Podaj przyczyny, przebieg i skutki powstania chmielnickiego.
Zgłoś nadużycie!
Konflikt na Ukrainie nabrzmiewał równocześnie na płaszczyźnie narodowej, wyznaniowej i społecznej ruscy (ukraińscy) prawosławni chłopi wystąpili przeciwko polskiej katolickiej szlachcie. W 1648 roku pod wodzą Bohdana Chmielnickiego bunt podnieśli naddnieprzańscy Kozacy. Chmielnicki twierdził, że nie walczy z polskim królem, lecz z „królewiętami” (magnatami kresowymi), którzy najbardziej pragnęli rozbić kozacką organizację wojskową i spokojnie wykorzystywać ukraińskich chłopów. Jednak niezależnie od intencji samego Chmielnickiego powstanie zmieniło się w wyniszczającą wojnę domową, która otworzyła pasmo nieszczęść spadających na Rzeczpospolitą. Kolejne bitwy -pod Korsuniem czy pod Piławcami kończyły się klęską Polaków i zachęcały chłopów ukraińskich do wstępowania w szeregi wojska Chmielnickiego. Zaczęto napadać na Żydów, polskie domy szlacheckie , plebanie, plądrować i mordować. Wśród Polaków nie było zgody w sprawie rozwiązania problemu kozackiego. Za samorządem dla Zaporoża , uznaniem starszyzny kozackiej, pójściem na ustępstwa i zawarciem pokoju byli zwolennicy koncepcji kanclerza Jerzego Ossolińskiego. Jednak większość wybrała opcję wojewody ruskiego, Jeremiego Wiśniowieckiego, który pragnął zniszczenia „dziczy kozackiej”. W 1651 roku pod Beresteczkiem wojska Rzeczypospolitej pokonały armię kozacko- tatarską. Była to największa bitwa w XVII wiecznej Europie pod względem liczebności żołnierzy. Wszakże Polacy osiągnęli sukces, ale było już za późno by utrzymać autorytet militarnej potęgi Polski i spacyfikować Ukrainę. W 1653 roku Kozacy wysunęli propozycję połączenia z państwem moskiewskim i w następnym roku zaprzysiężono w Perejasławiu poddanie Ukrainy pod opiekę Moskwy. Po śmierci Bohdana Chmielnickiego w 1657 roku kolejnym hetmanem kozackim wybrano Jana Wyhowskiego. Zerwał on związek Ukrainy z Moskwą i w 1658 roku zawarł w Hadziaczu nowe porozumienie z Polską, na mocy którego przekształcono Rzeczypospolitą Obojga Narodów w państwo trójczłonowe: w związek Królestwa Polskiego, Wielkiego Księstwa Litewskiego oraz Księstwa Ruskiego (Ukraina nad Dnieprem). Niestety po dziesięciu latach polsko- ukraińskich walk na takie rozwiązanie było za późno.
Chmielnicki twierdził, że nie walczy z polskim królem, lecz z „królewiętami” (magnatami kresowymi), którzy najbardziej pragnęli rozbić kozacką organizację wojskową i spokojnie wykorzystywać ukraińskich chłopów. Jednak niezależnie od intencji samego Chmielnickiego powstanie zmieniło się w wyniszczającą wojnę domową, która otworzyła pasmo nieszczęść spadających na Rzeczpospolitą.
Kolejne bitwy -pod Korsuniem czy pod Piławcami kończyły się klęską Polaków i zachęcały chłopów ukraińskich do wstępowania w szeregi wojska Chmielnickiego. Zaczęto napadać na Żydów, polskie domy szlacheckie , plebanie, plądrować i mordować. Wśród Polaków nie było zgody w sprawie rozwiązania problemu kozackiego. Za samorządem dla Zaporoża , uznaniem starszyzny kozackiej, pójściem na ustępstwa i zawarciem pokoju byli zwolennicy koncepcji kanclerza Jerzego Ossolińskiego. Jednak większość wybrała opcję wojewody ruskiego, Jeremiego Wiśniowieckiego, który pragnął zniszczenia „dziczy kozackiej”. W 1651 roku pod Beresteczkiem wojska Rzeczypospolitej pokonały armię kozacko- tatarską. Była to największa bitwa w XVII wiecznej Europie pod względem liczebności żołnierzy. Wszakże Polacy osiągnęli sukces, ale było już za późno by utrzymać autorytet militarnej potęgi Polski i spacyfikować Ukrainę.
W 1653 roku Kozacy wysunęli propozycję połączenia z państwem moskiewskim i w następnym roku zaprzysiężono w Perejasławiu poddanie Ukrainy pod opiekę Moskwy. Po śmierci Bohdana Chmielnickiego w 1657 roku kolejnym hetmanem kozackim wybrano Jana Wyhowskiego. Zerwał on związek Ukrainy z Moskwą i w 1658 roku zawarł w Hadziaczu nowe porozumienie z Polską, na mocy którego przekształcono Rzeczypospolitą Obojga Narodów w państwo trójczłonowe: w związek Królestwa Polskiego, Wielkiego Księstwa Litewskiego oraz Księstwa Ruskiego (Ukraina nad Dnieprem). Niestety po dziesięciu latach polsko- ukraińskich walk na takie rozwiązanie było za późno.