Transformację gospodarcza w Polscew latach 90. można podzielić na 3 etapy:
I etap
Lata 1990-1991 był to okres stabilizacji gospodarki, związany z rządami T. Mazowieckiego i J.K. Bieleckiego. Przede wszystkim związane to było z realizacją programu L. Balcerowicza – ministra finansów i wicepremiera w obydwu tych rządach. Było to przejście od gospodarki planowej do rynkowej.
Polegało w głównej mierze na:
+ prywatyzacji,
+ walce z hiperinflacją,
+ liberalizacji cen,
+ otwarciu gospodarki na świat,
+ powstaniu rynku kapitałowego wraz z giełdą papierów wartościowych
+ zaproszeniu przy pomocy szeregu ulg zagranicznych inwestorów i kapitału.
Popełniono szereg błędów, a największe to ślepa wiara w prawa rynkowe, które miały regulować gospodarkę oraz nadmierna liberalizacja handlu. W tym okresie zaczęło także rosnąć w znacznym tempie bezrobocie. W wyniku tych działań PKB spadł o prawie 14%.
II etap
W latach 1992 – 1993 przede wszystkim zaznaczył się wzrost PKB z 2,6% w 1992 r. do 3,8% w 1993 roku. Niestety, rosła także stopa bezrobocia do 13,6% w 1992 r. i do 16,4% w 1993 roku. Zaobserwowano wzrost inwestycji zagranicznych oraz spożycia krajowego. Już w tym okresie zaczęło występować wysokie rozwarstwienie, jeżeli chodzi o zarobki ludności.
III etap
Lata 1994 –1995 – był to dalszy ciąg wzrostu gospodarczego z 5,2% do 7% PKB w 1995 roku. Zaznaczył się tu także nieznaczny spadek bezrobocia z 16% do 14,9% w 1995 r. Wzrost gospodarczy był związany z trzema czynnikami:
= eksportem,
= inwestycjami
= konsumpcją.
Eksport tylko w latach 1994-1995, jeżeli liczony w dolarach USA, wzrósł o 62%. Obroty z krajami Europy Zachodniej wzrosły od 1989 r. z 28% do 70% w 1995 r. Inwestycje w ciągu lat 1994 – 1995 wzrosły prawie o 30%. W 1995 r. wszedł do Polski koreański koncern Daewoo, który ma zainwestować w naszą gospodarkę kilka miliardów dolarów amerykańskich. Była to jak dotychczas największa inwestycja obcego kapitału w latach 90.
Konsumpcja to trzeci składnik napędzający koniunkturę gospodarczą. Widać to gołym okiem. Po ulicach jeżdżą nowe samochody, wzrasta popyt na komputery czy telewizory. Towarzyszyło jednak temu bardzo duże rozwarstwienie dochodów ludności. Obok enklaw ostentacyjnego bogactwa istniały i będą istnieć strefy ubóstwa. W 1995 r. szacowano, że około połowa Polaków żyła poniżej minimum socjalnego.
Najbardziej przemawiają do wyobraźni wskaźniki takie jak stopa inflacji, stopa bezrobocia oraz tempo wzrostu PKB. Największe wrażenie robi zredukowanie stopy inflacji, która z hiperinflacji około 250% w 1990 r. została zmniejszona do 21,6% w 1995 roku. Na rok 1996 przewidywano 17% stopę, ale ze względu na ciężką zimę i gwałtowny wzrost cen żywności wydawało się to nierealne.
Stopa inflacji w latach 1990-1996
1990 - 249,3%
1991 - 60,4%
1992 - 44,3%
1993 - 37,6%
1994 - 29,5%
1995 - 21,6%
1996 - 18,5%
W latach 1990 -1995 stopa bezrobocia zwiększyła się 2,5 razy. Tak gwałtowny wzrost był spowodowany upadkiem wielkich zakładów zbudowanych w okresie socjalizmu, a na wsi upadkiem nieomal wszystkich PGR-ów (Państwowe Gospodarstwa Rolne). W 1995 r. stopa bezrobocia ustabilizowała się na poziomie około 15%. Według prognoz specjalistów ten poziom będzie się utrzymywał przez szereg lat.
