Piszę wypracowanie, ma być o rodzinie Pechowców, i ma być wpleciona jakaś legenda ze świętokrzyskiego. Napisałam o tym, że 4-osobowa rodzina jedzie na wycieczkę na Łysą Góre, mają pecha, spotykają wielką Panią z dawnego zamku. Jestem właśnie przy tym momencie gdy ją spotykają w tunelu. Jak skończyć tą historię? Dodam że głównym bohaterem jest 7-letni Wacuś.
More Questions From This User See All
Ja opiszę tylko takim skrótem resztę sobie rozwiniesz bo nie znam szczegółowo tego całego opowiadania/historii
Rodzina idąc po tunelu spostrzegła pewną osobę. Ta osoba była bardzo blada ,lecz piękna. Pokiwała do nas zachęcająco ręką na znak abyśmy szli za nią dalej i dalej a tunel zdawał się nie mieć zakończenia. W końcu wszyscy z nas spostrzegli białe światło. Podeszliśmy do niego.
Blada osoba wprowadziła nas do pieknego , lecz pustego zamku. Na środku komnaty głównej spostrzegliśmy śnieżnobiałą dużą fontanne podeszliśmy. patrząc na wodę mieliśmy wrażenie ,że widzimy to co kiedyś już nam się przydarzyło.Cały ten pech okazał się być sprawką braku optymuzmu oraz zapominaniu o pieknie. Dzięki tej histroii rodzina zrozumiała ,że kluczem do bycia szczęśliwym oraz pozbycia się pecha jest wiara w to że zawsze może być lepiej i tego że czasami warto patrzeć na świat przez ,, różowe okulary"