Podobieństwo między szkołą a teatrem na podstawie tekstu ' sztuka podpowiadania '.
sysia55555
Teatr w starożytnej Grecji był zjawiskiem publicznym, związanym nieodłącznie ze społeczeństwo i polityką. Dzisiaj już nie istnieje raczej takie pojęcie jak 'teatr dla mas', teatr jest raczej sztuką wąską, interesującą niewielu, nie znajdującą aż tyle popularności. Chociażby można porównać rozmach samego teatru jako budynku a Atenach, a dziś. Ten pierwszy mieścił jakieś 20 000 osób - trudno sobie wyobrazić, żeby do współczesnego teatru zmieściło sę tyle ludzi.
Po drugie, teatr w starożytnej Grecji byl związany z świętami narodowymi na cześć Bogów, np. Wielkie Dionizje, czy Lenaje; Dzisiaj teatr, poza kulturami prymitywnymi, jest zjawiskiem w stu procentach świeckim.
Po trzecie, obecność chóru. W teatrze ateńskim, zarówno przy wystawianiu tragedii, jak i dramatu satyrycznego czy komedii, obecna była liczba od 12 do 25, zależnie od gatunku, choreutów. Byla to grupa ludzi, którzy za pomocą mimetycznego tańca, śpiewu czy melorecytacji, oraz dialogu koryfeusza, tj przewodnika z aktorami, komentowali, opisywali, czy wprowadzali w świat przedstawienia. Dzisiaj chór czasem bywa używany, jak np w Gardzienicach, czy w pojedynczych spektaklach danych rezyserow, ale nie jest czynnikiem obowiązkowym, niezbędnym.
Po kolejne, muzyczność; teatr grecki wywodził się z 'ducha muzyki', zresztą sama starożytna greka była językiem wyjątkowo muzycznym, umieszczonym gdzieś między pieśnią, a poezją; dzisiaj muzyka, dźwięk oczywiscie jest wpisany w teatr, ale nie jest konieczny, co można zauważyć chociażby w monogramach.
Po drugie, teatr w starożytnej Grecji byl związany z świętami narodowymi na cześć Bogów, np. Wielkie Dionizje, czy Lenaje; Dzisiaj teatr, poza kulturami prymitywnymi, jest zjawiskiem w stu procentach świeckim.
Po trzecie, obecność chóru. W teatrze ateńskim, zarówno przy wystawianiu tragedii, jak i dramatu satyrycznego czy komedii, obecna była liczba od 12 do 25, zależnie od gatunku, choreutów. Byla to grupa ludzi, którzy za pomocą mimetycznego tańca, śpiewu czy melorecytacji, oraz dialogu koryfeusza, tj przewodnika z aktorami, komentowali, opisywali, czy wprowadzali w świat przedstawienia. Dzisiaj chór czasem bywa używany, jak np w Gardzienicach, czy w pojedynczych spektaklach danych rezyserow, ale nie jest czynnikiem obowiązkowym, niezbędnym.
Po kolejne, muzyczność; teatr grecki wywodził się z 'ducha muzyki', zresztą sama starożytna greka była językiem wyjątkowo muzycznym, umieszczonym gdzieś między pieśnią, a poezją; dzisiaj muzyka, dźwięk oczywiscie jest wpisany w teatr, ale nie jest konieczny, co można zauważyć chociażby w monogramach.