Stopa bezrobocia w latach 1990-1995
1990 6,3
1991 11,8
1992 13,6
1993 16,4
1994 16,0
1995 14,9
Wskaźnik PKB (Produkt Krajowy Brutto) jest uważany przez ekonomistów za najlepszy wskaźnik koniunktury w gospodarce każdego państwa.
Wskaźnik PKB w latach 1990-1995
1990 -7,5
1991 -7,0
1992 2,6
1993 3,8
1994 5,2
1995 7,0
1996 6,0
Wynika z tego, że w latach 1990-1991 gospodarka przeżywała kryzys, co przejawiło się w spadku PKB o 14%. Od 1992 r. notowano jego wzrost i od tego momentu można było mówić o wzroście gospodarczym, jednym z najwyższych w Europie. Są to niewątpliwie osiągnięcia w porównaniu z dekadą lat 80. Okres ten był naznaczony stagnacją, a następnie stałym spadkiem produkcji przemysłowej i konsumpcji.
Stan wojenny wprowadzony13 grudnia 1981 r. miał się także przyczynić do opanowania załamania gospodarczego. Jednakże w 1982 r. dochód narodowy spadł o 8%, stopa życiowa o 30% oraz stale rosło zadłużenie zagraniczne. Do 1987 r. udało się zwiększyć dochód narodowy, jednakże był on mniejszy niż w 1978 r., czyli okresie "dekady E. Gierka".
Władze komunistyczne nie potrafiły rozwiązać problemów gospodarczych i społecznych, w związku z tym "okrągły stół" był koniecznością. Pierwszy rząd nie komunistyczny T. Mazowieckiego stanął przede wszystkim przed rozwiązaniem problemów społeczno-gospodarczych. Stąd opracowanie i realizacja "Planu Balcerowicza", co przyniosło stabilizację gospodarki i zwalczenie hiperinflacji.
Gospodarka w latach 90
Transformację gospodarcza w Polsce w latach 90. można podzielić na 3 etapy:
I etap
Lata 1990-1991 był to okres stabilizacji gospodarki, związany z rządami T. Mazowieckiego i J.K. Bieleckiego. Przede wszystkim związane to było z realizacją programu L. Balcerowicza – ministra finansów i wicepremiera w obydwu tych rządach. Było to przejście od gospodarki planowej do rynkowej.
Polegało w głównej mierze na:
+ prywatyzacji,
+ walce z hiperinflacją,
+ liberalizacji cen,
+ otwarciu gospodarki na świat,
+ powstaniu rynku kapitałowego wraz z giełdą papierów wartościowych
+ zaproszeniu przy pomocy szeregu ulg zagranicznych inwestorów i kapitału.
Popełniono szereg błędów, a największe to ślepa wiara w prawa rynkowe, które miały regulować gospodarkę oraz nadmierna liberalizacja handlu. W tym okresie zaczęło także rosnąć w znacznym tempie bezrobocie. W wyniku tych działań PKB spadł o prawie 14%.
II etap
W latach 1992 – 1993 przede wszystkim zaznaczył się wzrost PKB z 2,6% w 1992 r. do 3,8% w 1993 roku. Niestety, rosła także stopa bezrobocia do 13,6% w 1992 r. i do 16,4% w 1993 roku. Zaobserwowano wzrost inwestycji zagranicznych oraz spożycia krajowego. Już w tym okresie zaczęło występować wysokie rozwarstwienie, jeżeli chodzi o zarobki ludności.
III etap
Lata 1994 –1995 – był to dalszy ciąg wzrostu gospodarczego z 5,2% do 7% PKB w 1995 roku. Zaznaczył się tu także nieznaczny spadek bezrobocia z 16% do 14,9% w 1995 r. Wzrost gospodarczy był związany z trzema czynnikami:
= eksportem,
= inwestycjami
= konsumpcją.
