a)puszka Pandory - coś czego lepiej nie ruszać, nie otwierać, nie zaczynać z tym, ponieważ może to sprowadzić same nieszczęścia.
b)nadepnąć komuś na odcisk - urazić kogoś swoimi słowami lub czynami i jednocześnie podpaść komuś.
c)mannaznieba- coś dobrego, co przyszło niespodziewanie, nagle, łatwo, bez wysiłku.
d)pleśćandrony- mówić głupstwa, bzdury, mówić bezsensownie. Mówić coś bez zastanowienia
e)drakońskieprawa-bardzo surowe, bezwzględne, okrutne i ostre prawa.
f)wrzucićkamyczekdoczyjegośogródka-być w stosunku do kogoś złośliwym, ale nie atakować bezpośrednio. Rzucać w kierunku tej osoby uszczypliwymi i przykrymi uwagami oraz zarzucać komuś coś za pomocą aluzji.
zadanie2.
a)Ania wygrała klasowy konkurs, przez cowodasodowa uderzyła jej do głowy
b) Arek zamienił się z Piotrkiem na telefon i wyszedł na tym jak Krasickinamydle
Odpowiedź:
zadanie 1.
a) puszka Pandory - coś czego lepiej nie ruszać, nie otwierać, nie zaczynać z tym, ponieważ może to sprowadzić same nieszczęścia.
b) nadepnąć komuś na odcisk - urazić kogoś swoimi słowami lub czynami i jednocześnie podpaść komuś.
c) manna z nieba - coś dobrego, co przyszło niespodziewanie, nagle, łatwo, bez wysiłku.
d) pleść androny - mówić głupstwa, bzdury, mówić bezsensownie. Mówić coś bez zastanowienia
e) drakońskie prawa - bardzo surowe, bezwzględne, okrutne i ostre prawa.
f) wrzucić kamyczek do czyjegoś ogródka- być w stosunku do kogoś złośliwym, ale nie atakować bezpośrednio. Rzucać w kierunku tej osoby uszczypliwymi i przykrymi uwagami oraz zarzucać komuś coś za pomocą aluzji.
zadanie 2.
a) Ania wygrała klasowy konkurs, przez co woda sodowa uderzyła jej do głowy
b) Arek zamienił się z Piotrkiem na telefon i wyszedł na tym jak Krasicki na mydle
c) Przygotowywania do egzaminu idą mi jak po grudzie.
d) Najbardziej lubię moment, kiedy jestem w objęciach Orfeusza (?)
Mam dylemat co do zadania 2d ale mam nadzieję, że reszta jest dobrze <3