''Nie szata zdobi człowieka''. Napisz rozprawkę uzasadniając słuszność podanego stwierdzenia odwołując się do co najmniej trzech przykładów z literatury. Przynajmniej trzy strony w zeszycie!
Daje ''najlepsze'' za dobrą odpowiedź. W załączniku graficzny wygląd rozprawki :) Proszę o szybką odpowiedź
nata02020
"nie szata zdobi człowieka" znaczy że nie to jak jesteśmy bogaci i ile mamy diamentów i rubinów na szacie i z jakiego materiału jest wykonana ale że to co jest w sercu jest najważniejsze. nawet biedak może być więcej warty od szlachcica bo jest mądrzejszy i ma czulsze serce. czasem dzieciom polecane są takie książki jak np."księżniczka i żebrak" które mówią o tym że księżniczka miała wybór- księcia, który nie dba o swoje królestwo i jest zły dla poddanych i żebraka który chce jej pomóc i ma dobre serduszko. księżniczka wybiera żebraka i żyje długo i szczęśliwie. jest takich wiele książek dla starszych dzieci ale również bajek dla malutkich. dzieci od małego są uczone że nie warto oceniać ludzi po ubiorze. ale jednak coraz więcej ludzi chce się przyjaźnić z tymi którzy są bogaci i nie doceniają innych. podobne jest przysłowie "nie oceniaj książki po okładce" . ma to samo zadanie żeby wytłumaczyć niektórym że książka może być bardzo ciekawa a ma czarną okładkę. to samo odnosi się do ludzi.
mam nadzieje że wybierzesz moje bo ten poprzedni gość prawie połowe skopiował z ściąga.pl.
Mnóstwo ludzi, na całym świecie, głównie młodzież, twierdzi, iż największe znaczenie dla nich to wygląd. Co za tym idzie? Buty, markowe ubrania, makijaż, przeróżne gadżety itp. Zastanawiając się na podanym tytułem tej rozprawki, stwierdzić należy, iż nie powinno poznawać ludzi po wyglądzie, a po tym, co mają w środku. Czasami przechodząc ulicą na pierwszy rzut oka patrzę na wygląd ludzi. I często pochopnie ich oceniam. Wiem, że to nie słuszne i nie należy tak postępować. Wiem również, że wartość człowieka tkwi głęboko w sercu. Hm. Po czym powinniśmy wobec tego odkrywać wartość człowieka? Otóż na pewno należy go dokładnie poznać, a następnie wyrażać o nim swoją opinię. Wielu osobom brakuje wartości takich jak okazywanie swej miłości do bliźnich, czy poświęcenie swego cennego czasu dla innych. To głównie oni są "najpiękniejsi". Co mają w środku? Pustkę. Nie rozumieją problemów innych i nie potrafią kochać! Matka Teresa z Kalkuty to niesamowita kobieta, podziwiana przez wszystkich. Całe swe drogie i cenne życie poświęciła dla chorych i bezdomnych ludzi. Majątek jej był niewielki, ale dzięki swemu sercu sprawiła, że wszyscy ludzie, których dotykała swą troską i dobrocią byli zdrowi i szczęśliwi. Oceniamy ludzi po wyglądzie i w ten sposób krzywdzimy innych. Tu świetnym przykładem jest Andrzej Radek bohater "Syzyfowych Prac" S.Żeromskiego. Uczniowie śmiali się z niego, był pośmiewiskiem, z powodu tego jak wyglądał i jego pochodzenia. Jednak ten niesamowity chłopak był mądry i świetnie się uczył. Co go wyróżniało? Idąc tym tropem - pracowitość. Na szczęście , gdy minęło trochę czasu zyskał uznanie wśród rówieśników i poparcie wśród wszystkich ludzi dookoła. Innym przykładem niezwykle poruszającym była postać bajkowego Kopciuszka. Owa służąca swej macochy była odrzucana i nie potrafiła znaleźć nici porozumienia pośród swego otoczenia. Mimo swego wielkiego serca, jej siostra i macocha ciągle ją poniżały. Bo to właśnie one były ubrane w śliczne suknie, a miały zero inteligencji. I właśnie w tym nie dorównywały Kopciuszkowi. Choć piękne - nie znalazły mężczyzny. Pewnego