Eksport tylko w latach 1994-1995, jeżeli liczony w dolarach USA, wzrósł o 62%. Obroty z krajami Europy Zachodniej wzrosły od 1989 r. z 28% do 70% w 1995 r. Inwestycje w ciągu lat 1994 – 1995 wzrosły prawie o 30%. W 1995 r. wszedł do Polski koreański koncern Daewoo, który ma zainwestować w naszą gospodarkę kilka miliardów dolarów amerykańskich. Była to jak dotychczas największa inwestycja obcego kapitału w latach 90.
Konsumpcja to trzeci składnik napędzający koniunkturę gospodarczą. Widać to gołym okiem. Po ulicach jeżdżą nowe samochody, wzrasta popyt na komputery czy telewizory. Towarzyszyło jednak temu bardzo duże rozwarstwienie dochodów ludności. Obok enklaw ostentacyjnego bogactwa istniały i będą istnieć strefy ubóstwa. W 1995 r. szacowano, że około połowa Polaków żyła poniżej minimum socjalnego.
Najbardziej przemawiają do wyobraźni wskaźniki takie jak stopa inflacji, stopa bezrobocia oraz tempo wzrostu PKB. Największe wrażenie robi zredukowanie stopy inflacji, która z hiperinflacji około 250% w 1990 r. została zmniejszona do 21,6% w 1995 roku. Na rok 1996 przewidywano 17% stopę, ale ze względu na ciężką zimę i gwałtowny wzrost cen żywności wydawało się to nierealne.
Stopa inflacji w latach 1990-1996
1990 - 249,3%
1991 - 60,4%
1992 - 44,3%
1993 - 37,6%
1994 - 29,5%
1995 - 21,6%
1996 - 18,5%
W latach 1990 -1995 stopa bezrobocia zwiększyła się 2,5 razy. Tak gwałtowny wzrost był spowodowany upadkiem wielkich zakładów zbudowanych w okresie socjalizmu, a na wsi upadkiem nieomal wszystkich PGR-ów (Państwowe Gospodarstwa Rolne). W 1995 r. stopa bezrobocia ustabilizowała się na poziomie około 15%. Według prognoz specjalistów ten poziom będzie się utrzymywał przez szereg lat.
Stopa bezrobocia w latach 1990-1995
1990 6,3
1991 11,8
1992 13,6
1993 16,4
1994 16,0
1995 14,9
Wskaźnik PKB (Produkt Krajowy Brutto) jest uważany przez ekonomistów za najlepszy wskaźnik koniunktury w gospodarce każdego państwa.
Wskaźnik PKB w latach 1990-1995
1990 -7,5
1991 -7,0
1992 2,6
1993 3,8
1994 5,2
1995 7,0
1996 6,0
Wynika z tego, że w latach 1990-1991 gospodarka przeżywała kryzys, co przejawiło się w spadku PKB o 14%. Od 1992 r. notowano jego wzrost i od tego momentu można było mówić o wzroście gospodarczym, jednym z najwyższych w Europie. Są to niewątpliwie osiągnięcia w porównaniu z dekadą lat 80. Okres ten był naznaczony stagnacją, a następnie stałym spadkiem produkcji przemysłowej i konsumpcji.
Stan wojenny wprowadzony13 grudnia 1981 r. miał się także przyczynić do opanowania załamania gospodarczego. Jednakże w 1982 r. dochód narodowy spadł o 8%, stopa życiowa o 30% oraz stale rosło zadłużenie zagraniczne. Do 1987 r. udało się zwiększyć dochód narodowy, jednakże był on mniejszy niż w 1978 r., czyli okresie "dekady E. Gierka".
Władze komunistyczne nie potrafiły rozwiązać problemów gospodarczych i społecznych, w związku z tym "okrągły stół" był koniecznością. Pierwszy rząd nie komunistyczny T. Mazowieckiego stanął przede wszystkim przed rozwiązaniem problemów społeczno-gospodarczych. Stąd opracowanie i realizacja "Planu Balcerowicza", co przyniosło stabilizację gospodarki i zwalczenie hiperinflacji.