Pogłowie świn na 100 mieszkańców: - w Niemczech : 35 - w Holandii: 75 - w Polsce: 29 - we Francji: 22
Czym mógłbyś wytłumaczyc róźnice? Trzodę chlewną( świnie) trzyma się wszedzie w chlewach i warunki przyrodnicze nie mają tu większego znaczenia.
simon5005
Duże pogłowie trzody chlewnej na 100 mieszkańców w Holandii wynika z pewnej wieloletniej kultury hodowli tych zwierząt oraz bardzo nowoczesnych i dokładnie wyposażonych chlewów. Do tego dochodzą kontrakty handlowe z państwami Unii Europejskiej oraz innymi państwami, stąd też duża opłacalność tego typu hodowli. W Niemczech średnia liczba pogłowia świń na 100 mieszkańców świadczy o tym, że Niemcy posiadają wiele większą powierzchnię i liczbę ludności od Holandii, co przekłada się na niższy wynik w tym zestawieniu. Pod względem samej liczby pogłowia Niemcy są numerem jeden w Europie, gdyż w Niemczech popularna jest wieprzowina i wszelkie wyroby wieprzowe. We Francji taka liczba też świadczy o tym, że jest zamieszkała przez większą liczbę ludności oraz ma większą powierzchnię. Francję dodatkowo z roku na rok zamieszkuje coraz więcej ludności wyznającej islam, którzy nie spożywają wieprzowiny. To wszystko przekłada się na taki wynik. W Polsce wygląda to całkiem inaczej, ponieważ hodowla trzody chlewnej jest w bazie rozwoju i wdraża się coraz nowocześniejsze metody hodowli. Polska jest też sporym importerem mięsa wieprzowego z innych krajów, co w pewnym stopniu zastępuje hodowlę.
0 votes Thanks 1
guzikprawda
We Francji mała ilość świń na mieszkańca wynika chyba z tego, że żyje tam bardzo dużo Muzułmanów, którzy nie jedzą wieprzowiny i nie ma dużego zapotrzebowania. Niemcy natomiast słyną z tego, że lubią ciężkie mięsne dania, kiełbasy i tym podobne, muszą więc wyhodować sobie dostateczną ilość tych zwierząt. W przypadku Holandii myślę, że chodzi o położenie tego kraju. Dużo mięsa ze świń jest pewnie eksportowanego do Niemiec (a może też do Belgii?), stąd zawyżona liczba. Poza tym można znaleźć dużo ogłoszeń dotyczących pracy przy hodowli świń, więc producenci mają stosunkowo tanią siłę roboczą (z Polski), dlatego jest to opłacalne. W przypadku Polski trudno wyjaśnić mi taką liczbę. Wiem tylko, że część mięsa jest eksportowana a część importowana. Stąd chyba ta dość neutralna liczba.
Różnice te wynikają więc chyba ze zróżnicowanej kultury tych krajów.
Niemcy natomiast słyną z tego, że lubią ciężkie mięsne dania, kiełbasy i tym podobne, muszą więc wyhodować sobie dostateczną ilość tych zwierząt.
W przypadku Holandii myślę, że chodzi o położenie tego kraju. Dużo mięsa ze świń jest pewnie eksportowanego do Niemiec (a może też do Belgii?), stąd zawyżona liczba. Poza tym można znaleźć dużo ogłoszeń dotyczących pracy przy hodowli świń, więc producenci mają stosunkowo tanią siłę roboczą (z Polski), dlatego jest to opłacalne.
W przypadku Polski trudno wyjaśnić mi taką liczbę. Wiem tylko, że część mięsa jest eksportowana a część importowana. Stąd chyba ta dość neutralna liczba.
Różnice te wynikają więc chyba ze zróżnicowanej kultury tych krajów.