dnia doręczyciel zaproszeń na bal, odkrył w Kopciuszku piękną i miłą dziewczynę. To właśnie ten mężczyzna docenił wielkie wartości wewnętrzne Kopciuszka. Takich przykładów jak Matka Teresa z Kalkuty, czy Kopciuszek jest na szczęście więcej. Choćby Ania z Zielonego Wzgórza. Ta piegowata i rudowłosa dziewczynka nie uchodziła za piękną kobietę, ale zjednywała serce każdego, kto właśnie ją poznał. W dzisiejszych czasach przeważa niestety materializm. Coraz mniejsze znaczenie mają bezinteresowne czyny. Na szczęście ludzi podobnych Matki Teresy z Kalkuty nie brakuje. Kogo mam na myśli? Annę Dymną, Janinę Ochojską, czy nieżyjącego już Marka Kotańskiego. Życie tych ludzi ma wielką wartość. Powinniśmy oceniać ludzi nie po ich wyglądzie, ale po tym co mają w sercu, po ich czynach i słowach. Pamiętajmy zatem, że uroda i ubiór nie mają znaczenia na to, jak będziemy wyglądać w świetle innych. Na koniec mych rozważań, pragnę jeszcze dodać, byśmy nie zapominali, że ludzi nie należy oceniać po stroju czy wyglądzie, a po charakterze. Nie zapominajcie o tym.
Te bardzo mądre słowa niosą za sobą wielkie przesłanie. Świat jest tak skonstruowany, że nie każdy człowiek potrafi dostrzec wartości, które tkwią w wnętrzu drugiej osoby. Postawioną tezę postaram się poprzeć następującymi argumentami. Po pierwsze chciałabym przytoczyć postać Kopciuszka z baśni, którą zna każde przeciętne dziecko. Była to dziewczynka o wielkim sercu, pomimo iż jej ubiór był niewyrafinowany. Nosiła stare, podarte, często usmolone sadzą sukienki. Jej przeciwieństwem były siostry, które na pierwszym miejscu stawiały wygląd. Przywiązywały wielką wagę na stroje, które były eleganckie. Wnętrze obu siostr było puste niczym dom bez rodziny. Ta uboga, lecz jakże wartościowa dziewczynka została księżniczką, mimo iż nie prezentowała takiego statutu. Osobowość Kopciuszka jest więcej warta niż najdroższe skarby świata. Drugim argumentem jest książka Ireny Jurgielewiczowej "Ten Obcy", a szczegółowo postać Zenka. Ten skryty, małomówny młodzieniec był wzorem dla nowo poznanych przyjaciół. Szczególnie ukazuje to rozdział powieści, gdzie Zenek rozpoznaje wiele gatunków ptaków po ich śpiewie lub, gdy poradził sobie sam na łące. Osoba, która nosi markowe rzeczy nie poradziłaby sobie w takich okolicznościach. Szata to ułada-szybko ulega zmianie, to co człowiek prezentuje sobą jest wartością nie przemijającą. We współczesnych czasach przywiązujemy zbyt wielka wagę do wyglądu, a wnętrze jakie posiadamy schodzi na drugi plan. Ostatnim argumentem jakiego chciałabym użyć jest kolejny przykład z literatury-powieść Stefana Żeromskiego "Syzyfowe prace". Jednak skupię się na osobie Andrzeja Radka. Zafascynował mnie swoją ogromną ambicją i odwagą, jaką nie każdy człowiek posiada. Zauważmy, że był to syn fornala i nie miał ułatwionego startu w życie tak jak jego rówieśnicy. Andrzej został ukazany jako osoba zawzięta, pracowita, samotnie pokonująca wiele trudności. Wielokrotnie zostawał wyśmiewany przez swoich kolegów, działo się to za sprawą ubioru i pochodzenia Radka. Osobiście mogłabym wyrażać się o nim w samych superlatywach. Nie każdego stać na to, by mając tak niewiele osiągnąć bardzo dużo. W świetle przytoczonych argumentów, zgadzam się z tezą wyprowadzoną na początku rozprawki. Pragnę jeszcze zauważyć piękne słowa: "Nasze życie jest tyle warte, ile radości i pożytku mają z nas inni". Niosą one za sobą mądre przesłanie. Zastanówmy się nad sensem swego życia i wartościami, które stawiamy na pierwszym miejscu.
