Na początku wieku XIX bardzo ważnym ośrodkiem kultury polskiej stało się Wilno, a Uniwersytet Wileński stał się centrum filozoficznego racjonalizmu i empiryzmu. Grupa studentów tego uniwersytetu w roku 1817 założyła tajne Towarzystwo Filomatów (czyli miłośników sztuki, z jęz. grec.). Jego prezesem został Józef Jeżowski, a najwybitniejszymi członkami byli: Adam Mickiewicz, Tomasz Zan, Onufry Pietraszkiewicz, Jan Czeczot i Franciszek Malewski. Filomaci pasjonowali się literaturą, sami pisali wiersze; cenili dzieła starożytnych, a za mistrzów uważali filozofów oświecenia, szczególnie Woltera. Członkowie Towarzystwa fascynowali się również nową literaturą, np. dziełami Schillera i Goethego. Łączyła ich wielka przyjaźń, zbliżały wspólne spacery, biesiady poetyckie, pierwsze miłości. Połączyła ich także historia- wszyscy należeli do pierwszego pokolenia urodzonego w niewoli i winą za upadek ojczyzny obarczali "pokolenie ojców", którym zarzucali "ciemnotę i zacofanie". Towarzystwo Filomatów zostało zlikwidowane w 1823 roku. W roku 1820 powstało Towarzystwo Promienistych, którego prezesem został Tomasz Zan. Po jego rozwiązaniu rozpoczęło swoją działalność Towarzystwo Filaretów ( czyli miłośników cnoty, z jęz. grec.). Towarzystwo to w roku 1822 liczyło już 176 członków. Znamienne dla Filaretów stały się majówki, czyli wyprawy za miasto, na których recytowano żartobliwe wiersze. W 1823 roku carski urzędnik Mikołaj Nowosilcow rozpoczął śledztwo w sprawie działających w Wilnie tajnych stowarzyszeń młodzieżowych. Nastąpiły aresztowania, przesłuchania, w wyniku których uwięziono okołu stu osób w budynkach wileńskich klasztorów, w tym Adama Mickiewicza i jego najbliższych przyjaciół. Po zatwierdzeniu wyroku przez cara Aleksandra I dwudziestu filomatów i filaretów zostało skazanych na pobyt w głębi Rosji, niektórzy również na uwięzienie w twierdzy. Kilku spośród nich zmarło na wygnaniu, inni powrócili po kilkunastu czy nawet kilkudziesięciu latach. Losy tego pokolenia przedstawił Adama Mickiewicz w III części dramatu "Dziady" z 1832 roku.
Na początku wieku XIX bardzo ważnym ośrodkiem kultury polskiej stało się Wilno,
a Uniwersytet Wileński stał się centrum filozoficznego racjonalizmu i empiryzmu.
Grupa studentów tego uniwersytetu w roku 1817 założyła tajne Towarzystwo
Filomatów (czyli miłośników sztuki, z jęz. grec.). Jego prezesem został Józef
Jeżowski, a najwybitniejszymi członkami byli: Adam Mickiewicz, Tomasz Zan,
Onufry Pietraszkiewicz, Jan Czeczot i Franciszek Malewski. Filomaci pasjonowali
się literaturą, sami pisali wiersze; cenili dzieła starożytnych, a za mistrzów uważali
filozofów oświecenia, szczególnie Woltera. Członkowie Towarzystwa fascynowali
się również nową literaturą, np. dziełami Schillera i Goethego. Łączyła ich wielka
przyjaźń, zbliżały wspólne spacery, biesiady poetyckie, pierwsze miłości.
Połączyła ich także historia- wszyscy należeli do pierwszego pokolenia urodzonego
w niewoli i winą za upadek ojczyzny obarczali "pokolenie ojców", którym zarzucali
"ciemnotę i zacofanie". Towarzystwo Filomatów zostało zlikwidowane w 1823 roku.
W roku 1820 powstało Towarzystwo Promienistych, którego prezesem został Tomasz
Zan. Po jego rozwiązaniu rozpoczęło swoją działalność Towarzystwo Filaretów
( czyli miłośników cnoty, z jęz. grec.). Towarzystwo to w roku 1822 liczyło już 176
członków. Znamienne dla Filaretów stały się majówki, czyli wyprawy za miasto, na
których recytowano żartobliwe wiersze.
W 1823 roku carski urzędnik Mikołaj Nowosilcow rozpoczął śledztwo w sprawie
działających w Wilnie tajnych stowarzyszeń młodzieżowych. Nastąpiły aresztowania,
przesłuchania, w wyniku których uwięziono okołu stu osób w budynkach wileńskich
klasztorów, w tym Adama Mickiewicza i jego najbliższych przyjaciół. Po
zatwierdzeniu wyroku przez cara Aleksandra I dwudziestu filomatów i filaretów
zostało skazanych na pobyt w głębi Rosji, niektórzy również na uwięzienie w
twierdzy. Kilku spośród nich zmarło na wygnaniu, inni powrócili po kilkunastu czy
nawet kilkudziesięciu latach.
Losy tego pokolenia przedstawił Adama Mickiewicz w III części dramatu "Dziady" z
1832 roku.