Podaj realia zycia w średniowieczu. -jak jadano -jak sie leczono -jak mieszkano -jak sie ubierano -gdzie przechowywano jedzenie - i cos od siebie dodanie dodatkowych punktow zapewni ci "najlepsze rozwiazanie"
aneta44
Głównymi składnikami żywienia ludzi średniowiecznych były kasze i placki z mąki (podpłomyki) oraz chleb. Chętnie spożywano nabiał, produkty rolne, a także owoce zarówno świeże jak i suszone. Na zimę kiszono kapustę, ogórki i buraki. Pito głównie piwo lub wodę, dla wyższych sfer dostępne było wino. Mięso pochodziło z własnej hodowli. W tamtych czasach nie znano lodówek, dlatego mięso solono i suszono, dzięki czemu mogło przeleżeć nawet kilka miesięcy. Aby zamaskować nadpsuty smak mięsa dodawano duże ilości przypraw korzennych, pietruszki oraz ziół. Ponieważ nie myto owoców, ani nie gotowano wody występowały częste zatrucia i zakażenia układu pokarmowego. W domach majętnych jedzono dziczyznę oraz ptactwo pochodzące z polowań. Aby uzyskać świeży oddech, na dworze królewskim ssano korzenie i ziołowe pastylki. Kuchnie ludzi zamożnych znajdowały się w osobnych budynkach, co miało zmniejszyć ryzyko pożaru. Życie w ówczesnej epoce było bardzo barwne i ciekawe. Miasta, rynki i osady tętniły życiem. Według mnie średniowiecze można uznać za epokę równą starożytności czy też odrodzeniu, o czym świadczą dokonane w tamtym czasie odkrycia i wynalazki, które miały istotny wpływ na czasy późniejsze. Europa długo pozostawała kontynentem ubogim w surowce, ze słabym systemem komunikacyjnym, ledwie łączącym małe i rozproszone skupiska ludzkie. Z tego powodu nie rozwijał się handel i ludność musiała być samowystarczalna, produkując na własny użytek żywność, narzędzia i inne niezbędne artykuły. Pieniądz nie był powszechnie używanym środkiem płatniczym W „wiekach średnich” mimo bardzo wysokiej śmiertelności nastąpił gwałtowny wzrost liczby ludności. Wyludnienia powodowały też liczne klęski głodu i wybuchy zarazy. Wraz z powiększaniem się miast pogarszały się warunki higieniczne, co prowadziło do wielu problemów zdrowotnych. Medycyną zajmowali się przede wszystkim zakonnicy, poza tym wiedza ta była bardzo ograniczona. Korzystano również z arabskich innowacji w tej dziedzinie. Początkowo usiłowano wprowadzić odpowiednie regulacje prawne, w rezultacie jednak nic to nie zmieniło i kwestie zdrowotne pozostały jednymi z głównych problemów średniowiecznych miast. Wierzono, że choroby są karą za grzechy lub wynikiem działalności złych duchów. Chłopi leczyli się na rozmaite domowe sposoby, jednak nieodłącznym towarzyszem takich kuracji były modlitwy i pielgrzymki do miejsc świętych. Wierzono, że organizm ludzki składa się z czterech nieodłącznych elementów, choroba była więc zaburzeniem naturalnej równowagi. Średniowieczne domy ubogich były ciemne, zimne i wilgotne. Często na zewnątrz było cieplej i przyjemniej niż w środku. W celach bezpieczeństwa okna były małymi otworami z drewnianymi okiennicami zamykanymi jedynie na noc lub w złą pogodę. Dachy były kryte strzechą, która bardzo łatwo ulegała zniszczeniu. Domy były zazwyczaj jednoizbowe, spano i jadano razem. Rzadko składały się z dwóch pomieszczeń. Mieszkania bogatych były wykonane znacznie bardziej starannie niż chłopów. Podłogi były wybrukowane, na ścianach wisiały ozdobne gobeliny pełniące również funkcję ocieplającą. Tylko bardzo bogaci mogli sobie pozwolić na oszklone okna, w tamtych czasach znajdujące się wyłącznie w kościołach i siedzibach królewskich. W centrum kuchni znajdował się kamienny piec służący do przyrządzania posiłków i ogrzewający cały dom. Gotowanie i pieczenia należało do obowiązków kobiety. Głównym pokarmem w tamtych