mam nadzieje że wybierzesz moje bo ten poprzedni gość prawie połowe skopiował z ściąga.pl.
Mnóstwo ludzi, na całym świecie, głównie młodzież, twierdzi, iż największe znaczenie dla nich to wygląd. Co za tym idzie? Buty, markowe ubrania, makijaż, przeróżne gadżety itp. Zastanawiając się na podanym tytułem tej rozprawki, stwierdzić należy, iż nie powinno poznawać ludzi po wyglądzie, a po tym, co mają w środku.
Czasami przechodząc ulicą na pierwszy rzut oka patrzę na wygląd ludzi. I często pochopnie ich oceniam. Wiem, że to nie słuszne i nie należy tak postępować. Wiem również, że wartość człowieka tkwi głęboko w sercu. Hm. Po czym powinniśmy wobec tego odkrywać wartość człowieka? Otóż na pewno należy go dokładnie poznać, a następnie wyrażać o nim swoją opinię. Wielu osobom brakuje wartości takich jak okazywanie swej miłości do bliźnich, czy poświęcenie swego cennego czasu dla innych. To głównie oni są "najpiękniejsi". Co mają w środku? Pustkę. Nie rozumieją problemów innych i nie potrafią kochać!
Matka Teresa z Kalkuty to niesamowita kobieta, podziwiana przez wszystkich. Całe swe drogie i cenne życie poświęciła dla chorych i bezdomnych ludzi. Majątek jej był niewielki, ale dzięki swemu sercu sprawiła, że wszyscy ludzie, których dotykała swą troską i dobrocią byli zdrowi i szczęśliwi.
Oceniamy ludzi po wyglądzie i w ten sposób krzywdzimy innych. Tu świetnym przykładem jest Andrzej Radek bohater "Syzyfowych Prac" S.Żeromskiego. Uczniowie śmiali się z niego, był pośmiewiskiem, z powodu tego jak wyglądał i jego pochodzenia. Jednak ten niesamowity chłopak był mądry i świetnie się uczył. Co go wyróżniało? Idąc tym tropem - pracowitość. Na szczęście , gdy minęło trochę czasu zyskał uznanie wśród rówieśników i poparcie wśród wszystkich ludzi dookoła.
Innym przykładem niezwykle poruszającym była postać bajkowego Kopciuszka. Owa służąca swej macochy była odrzucana i nie potrafiła znaleźć nici porozumienia pośród swego otoczenia. Mimo swego wielkiego serca, jej siostra i macocha ciągle ją poniżały. Bo to właśnie one były ubrane w śliczne suknie, a miały zero inteligencji. I właśnie w tym nie dorównywały Kopciuszkowi. Choć piękne - nie znalazły mężczyzny. Pewnego dnia doręczyciel zaproszeń na bal, odkrył w Kopciuszku piękną i miłą dziewczynę. To właśnie ten mężczyzna docenił wielkie wartości wewnętrzne Kopciuszka.
