Pomóżcie mi w analizie wiersza "Suplikacje" ks. Jana Twardowskiego
Suplikacje
Boże, po stokroć święty, mocny i uśmiechnięty-
Iżeś stworzył papugę, zaskrońca, zebrę pręgowaną-
kazałeś żyć wiewiórce i hipopotamom-
teologów łaskoczesz chrabąszcza wąsami-
dzisiaj, gdy mi smutno i duszno, i ciemno-
uśmiechnij się nade mną
" Life is not a problem to be solved but a reality to be experienced! "
© Copyright 2013 - 2024 KUDO.TIPS - All rights reserved.
Bóg zawsze się uśmiecha - gdy jesteśmy smutni i weseli; gdy płaczemy i gdy sie uśmiechamy; gdy krzyczymy i szeptamy... Chyba tylko tego można być pewnym: że On sie zawsze do nas uśmiechnie.
Poezja ks Jana Twardowskiego dzięki swej prostocie jest w stanie przyciągnąć uwagę każdego czytelnika. Dzięki zrozumiałym dla wszystkich słowom i porównaniom porusza odwieczne i uniwersalne prawdy. Właśnie te kwestie skłoniły mnie do wyboru tego wiersza. Zastanawiałem się czy uda mi się po przełożeniu "Suplikacji" uzyskać pokrewną emocjonalność i zachować zawartą w oryginale treść. Ocenę pozostawiam Wam i zapraszam do dyskusji.
myślę że pomogłam:)