czasach był chleb, napojem - piwo lub woda. Chętnie jedzono nabiał oraz produkty rolne. Dla wyższych sfer dostępne było wino. Mąkę mielono głównie z pszenicy i żyta, ale dla bydła uprawiano także inne zboża. Mięso pochodziło z własnego inwentarza, solone mogło przeleżeć nawet kilka miesięcy, ich smak był wtedy maskowany przez dodanie dużej ilości ziół. W domach majętnych jedzono dziczyznę oraz ptactwo pochodzące z polowań. Kuchnie znajdowały się w oddzielnych budynkach, co miało zmniejszyć ryzyko pożaru. Moda szczególnie wśród kobiet zależała od „stanu cywilnego”, dziewczęta nosiły włosy rozpuszczone lub związane w warkocz, przepasane opaską lub wiankiem. Kobiety zamężne osłaniały głowy chustami i przepaskami . Noszono również czepce i kapelusze rozmaitych kształtów. Suknie były powłóczyste z długimi rękawami, często zakładano płaszcze. Tkaniny były bogato zdobione i drapowane, naśladowano styl bizantyński. Mężczyźni nosili tuniki do kolan, lub podobnie jak kobiece do kostek. Spodnie składały się z dwóch oddzielnych nogawek i były wygodne do jazdy konnej. Noszono płaszcze upięte na ramionach, często z kapturami. Rękawy były szerokie. " >Poznać pana po cholewach< - szlachcic miał prawo do czuba (w bucie) o długości przekraczającej długość drugiej stopy, mieszczaninowi tej granicy nie wolno było przekroczyć, a chłopu wolno było przedłużyć buty tylko o kilka cali. XIV - XV Rycerze nosili stalowe zbroje osłaniające niemal całe ciało. Chłopi nosili zazwyczaj długie koszule wykonane z wełny i lnu. Strojem zakonników były długie, wełniane habity wzorowane na ubiorach rzymskich, np.: Benedyktyni – czarne, Cystersi – beżowe lub białe. Z czasem zaczęto wprowadzać ważne ulepszenia. Największe znaczenie miało wprowadzenie pługów i młynów wodnych, a także systematyczne zmiany zasiewów tzw. trójpolówka, która polegała na tym, że pole dzielono na trzy części jedną część pola obsiewano wiosną, drugą jesienią, a trzecią zostawiano pod ugór. Podział ten zmieniał się co rok, dzięki czemu gleba dawała większe plony. W średniowieczu jedzenie przechowywano w komorach lub ciemnych, zimnych piwnicach co chroniło je przed zepsuciem.
Powinno być dobrze ja tak mam w historii ale dodałam jeszcze ciekawostki i wybierz sobie to co cię interesuje.
Aby zamaskować nadpsuty smak mięsa dodawano duże ilości przypraw korzennych, pietruszki oraz ziół. Ponieważ nie myto owoców, ani nie gotowano wody występowały częste zatrucia
i zakażenia układu pokarmowego. W domach majętnych jedzono dziczyznę oraz ptactwo pochodzące z polowań. Aby uzyskać świeży oddech, na dworze królewskim ssano korzenie
i ziołowe pastylki. Kuchnie ludzi zamożnych znajdowały się w osobnych budynkach, co miało zmniejszyć ryzyko pożaru.
Życie w ówczesnej epoce było bardzo barwne i ciekawe. Miasta, rynki i osady tętniły życiem. Według mnie średniowiecze można uznać za epokę równą starożytności czy też odrodzeniu, o czym świadczą dokonane w tamtym czasie odkrycia i wynalazki, które miały istotny wpływ na czasy późniejsze.
Europa długo pozostawała kontynentem ubogim w surowce, ze słabym systemem komunikacyjnym, ledwie łączącym małe
i rozproszone skupiska ludzkie. Z tego powodu nie rozwijał się handel i ludność musiała być samowystarczalna, produkując na własny użytek żywność, narzędzia i inne niezbędne artykuły. Pieniądz nie był powszechnie używanym środkiem płatniczym
W „wiekach średnich” mimo bardzo wysokiej śmiertelności nastąpił gwałtowny wzrost liczby ludności. Wyludnienia powodowały też liczne klęski głodu i wybuchy zarazy.
Wraz z powiększaniem się miast pogarszały się warunki higieniczne, co prowadziło do wielu problemów zdrowotnych.
