Pobaw sie konwencja basni i zapisz tresc wybranego utworu wprowadzając do niego zaskakujace zmiany. Prosze to na jutro dale najjj.;D pllliisss pomóżcie
" Life is not a problem to be solved but a reality to be experienced! "
© Copyright 2013 - 2024 KUDO.TIPS - All rights reserved.
Treść wybranego utworu "Czerwony Kapturek"
W lesie, przy dużym strumyku, mieszkała mała dziewczynka,którą zwano Czerwonym Kapturkiem.Była to osóbka bardzo energiczna i zwinna.Chętnie pomagała swojej mamie przy pracy w ogródku,sprzątała,rąbała drzewo.Poza tym uwielbiała ona śpiewać ,ale niestety jej głos był tak przerażliwy,że mógł ogłuszyć każdego,kto ją usłysz,dlatego Czerwony Kapturek nie śpiewał z obawy ,że mógłby komuś zrobić krzywdę.Mamusia jej była osobą łagodną,dobrą i bardzo dbała o swoja córeczkę,a także nie zapominała o babci,która mieszkała w środku lasu.Czesto wysyłała ona córkę z plackiem jagodowym do babci.Tym razem było podobnie.
-Córeczko czy zaniesiesz babci placek jagodowy?-zapytała mamusia.
-Oczywiście mamusiu,bardzo chętnie-odpowiedziała uradowana dziewczynka.
-Prosze,tu masz w koszyczku placek i trochę owoców,tylko nie zatrzymuj się nigdzie po drodze,bo babcia na ciebie czeka.
-Dobrze mamusiu-uśmiechnał się Czerwony Kapturek.
-Aha i uważaj na wilki,leśniczy mówił,że znów pojawiły się w lesie.
-Dobrze mamusiu ,nie mart się o mnie ,będę na siebie uwazać.
Czerwony Kapturek z koszyczkiem pod pachą ruszył w kierunku babci.Po drodze przyglądała się kwiatkom i różnym małym zwierzaczkom.Pod nosem recytowała swój ulubiony wierszyk,gdy nagle stanął przed nią wilk.
-A,witaj dziewczynko ,a gdzie tak się śpieszysz?
-Nie mogę powiedziec,słyszałam,ze wilki nie są dobre-odpowiedziała dziewczynka
-Wilki są bardzo sympatyczne-odpowiedział wilk usmiechajac się chytrze.To dokad idziesz zapytał raz jeszcze?
-Idę do babci,mam tutaj dla niej trochę owoców i pyszny placek jagodowy
-A gdzie babcia mieszka?
-Za tamtym sosnami-powiedziała ze szczeroscia dziewczynka
Słyszac to wilk,skoczył w zarośla i pobiegł do babci,którą zamierzał zjeść.Niestety wilk pomylił ściezkę i dotarł do babci,tuż przed Czerwonym Kapturkiem.Gdy wilk już otworzył swoja paszczę,aby zjeść babcię to ujrzawszy to Czerwony Kapturek zaczął śpiewać tak głosno ,że się cały las zatrząsł,a wilk zakrywajac swoje wielkie uszy ,uciekł i już nigdy więcej nie pokazał się w tym lesie.Babcia z wnuczką długo jeszcze świętowały ten dzień i cieszyły się sobą.