Cicho, cicho, przecież nie ma o co tak rozpaczać! - Rzekła Maryla zakłopotana.
- Nie ma o co?
Podniosłam szybko głowę.
- Pani także płakałaby, gdyby będąc sierotą przybyła pod dach domu, który miał zostać jej rodzinnym domem, i nagle dowiedziała się, że pani nie chcą, bo nie jest chłopcem! O, to najtragiczniejsza chwila, jaką przeżyłam! - Powiedziałam i spowrotem zaczęłam szlochać. Byłam zła na siebie. Jak mogłam w ogóle łudzić się, że ktoś mnie zechce! Przecież jestem małą, chudą i brzydką dziewczynką, której nikt nie kocha. Z moich oczu wciąż płynęły łzy. Ze smutkiem stwierdziłam, że nigdy nie będę "czyjaś". Już na zawszę pozostanę sierotą.