Podany tekst przekształc dwukrotnie .Do pierwszej wersji wprowadz jak najwięcej wyrazóe oceniających dodatnio , a do drugiej - ujemnie
Tydzień temu byliśmy z klasą na wycieczce w zoo. Spacerowaliśmy z przewodnikiem prawie dwie godziny , oglądając przeróżne zwierzęta .Najpie oglądaliśmy tygrysy . Pote słonie , krokodyle i weże . Wreszcie udaliśmy sie do pomieszczen z ptakami . Na końcu przyglądaliśy sie różnym egzotycznym rybom pływający w dużych akwariach
" Life is not a problem to be solved but a reality to be experienced! "
© Copyright 2013 - 2025 KUDO.TIPS - All rights reserved.
Tydzień temu byliśmy z klasą na fantastycznej wycieczce w zoo. Spacerowaliśmy prawie dwei godziny i nasz przewodnik tak nas zainteresował, że czas ten zleciał jakby to był kwadrans. Oglądaliśmy różne bardzo ciekawe i egzotyczne zwierzęta. Najpierw oglądaliśmy wspaniałe, dumne tygrysy. Potem ogromne imponujące słonie, przerażające krokodyle i fascynujące, wzorzyste węże. Wreszcie udlismy się do jasnych, wysokich pomieszczeń z różnobarwnymi, przepięknymi ptakami. Na końcu tej ekscytujacej wycieczki przyglądaliśmy się cudownym egzotycznym rybom pływającym w wielkich, czyściutkich akwariach.
Tydzień temu byliśmy z klasą na długiej, nudnej wycieczce w niezbyt pięknie pachnącym zoo. Łaziliśmy w kółko z jakimś starym i zrzędliwym przewodnikiem prawie dwie długie godziny, oglądając przeróżne nudne zwierzęta, które i tak już znaliśmy. Najpierw oglądaliśmy wychudzone i brudne tygrysy. Potem ubłocone słonie, agresywne krokodyle i węże. Na koniec poczłapaliśmy do pomieszczeńz wyleniałymi i hałaśliwymi ptakami. Na końcu omal nie zasnęliśmy, gapiąc sięna różne niby to egzotyczne ryby, pływające w dużych, brudnych akwariach.
Tydzień temu byliśmy z klasą na fascynującej wycieczce w zoo. Spacerowaliśmy z uprzejmym przewodnikiem prawie dwie godziny, oglądając przeróżne, niezwykle interesujące zwierzęta. Najpierw oglądaliśmy majestatyczne tygrysy. Potem przyjacielskie słonie i niegroźne krokodyle i węże. Wreszczcie z zaciekawieniem udaliśmy się do pomieszczeń z pięknymi ptakami. Na końcu przyglądaliśmy się różnym oryginalnym rybom, pływającym w dużych, przestronnych akwariach.
Tydzień temu byliśmy z klasą na nudnej wyciaczce w zoo. Spacerowaliśmy z niekulturalnym przewodnikiem prawie dwie godziny, oglądając przeróżne, lecz bardzo podobne zwierzęta. Najpierw oglądaliśmy niemrawe tygrysy. Potem dziwnie małe słonie i agresywne krokodyle i węże. Wreszcie znużeni udaliśmy się do brudnych i dusznych pomieszczeń z wyleniałymi ptakami. Na końcu przyglądaiśmy się różnym corym egzotycznym rybom (które ciągle się chowały), pływającym w dużych, dawno nie sprzątnych, akwariach.