Medycyną zajmowali się przede wszystkim zakonnicy, poza tym wiedza ta była bardzo ograniczona. Korzystano również z arabskich innowacji w tej dziedzinie. Początkowo usiłowano wprowadzić odpowiednie regulacje prawne, w rezultacie jednak nic to nie zmieniło i kwestie zdrowotne pozostały jednymi z głównych problemów średniowiecznych miast. Wierzono, że choroby są karą za grzechy lub wynikiem działalności złych duchów. Chłopi leczyli się na rozmaite domowe sposoby, jednak nieodłącznym towarzyszem takich kuracji były modlitwy
i pielgrzymki do miejsc świętych. Wierzono, że organizm ludzki składa się z czterech nieodłącznych elementów, choroba była więc zaburzeniem naturalnej równowagi.
Średniowieczne domy ubogich były ciemne, zimne i wilgotne. Często na zewnątrz było cieplej i przyjemniej niż w środku. W celach bezpieczeństwa okna były małymi otworami z drewnianymi okiennicami zamykanymi jedynie na noc lub w złą pogodę. Dachy były kryte strzechą, która bardzo łatwo ulegała zniszczeniu. Domy były zazwyczaj jednoizbowe, spano i jadano razem. Rzadko składały się z dwóch pomieszczeń.
Mieszkania bogatych były wykonane znacznie bardziej starannie niż chłopów. Podłogi były wybrukowane, na ścianach wisiały ozdobne gobeliny pełniące również funkcję ocieplającą. Tylko bardzo bogaci mogli sobie pozwolić na oszklone okna, w tamtych czasach znajdujące się wyłącznie w kościołach
i siedzibach królewskich.
W centrum kuchni znajdował się kamienny piec służący do przyrządzania posiłków i ogrzewający cały dom. Gotowanie
i pieczenia należało do obowiązków kobiety.
Głównym pokarmem w tamtych czasach był chleb, napojem
- piwo lub woda. Chętnie jedzono nabiał oraz produkty rolne.
Dla wyższych sfer dostępne było wino. Mąkę mielono głównie
z pszenicy i żyta, ale dla bydła uprawiano także inne zboża.
Mięso pochodziło z własnego inwentarza, solone mogło przeleżeć nawet kilka miesięcy, ich smak był wtedy maskowany przez dodanie dużej ilości ziół.
W domach majętnych jedzono dziczyznę oraz ptactwo pochodzące z polowań. Kuchnie znajdowały się w oddzielnych budynkach, co miało zmniejszyć ryzyko pożaru.
Moda szczególnie wśród kobiet zależała od „stanu cywilnego”, dziewczęta nosiły włosy rozpuszczone lub związane w warkocz, przepasane opaską lub wiankiem. Kobiety zamężne osłaniały głowy chustami i przepaskami . Noszono również czepce
i kapelusze rozmaitych kształtów. Suknie były powłóczyste z długimi rękawami, często zakładano płaszcze. Tkaniny były bogato zdobione i drapowane, naśladowano styl bizantyński.
Mężczyźni nosili tuniki do kolan, lub podobnie jak kobiece do kostek. Spodnie składały się z dwóch oddzielnych nogawek i były wygodne do jazdy konnej. Noszono płaszcze upięte na ramionach, często z kapturami. Rękawy były szerokie.
" >Poznać pana po cholewach< - szlachcic miał prawo do czuba (w bucie) o długości przekraczającej długość drugiej stopy, mieszczaninowi tej granicy nie wolno było przekroczyć, a chłopu wolno było przedłużyć buty tylko o kilka cali. XIV - XV Rycerze nosili stalowe zbroje osłaniające niemal całe ciało.
Chłopi nosili zazwyczaj długie koszule wykonane z wełny i lnu. Strojem zakonników były długie, wełniane habity wzorowane na ubiorach rzymskich, np.: Benedyktyni – czarne, Cystersi – beżowe lub białe.
Z czasem zaczęto wprowadzać ważne ulepszenia. Największe znaczenie miało wprowadzenie pługów i młynów wodnych, a także systematyczne zmiany zasiewów
tzw. trójpolówka, która polegała na tym, że pole dzielono na trzy części jedną część pola obsiewano wiosną, drugą jesienią, a trzecią zostawiano pod ugór. Podział ten zmieniał się co rok, dzięki czemu gleba dawała większe plony.
W średniowieczu jedzenie przechowywano w komorach lub ciemnych, zimnych piwnicach co chroniło je przed zepsuciem.
Powinno być dobrze ja tak mam w historii ale dodałam jeszcze ciekawostki i wybierz sobie to co cię interesuje.