Opisz swój dzień odpowiadając na te pytanie . Potrzebuje tego na jutro ! ! ! !
Czy możesz liczyć na wsparcie rodziny/przyjaciół/współpracowników/ podczas twoich ataków migreny ?
LUB:
Jak pomaga ci rodzina podczas twoich ataków migreny ? PRACA POWINNA BYĆ CIEKAWA, INTRYGUJĄCA I WYCZERPUJĄCA. POMOCYYY ! :( .
xXKludiXx
Dziwne trochę xd Dziś, gdy odrabiałam lekcje, zaczęła mnie strasznie boleć głowa. No tak zapomniałam że mam ataki migreny. Szybko pobiegłam do mamy żeby mi podała tabletki. Bardzo mnie rozczarowała świadcząc że wszystkie zużyłam. Zaczęłam głośno płakać. Tak głośno że przybiegł tata cały zdyszały. Zapytał co się dzieję. Ja mu wszystko wyjaśniłam, a po chwili mnie przytulił, dał chusteczkę i powiedział że szybko pojedzie do apteki i kupi mi moje tabletki, wtedy lekko się uśmiechnęłam i podziękowałam mu za wszystko, a już po chwili pobiegłam do łóżka się położyć. CO chwilę się wierciłam, gdy zobaczyłam zbliżającego się młodszego brata. '' Znów Cię boli głowa ? '' zapytał zaciekawiony. Odpowiedziałam mu smutno, że znowu. On pocałował mnie w czoło i szybko pobiegł do salony, po chwili przybiegł z jego ulubionym pluszakiem i podał mi go mówiąc że miś pomoże mi z migreną. Okropnie się ucieszyłam i obaj zaczęliśmy się śmiać. Wtedy przyszła mama i podała mi ciepłą herbatę i ciastko, a za nią tata z tabletkami. Niezmiernie się ucieszyłam na ich widok. Podziękowałam im i wzięłam tabletkę, zjadłam ciastko, wypiłam herbatę i poszłam spać, po przebudzeniu się zobaczyłam całą moją rodzinę. Zapytali czy już wszystko dobrze, odpowiedziałam że tak i uwiesiłam się wszystkim na szyję i podziękowałam że zawsze mogę liczyć na ich pomoc.
Zamiast pisać w mojej osobie, napisz w swojej, żeby nie było '' byłam, spałam '' itp XD Strasznie się namęczyłam, ponieważ nie mam migreny tylko to wszystko zmyśliłam, myślę że pomogłam i pozdrawiam! ;D
Dziś, gdy odrabiałam lekcje, zaczęła mnie strasznie boleć głowa. No tak zapomniałam że mam ataki migreny. Szybko pobiegłam do mamy żeby mi podała tabletki. Bardzo mnie rozczarowała świadcząc że wszystkie zużyłam. Zaczęłam głośno płakać. Tak głośno że przybiegł tata cały zdyszały. Zapytał co się dzieję. Ja mu wszystko wyjaśniłam, a po chwili mnie przytulił, dał chusteczkę i powiedział że szybko pojedzie do apteki i kupi mi moje tabletki, wtedy lekko się uśmiechnęłam i podziękowałam mu za wszystko, a już po chwili pobiegłam do łóżka się położyć. CO chwilę się wierciłam, gdy zobaczyłam zbliżającego się młodszego brata. '' Znów Cię boli głowa ? '' zapytał zaciekawiony. Odpowiedziałam mu smutno, że znowu. On pocałował mnie w czoło i szybko pobiegł do salony, po chwili przybiegł z jego ulubionym pluszakiem i podał mi go mówiąc że miś pomoże mi z migreną. Okropnie się ucieszyłam i obaj zaczęliśmy się śmiać. Wtedy przyszła mama i podała mi ciepłą herbatę i ciastko, a za nią tata z tabletkami. Niezmiernie się ucieszyłam na ich widok. Podziękowałam im i wzięłam tabletkę, zjadłam ciastko, wypiłam herbatę i poszłam spać, po przebudzeniu się zobaczyłam całą moją rodzinę. Zapytali czy już wszystko dobrze, odpowiedziałam że tak i uwiesiłam się wszystkim na szyję i podziękowałam że zawsze mogę liczyć na ich pomoc.
Zamiast pisać w mojej osobie, napisz w swojej, żeby nie było '' byłam, spałam '' itp XD Strasznie się namęczyłam, ponieważ nie mam migreny tylko to wszystko zmyśliłam, myślę że pomogłam i pozdrawiam! ;D