Po przeczytaniu fragmentu Kroniki Galla Anonima wyjaśnij w jaki sposób kronikarz starał się usprawiedliwić okaleczenie Zbigniewa.
fragment poniżej.
Niech wszakże nikt nie sądzi, iż ten grzech dokonany został z wyrachowania, a nie z zapalczywości, że go spełniono z rozmysłu, a nie pod wpływem okoliczności. Gdyby bowiem Zbigniew przybywszy [do Polski] postępował pokornie i mądrze, jak przystało na człowieka, który ma prosić o miłosierdzie, a nie jak [udzielny] pan, tak jakby miał rządzić próżnie i pysznie - to ani sam nie poniósłby szkody nie do naprawienia, ani też innych nie przyprawiłby o pożałowania godną winę. Jakże to więc? Oskarżamy [tu] Zbigniewa, a uniewinniamy Bolesława? Bynajmniej! Lecz mniejszą jest winą popełnić grzech pod wpływem gwałtownego gniewu i okoliczności, niż choćby zastanawiać się z rozmysłem nad jego popełnieniem.
" Life is not a problem to be solved but a reality to be experienced! "
© Copyright 2013 - 2024 KUDO.TIPS - All rights reserved.
Gall tłumaczy to tak, że Zbigniew sprowokował Bolesława swoim zachowaniem, bo po przybyciu do Polski nie postępował dobrze. Bolesław był bardzo porywczy i nie mógł tego ścierpieć. Była to więc zbrodnia w afekcie, nieplanowana, co według Anonima w pewnym stopniu łagodzi jego winę, chociaż nie rozgrzesza.