Takich przykładów jak Matka Teresa z Kalkuty, czy Kopciuszek jest na szczęście więcej. Choćby Ania z Zielonego Wzgórza. Ta piegowata i rudowłosa dziewczynka nie uchodziła za piękną kobietę, ale zjednywała serce każdego, kto właśnie ją poznał. W dzisiejszych czasach przeważa niestety materializm. Coraz mniejsze znaczenie mają bezinteresowne czyny. Na szczęście ludzi podobnych Matki Teresy z Kalkuty nie brakuje. Kogo mam na myśli? Annę Dymną, Janinę Ochojską, czy nieżyjącego już Marka Kotańskiego. Życie tych ludzi ma wielką wartość.
Powinniśmy oceniać ludzi nie po ich wyglądzie, ale po tym co mają w sercu, po ich czynach i słowach. Pamiętajmy zatem, że uroda i ubiór nie mają znaczenia na to, jak będziemy wyglądać w świetle innych. Na koniec mych rozważań, pragnę jeszcze dodać, byśmy nie zapominali, że ludzi nie należy oceniać po stroju czy wyglądzie, a po charakterze. Nie zapominajcie o tym.
Pozdrawiam :)
"Nie szata zdobi człowieka"
Te bardzo mądre słowa niosą za sobą wielkie przesłanie.
Świat jest tak skonstruowany, że nie każdy człowiek potrafi dostrzec wartości, które tkwią w wnętrzu drugiej osoby.
Postawioną tezę postaram się poprzeć następującymi argumentami.
Po pierwsze chciałabym przytoczyć postać Kopciuszka z baśni, którą zna każde przeciętne dziecko. Była to dziewczynka o wielkim sercu, pomimo iż jej ubiór był niewyrafinowany.
Nosiła stare, podarte, często usmolone sadzą sukienki. Jej przeciwieństwem były siostry, które na pierwszym miejscu stawiały wygląd. Przywiązywały wielką wagę na stroje, które były eleganckie. Wnętrze obu siostr było puste niczym dom bez rodziny. Ta uboga, lecz jakże wartościowa dziewczynka została księżniczką, mimo iż nie prezentowała takiego statutu. Osobowość Kopciuszka jest więcej warta niż najdroższe skarby świata.
Drugim argumentem jest książka Ireny Jurgielewiczowej "Ten Obcy", a szczegółowo postać Zenka. Ten skryty, małomówny młodzieniec był wzorem dla nowo poznanych przyjaciół. Szczególnie ukazuje to rozdział powieści, gdzie Zenek rozpoznaje wiele gatunków ptaków po ich śpiewie lub, gdy poradził sobie sam na łące. Osoba, która nosi markowe rzeczy nie poradziłaby sobie w takich okolicznościach. Szata to ułada-szybko ulega zmianie, to co człowiek prezentuje sobą jest wartością nie przemijającą. We współczesnych czasach przywiązujemy zbyt wielka wagę do wyglądu, a wnętrze jakie posiadamy schodzi na drugi plan.
Ostatnim argumentem jakiego chciałabym użyć jest kolejny przykład z literatury-powieść Stefana Żeromskiego "Syzyfowe prace". Jednak skupię się na osobie Andrzeja Radka. Zafascynował mnie swoją ogromną ambicją i odwagą, jaką nie każdy człowiek posiada. Zauważmy, że był to syn fornala i nie miał ułatwionego startu w życie tak jak jego rówieśnicy.
Andrzej został ukazany jako osoba zawzięta, pracowita, samotnie pokonująca wiele trudności. Wielokrotnie zostawał wyśmiewany przez swoich kolegów, działo się to za sprawą ubioru i pochodzenia Radka. Osobiście mogłabym wyrażać się o nim w samych superlatywach. Nie każdego stać na to, by mając tak niewiele osiągnąć bardzo dużo.
W świetle przytoczonych argumentów, zgadzam się z tezą wyprowadzoną na początku rozprawki. Pragnę jeszcze zauważyć piękne słowa: "Nasze życie jest tyle warte, ile radości i pożytku mają z nas inni". Niosą one za sobą mądre przesłanie. Zastanówmy się nad sensem swego życia i wartościami, które stawiamy na pierwszym miejscu.
Proszę ;**