Pomóżcie ; ) Lektura '' Opiuł w rosole '' trzeba napisać : Rodzina Dmuchawców 1) opis mieszkania , domu 2) warunki materialne
" Life is not a problem to be solved but a reality to be experienced! "
© Copyright 2013 - 2024 KUDO.TIPS - All rights reserved.
Powieści Małgorzaty Musierowicz cieszą się dużym powodzeniem wśród młodzieży. Ja także przeczytałam „Opium w rosole" z dużym zainteresowaniem, chociaż dawno już przestałam być nastolatką. O popularności utworu niech świadczy fakt, że był on kilkakrotnie wznawiany ( I wydanie w 1986, II wydanie 1988, III wydanie 1990 – „Nasza Księgarnia", Warszawa), dodruki są prowadzone przez różne wydawnictwa i trwają do tej pory. Powieść została napisana w grudniu 1983 roku.
Jej akcja rozgrywa się w Poznaniu od niedzieli 30 stycznia 1983 do czwartku 17 marca 1983roku w trudnej sytuacji społecznej. W kraju kolejki w sklepach, system kartkowy – ciężka atmosfera pogrudniowego czasu. Wokół panuje przygnębienie, lęk przed przyszłością, smutek i niejednokrotnie rozpacz. W takich chwilach rodzina i dom stają się jedynym oparciem. Autorka wiernie przedstawia realia życia codziennego.
I tak Gabrysia Borejko usiłuje poradzić sobie z kartkami na mięso...Sama wychowuje córeczkę Pyzunię, bo mąż uciekł z kraju do Australii. Piotr Ogorzałka stracił pracę i chociaż był z wykształcenia inżynierem rozwoził wyroby pamiątkarskie po różnych sklepach, aby zarobić na życie. Także u Borejków ojciec rodziny przebywa gdzieś w Polsce...Został internowany za działalność opozycyjną. Podobny los spotkał rodziców Janki Krechowicz i ojca Jacka Lelujki. Z powodu swych poglądów również profesor Dmuchawiec zmuszony został przejść na emeryturę.
Na akcję książki składają się dwa wątki: jeden z nich obejmuje historię sześcioletniej Aurelii, przybierającej różne nazwiska (Lompke, Sztompke, Trompke, Bombke, Rombke, Pomke); drugi zaś dotyczy uczuć, jakich doświadczają Kreska, Maciek i Matylda.
Mała dziewczynka, podająca się za Genowefę, to postać dość tajemnicza. Często odwiedza Lewandowskich, Borejków i inne rodziny, oznajmiając, iż przyszła na obiadek. Wkrótce okazuje się, że jest nią Aurelia Jedwabińska, która systematycznie popołudniami ucieka ze swego domu. Dziewczynka apatyczna i zastraszona w domu jest zupełnie inna wobec obcych ludzi: uśmiecha się, jest ufna i szczera. Ucieka od chłodnej i zasadniczej mamusi (Ewy Jedwabińskiej), która na domiar złego jest nauczycielką, wychowawczynią Kreski i Jacka – nastolatków ukazanych w wątku miłosnym. Mama Aurelii zawsze nienagannie ubrana ma zajęcia w Zakładzie Psychologii, robi doktorat, w ogóle dużo pracuje...Bezradna jest jednak w roli matki i wychowawczyni. Nie znajduje wspólnego języka z młodzieżą, która odgradza się od zakłamanego pedagoga murem milczenia. Pani Ewa nie czuje, że staje się śmieszna, cytując złote myśli będące w sprzeczności z jej zachowaniem. Ofiarą tych napięć szkolnych i domowych jest Aurelia, która źle czuje się w nieprzytulnym czarno-białym, wymuskanym mieszkaniu i boi się własnej matki. Jej losy splatają się z każdym z bohaterów książki. Jest u Maćka, u Matyldy, u państwa Lewandowskich, u Borejków, u profesora Dmuchawca, u Kreski, za którą przepada. Tutaj dziecko czuje się dobrze, jest śmiałe, otwarte, prosi o jedzenie, uśmiecha się i opowiada z ożywieniem. W domu czuje się źle. Z panią Lisiecką, jej opiekunką, brakuje dziewczynce kontaktu psychicznego. Aurelia bardzo lubi szmacianego pieska, przytulankę, której nie pozwala jej trzymać matka. W końcu w przypływie złości wyrzuca tę zabawkę, a dziecko ucieka z domu. Doświadczając cierpienia i strachu o córkę, zmienia się i staje się czuła i wyrozumiała. Pomagają jej w tym rady pani Borejkowej. Jest zdumiona, że u obcych z apetytem zjada rosół, którego w domu tak nie cierpi. W końcu zrozumie, iż dziecku trzeba okazać chociaż trochę serca – to właśnie to tytułowe opium, pod wpływem którego dziecko czuje się kochane i bezpieczne.
Źródło: http://pl.shvoong.com/books/children-and-youth/505277-opium-rosole/#ixzz1jBPKEqzD