Pisze ten list do Ciebie, gdyz już zaczynam tęsknic za Tobą. Nie ma mnie kto podlewac, oslaniać, pielegnowac i rozmawiac ze mna. Gdy tak nieruchomo, samotnie tkwie na tej planecie prawie sama jak palec, czuje sie odrzucona przez Ciebie. Gdy Ciebie nie ma, bardzo sie zmienilam. Przemyslalam wszystko co wczesniej robilam.
Kazdego wieczoru, gdy jestm pod golym niebem, wpatrzona w gwiazdy, wyobrażam sobie Ciebie za zlocistymi wlosami i usmiechem. Prawie już zapadł zmrok i wzmocnil sie wiatr, a jeden z moich platkow wypadl. Bardzo Cię prosze wracaj juz do mnie bo bardzo tesknie.
Wracaj jak najpredzej...
Twoja Ukochana Róża...
Troche na szybko, ale miałem lekturę nie dawno więc pomagam. :)
Odpowiedź:
nadzieję że pomogłam i że się rozczytasz musisz trochę pozmieniać bo to pisane na brudno
Drogi Mały Książe!!!
Pisze ten list do Ciebie, gdyz już zaczynam tęsknic za Tobą. Nie ma mnie kto podlewac, oslaniać, pielegnowac i rozmawiac ze mna. Gdy tak nieruchomo, samotnie tkwie na tej planecie prawie sama jak palec, czuje sie odrzucona przez Ciebie. Gdy Ciebie nie ma, bardzo sie zmienilam. Przemyslalam wszystko co wczesniej robilam.
Kazdego wieczoru, gdy jestm pod golym niebem, wpatrzona w gwiazdy, wyobrażam sobie Ciebie za zlocistymi wlosami i usmiechem. Prawie już zapadł zmrok i wzmocnil sie wiatr, a jeden z moich platkow wypadl. Bardzo Cię prosze wracaj juz do mnie bo bardzo tesknie.
Wracaj jak najpredzej...
Twoja Ukochana Róża...
Troche na szybko, ale miałem lekturę nie dawno więc pomagam. :)